weldon napisał(a):Dzień dobryauto_gt napisał(a):Dla tych co mają dość już tej zimy i mrozów ...
Ostatnio w Moskwie chyba, zakazali jakichś rytualnych kąpieli w przeręblach, ze względu na mrozy
Słuchajcie, bo wy oblatani jesteście w tych samochodach.
Czy ABS trzeba jakoś testować, próbować od czasu do czasu?
No tak , jak z klimą, żeby się nie zastał, albo co
Ja jeżdżę jak Zasada przykazał, znaczy tak, żeby pasażerowie nie odczuwali tego, że jadę,
w związku z czym on mi się włącza dopiero, jak jest tak, jak teraz - jakaś ślizgawica, a to jest rzadkie.
Czy ja nie powinienem w ciągu roku od czasu do czasu jakoś go, nie wiem, rozruszać albo co?
Każdy mechanizm się może zapiec , zużyć ,zepsuć , dlatego najczęściej pękają węże hamulcowe na przeglądzie u diagnosty , bo większość z was nie używa takiej siły jak w chwili wypadku ,czyli pełne depnięcie , jeżdżąc jak żółw , nie odczuwamy też że np któreś koło słabo hamuje i w momencie ostrego hamowania będzie nas stawiało w poprzek .
Warto od czasu do czasu potrenować takie extremalne hamowanie w warunkach na jakimś bezpiecznym placu torze ,
1.Dla sprawdzenia działania tego układu bezpieczeństwa .
2.Dla sprawdzenia swoich umiejętności i " obycia " się z taką sytuacją .
nad uszkodzeniem czuwa elektronika , w razie czego wyświetli sie komunikat (0)
Jeśli masz podejrzenia -warto pojechać do diagnosty i na rolkach sprawdzi siłę hamowania - czy wszystkie 4 łapy maja taki sam "hebel"

.png)
.png)
.png)
.png)