Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Film, opinie, recenzje i inne

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 15.02.2011 21:37

maniust napisał(a):
kaszubskiexpress napisał(a):Polecam z całą stanowczością

No to rozumiem .....krótko i na temat.
W takim razie w niedzielę zabieram moją do kina .

Jak cóś będzie na ciebie.......pracujesz ponoć nie daleko mnie , to znajdę cię ........ :lool: :oczko_usmiech:


Ustawki podobno zabronione :P :lol:

Pozdrowienia z Przymorza.
marytka
Croentuzjasta
Posty: 298
Dołączył(a): 26.02.2010

Postnapisał(a) marytka » 16.02.2011 17:40

kaszubskiexpress napisał(a):Skoro temat odżył to napiszę kilka zdań o Sanctum 3D.

Film został wyprodukowany przez Camerona. Jest to prawdziwa, dramatyczna historia grotołazów.

Jeśli chodzi o warsztat, to muszę przyznać, że Cameron udowodnił, że dobrą historię można opowiedzieć bez efektów specjalnych, jeśli były to subtelne. Wydaje mi się, że większość ujęć była robiona w studio zaaranżowanym na potrzeby filmu jako groty.

Słyszałem w czasie projekcji płacz przynajmniej dwóch kobiet.
Historia wzruszająca, biorąc pod uwagę, że prawdziwa wzbudza ostrzejsze emocje.

Polecam z całą stanowczością

Jest tylko jedna sprawa, która nie daje mi spokoju, ale o tym mogę pogadać z kimś, kto był i dopiero za jakiś miesiąc, gdy będzie pewność, że Ci co chcieli, film już obejrzeli.

Pozdrawiam.


też ogladałam Sanctum i jestem pod głebokim wrażeniem.
może nie samej historii którą film opowiada,ale wspaniałych ujęć .
groty przepiękne,efekty suuper,może nie ryczałam,ale wyszłam z kina pełna pozytywnych wrażeń :wink:
Stela
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 852
Dołączył(a): 02.07.2002

Postnapisał(a) Stela » 16.02.2011 19:46

A mnie "Czarny Łabędź" zachwycił. To znaczy, zaraz po obejrzeniu jakby ręce mi opadły i w ogóle, wszystko ;) , ale po czasie dochodzę do wniosku, że jednak zachwyca. Na pewno nie jest to kino lekkie, łatwe i przyjemne.

Ostatnio widziałam również niemiecką "Białą wstążkę" - polecam. Starszy już film, ale naprawdę fascynujący.
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Postnapisał(a) Raul73 » 16.02.2011 20:01

kaszubskiexpress napisał(a):Czy naprawdę nikt nie był jeszcze na SANCTUM 3D ?

Hmm, chyba po sobocie sam wystawię ocenę.


Ja się wybierałem w weekend, ale w piątek byli znajomi i skutecznie mnie do tego zniechęcili. Według nich efekty 3D tym razem beznadziejne (w porównaniu z Avatarem), fabułą żadna i słaba gra aktorska. Byli też na "Skyline" i mówią że ten jest zdecydowanie lepszy. Ja natomiast oglądałem "Skyline", bardzo mnie rozczarował, więc jeśli "Sanctum" jest jeszcze słabsze, to ja jednak podziękuję.

Na Filmwebie też zebrał mnostwo glosów krytycznych i niską ocenę:
http://www.filmweb.pl/film/Sanctum+3D-2010-538217
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Postnapisał(a) maniust » 16.02.2011 20:16

Raul73 napisał(a):Według nich efekty 3D tym razem beznadziejne (w porównaniu z Avatarem), fabułą żadna i słaba gra aktorska.

Cholera teraz mi nabiłeś ćwieka , teraz sam już nie wiem czy iść w "łykend" na to czy nie 8O ......
Kurka nie pasi mi znów zmarnować 2x27 zł + popcorn + colka + opłata za parking .... prawie setka. :evil: :twisted:
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 16.02.2011 21:21

U Camerona nigdy nie ma aktorów z górnej półki..........ważniejsza sama historia.

I w tym filmie chyba nie efekty miały być magnesem, ale walka o życie.

Na "Skyline" też się wybieram, zobaczymy.

Jeśli chodzi o komentarze na filmweb-ie to jestem sceptyczny...........kiedyś wygrałem bilety na przedpremierowy pokaz " Ostatniego samuraja" i dobrze, bo gdybym najpierw poczytał opinie na forach, to raczej do kina nie zawitałbym.

Teraz oceniam "oczoleptycznie"
:P :D
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 17.02.2011 08:18

PIĄTEK 18 lutego - 01:55 | TVP 2



Goran Bregović _ koncert muzyki filmowej
Międzynarodowy Festiwal Teatralny Malta 1997


Przypomnienie plenerowego koncertu kończącego VII Międzynarodowy Festiwal Teatralny Malta '97 w Poznaniu. Gorące rytmy porwały ponad 20-tysięczną publiczność do spontanicznego tańca. W programie muzyka z filmów: "Czas Cyganów", "Arizona Dream", "Kuduz", "Underground" i "Królowa Margot".

wykonawcy: Wykonawcy:Orkiestra i Chór Akademii Muzycznej W Poznaniu, Ogrjen Radivojević, zespół Wedding & Funeral Band, Goran Bregović
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 17.02.2011 21:38

Idzie weekend więc może kilka propozycji.

Sobota TVP 1 godz. 20.20 "NEXT" z Nicolasem Cage'em. Ciekawe kino akcji z wątkiem parapsychologicznym.

Sobota TVN godz. 21.05 "DOM NAD JEZIOREM" z Sandrą Bullock i Keanu Reevesem. Polecam kobietom, ale facetom też, dobra rozrywka.

Niedziela TVN godz. 15.00 " PSIM TROPEM DO DOMU" Świetna rozrywka dla całej rodziny, wzruszający.

Pozdrawiam i życzę miłego oglądania.
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Postnapisał(a) Raul73 » 17.02.2011 22:06

To ja dołożę swoją propozycję, co prawda nie na weekend, ale na najbliższą środę (23 lutego):

HBO godz. 22.45 "DYSTRYKT 9" - jeden z najlepszych filmów SF jakie widziałem, świetnie zrealizowany, trzymający w napięciu, z zaskakującym zakończeniem - i przede wszystkim kosmici pokazani w zupełnie inny sposób niż tradycyjnie w filmach s-f. Wysoko oceniony również na Filmwebie i był sporym hitem w USA (film z 2009 roku)


A na weekend zdecydowanie popieram "Dom nad jeziorem" - rewelacyjny film, ze świetną rolą Reevesa (jak zawsze) - nawet mnie Sandra w nim nie denerwowała, a to już dużo :lol: :lol:
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 17.02.2011 22:53

Dystrict 9 to je dobro.

Film złamał dotychczasowe schematy w S/F.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.02.2011 23:08

kaszubskiexpress napisał(a):Dystrict 9 to je dobro.

Film złamał dotychczasowe schematy w S/F.

Hehe zapisuję go na moją listę do obejrzenia :devil:
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 19.02.2011 13:39

Witam.
Właśnie zakodowałem nagrywanie całej serii " Siedemnaście mgnień wiosny"

Pamiętam, że była to radziecka odpowiedź na naszego "Klossa".
Ich bohater nazywa się chyba Sztyrlic.

Samego filmu nie pamiętam, gdy go emitowano w TV, miałem kilkanaście lat,
ale z tego co mówią starsi widzowi to bardzo dobry film szpiegowski i ogląda się go tak, jak naszą "Stawkę większą niż życie". Zobaczymy

Dzisiaj na Kino Polska o 18.00 pierwszy odcinek.
:P
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Postnapisał(a) jan_s1 » 19.02.2011 14:56

kaszubskiexpress napisał(a): z tego co mówią starsi widzowi to bardzo dobry film szpiegowski i ogląda się go tak, jak naszą "Stawkę większą niż życie".


Starsi widzowie Ci mówią, że przez każde pół odcinka Stirlitz łazi i prowadzi tzw monolog wewnętrzny. Straszny film. Ale chyba nie bez kozery powstała tak nieprawdopodobna ilość kawałów o Stirlitzu. :lol:
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 19.02.2011 18:23

ło matko............no, ale skoro zakodowałem, to obejrzę i ocenię :D
Artur68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 671
Dołączył(a): 14.01.2008

Postnapisał(a) Artur68 » 19.02.2011 19:12

Wróciwszy do swego gabinetu, Mueller zauważył, że Stirlitz podejrzanie kręci się w pobliżu sejfu. - Co tu robicie, Stirlitz? - srogo zapytał.
- Czekam na tramwaj - odparł Stirlitz.
- W porządku! - rzucił Mueller, wychodząc. Ale na korytarzu pomyślał: Jakiż u diabła może być tramwaj w moim gabinecie? Zawrócił. Ostrożnie zajrzał do gabinetu. Stirlitza nie było.
- Pewnie już odjechał - pomyślał Mueller.

Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się to, więc zamyślił się jeszcze raz.

Stirlitz wszedł do kawiarni Elefant. - To Stirlitz. Zaraz będzie zadyma - powiedział jeden z siedzących przy stole. Stirlitz wypił kawę i wyszedł.
- Nie - odpowiedział drugi. - To nie on.
- Jak to nie!? To Stirlitz!!! - krzyknął trzeci. Zaczęła się zadyma.

Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i wychodzi.
Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze

Stirlitz karmił ukradkiem niemieckie dzieci.
Od ukradka dzieci puchły i umierały.

Dom Stirlitza okrążyli gestapowcy.
- Otwieraj! - krzyknął Mueller.
- Stirlitza nie ma w domu! - powiedział Stirlitz.
W ten oto sprytny sposób Stirlitz już piąty raz przechytrzył gestapo.

Stirlitz szedł ulicami Berlina, coś jednak zdradzało w nim szpiega: może czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron?

Stirlitz, przechodząc korytarzem, jakby od niechcenia pchnął drzwi gabinetu Bormanna. Drzwi ani drgnęły. Stirlitz zatrzymał się, rozejrzał i pchnął mocniej. Bez skutku.
- Pewnie zamknięte - pomyślał Stirlitz.

Stirlitz poszedł do lasu, ale ani borowików, ani podgrzybków, ani nawet opieniek nie było.
- Pewnie nie sezon - pomyślał Stirlitz, siadając w zaspie.


Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał 80 km/h. Obok
szedł Stirlitz udając ze nigdzie się nie spieszy.

idzie sobie Stirlitz patrzy : drzewo a w drzewie dziupla.
patrzy : w dziupli świecą sie czyjeś oczy...
-to pewnie Borman - pomyślał Stirlitz
-tak , to ja - pomyślał Borman

Do gabinetu Bormanna wchodzi nieznajomy. Staje przed biurkiem i patrząc
prosto w oczy Bormanna, wykonuje dziwne gesty. W końcu mówi:
- Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.
Bormann patrzy na przybysza z wyraźnym niesmakiem:
- Gabinet Stirlitza jest piętro wyżej - odpowiada.



Stirlitz szedł ulica, kiedy z tyłu rozległy się strzały i tupot
podkutych butów. To koniec - pomyślał Stirlitz wkładając rękę do
prawej kieszeni spodni. Tak, to był koniec. Pistolet nosił w lewej.



Stirlitz spacerował po dachu kancelarii Rzeszy. Nagle poślizgnął
się, upadł i tylko cudem zahaczył o wystający gzyms, unikając
upadku z dużej wysokości. Następnego dnia cud posiniał i obrzękł.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
Film, opinie, recenzje i inne - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone