Dzień dobry

napisał(a) **Arek** » 24.09.2013 10:13

Serce w pasy napisał(a):Kleszcze !!!

Kurcze, sięgam pamięcią wstecz i nie przypominam sobie, abym ja w szczenięcych latach czy ktokolwiek z kolegów, koleżanek, rodziny miał kleszcza. A przecież hasało się po łąkach, lasach, spało w sianie, człowiek łaził po krzaczorach, itp. Dawniej tego cholerstwa nie było.

napisał(a) **Vjetar** » 24.09.2013 10:14

Było - rumieniem się skończyło. :/

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 24.09.2013 10:16

Wczoraj byliśmy z żoną na obiadku na starówce i obejrzeliśmy wystawę zdjęć przy 4 lwach.

Ta fotka mnie rozbawiła. Z badziewnego telefonu :wink:

napisał(a) **weldon** » 24.09.2013 10:20

Jacek S napisał(a):Było - rumieniem się skończyło. :/

Było, było tylko wtedy nie było strachu przed boleriozą.
Nie wiem, jak teraz, ale kilkanaście lat temu straszyło się tym jak stonką za komuny.

Ja po psach obserwuję, czy kleszczy jest więcej czy mniej.
Kiedyś wystarczyło psa na ogródek wypuścić, żeby kilka przyniósł, a teraz jest okres taki, że nawet po spacerach nad Wisłą, w tym roku, jeden się trafił.

napisał(a) **Vjetar** » 24.09.2013 11:41

weldon napisał(a):
Jacek S napisał(a):Było - rumieniem się skończyło. :/

Było, było tylko wtedy nie było strachu przed boleriozą.

Boreliozą.
Dwa tygodnie zwolnienia/wolnego extra wpadły w sierpniu po urlopie.
:wink:

W tym roku też mnie dziabnął.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 24.09.2013 12:16

Jacek S napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):Kleszcze !!!

Maja w tym roku też złapała - antybiotyk był w użyciu.

Dzień dobry.

Antybiotyk też dostała.

Ja ze szczenięcych lat nie pamiętam kleszczy a każdy wolny czas spędzałem u rodziny na wsi.

Pamiętam tylko jak mama nam stopy masłem smarowała gdy roztopiony lepik za Chiny ludowe nie chciał dać się umyć

napisał(a) **Vjetar** » 24.09.2013 12:19

Serce w pasy napisał(a):Pamiętam tylko jak mama nam stopy masłem smarowała gdy roztopiony lepik za Chiny ludowe nie chciał dać się umyć

Na zastygniętą/zastygłą w kieszeni kulkę z asfaltu nie było rady... :oczko_usmiech:

napisał(a) **franko** » 24.09.2013 12:24

Zgadza się masło.
Miałem przygodę. Mając coś około 5 lat wpadłem do beczki ze smołą.
U babci smołowali dach a ja chciałem uratować utopioną w beczce muchę.
No i wpadłem. Cała rodzina, coś około 5 ciotek
i wiele masła wysmarowanego na moje ciałko. Trwało to może dwie a może trzy godziny ale pomogło.
PZDR

napisał(a) **Sylwetka...** » 24.09.2013 13:21

Serce w pasy napisał(a):Kleszcze !!!
....księżniczka złapała dwa. .

Jacek S napisał(a):
Maja w tym roku też złapała - antybiotyk był w użyciu.

Dzień dobry

W grudniu2012 spędziłam z synem, miesiąc w kieleckim szpitalu , zaczęło się od... zapalenia opon mózgowych..... kleszcza miał ..... w 2005 roku, nie pokazał się żaden rumień i przez te kilka lat nic nadzwyczajnego się nie działo okaz zdrowia.... w wypisie diagnoza miedzy innymi.... bolerioza

Odporność organizmu tak spadła, że do tego przyplątały się i inne choroby, a to co się z dzieciakiem działo przez ten miesiąc ...... nigdy w życiu tak się nie bałam :cry:

Na boreliozę nie ma szczepionki ....ale na odkleszczowe zapalenie opon mózgowych jest, może warto :?:

Choć to, że wasze dzieciaczki dostały zapobiegawczo antybiotyk to bardzo dobrze. Ja w tym nieszczęsnym 2005 roku byłam z synem, u lekarza, ale nic nie wypisał, kazał tylko obserwować.

Pozdr. S.

napisał(a) **Vjetar** » 24.09.2013 14:54

Sylwetka&Gienuś napisał(a):... bolerioza

Borelioza.
:wink:

Sylwetka&Gienuś napisał(a):Choć to, że wasze dzieciaczki dostały zapobiegawczo antybiotyk to bardzo dobrze. Ja w tym nieszczęsnym 2005 roku byłam z synem, u lekarza, ale nic nie wypisał, kazał tylko obserwować.

Pozdr. S.

Też tak myśleliśmy...do czasu.
Po powrocie z urlopu poszliśmy na jakieś badanie kontrolne i powiedzieliśmy żeby lekarz wpisał do karty, że miała kleszcza i jaki antybiotyk dostała i ten nam powiedział, że to przed niczym nie chroni (w świetle ostatnich publikacji medycznych).
I komu tu wierzyć?

napisał(a) **Asiula1** » 24.09.2013 16:15

Dzień dobry

Brryyyyyyyy zimnica

napisał(a) **ASIULA HK** » 24.09.2013 16:18

Jeszcze....dzień dobry

Już za chwileczkę, już za momencik......skończę tę nierówną walkę z grzybami :evil:

napisał(a) **Asiula1** » 24.09.2013 16:18

Miecia cóz za zmiana image :lol:

napisał(a) **ASIULA HK** » 24.09.2013 16:21

Asiula1 napisał(a):Miecia cóz za zmiana image

Musiałam zachować jakąś równowagę :wink:

napisał(a) **Asiula1** » 24.09.2013 16:24

ASIULA HK napisał(a):
Asiula1 napisał(a):Miecia cóz za zmiana image

Musiałam zachować jakąś równowagę

A po czemu :roll: