Dzień dobry

Serce w pasy napisał(a):Tu masz
http://fakty.interia.pl/polska/news/kar ... ,1886272,3

Serce w pasy napisał(a):Zmarł Kardynał Józef Glemp [*]

Dzień dobry

auto_gt napisał(a):Dla tych co mają dość już tej zimy i mrozów ...

Ostatnio w Moskwie chyba, zakazali jakichś rytualnych kąpieli w przeręblach, ze względu na mrozy

Słuchajcie, bo wy oblatani jesteście w tych samochodach.
Czy ABS trzeba jakoś testować, próbować od czasu do czasu?
No tak , jak z klimą, żeby się nie zastał, albo co

Ja jeżdżę jak Zasada przykazał, znaczy tak, żeby pasażerowie nie odczuwali tego, że jadę,
w związku z czym on mi się włącza dopiero, jak jest tak, jak teraz - jakaś ślizgawica, a to jest rzadkie.

Czy ja nie powinienem w ciągu roku od czasu do czasu jakoś go, nie wiem, rozruszać albo co?

Czołem -7'C

weldon napisał(a):Dzień dobry

auto_gt napisał(a):Dla tych co mają dość już tej zimy i mrozów ...

Ostatnio w Moskwie chyba, zakazali jakichś rytualnych kąpieli w przeręblach, ze względu na mrozy

Słuchajcie, bo wy oblatani jesteście w tych samochodach.
Czy ABS trzeba jakoś testować, próbować od czasu do czasu?
No tak , jak z klimą, żeby się nie zastał, albo co

Ja jeżdżę jak Zasada przykazał, znaczy tak, żeby pasażerowie nie odczuwali tego, że jadę,
w związku z czym on mi się włącza dopiero, jak jest tak, jak teraz - jakaś ślizgawica, a to jest rzadkie.

Czy ja nie powinienem w ciągu roku od czasu do czasu jakoś go, nie wiem, rozruszać albo co?

Turbinę jeśli masz w aucie to trzeba przedmuchać od czasu do czasu O ABS obowiązkowym sprawdzaniu nie słyszałem ale kontrolnie proponuję sprawdzić coby gdyby był potrzebny "Test Łosia" w/w był sprawny

weldon napisał(a):Nie no, działa i właśnie teraz, na śniegu zwłaszcza, robię sobie już na początku zimy taki trening hamowania
i wychodzenia z poślizgów jak mam okazję, natomiast przez większość roku nie uruchamia mi się w ogóle.
I tak się właśnie zastanawiałem, czy nie powinienem, od czasu do czasu, poszukać jakiejś kałuży
i nie depnąć w hamulec, ot, tak, dla zasady, żeby mi tam postukało w tarcze i żeby się nie zastało

Ostatnio się dowiedziałem, że bardzo dobrze robię, zaciągając ręczny, bo mam hamulec postojowy,
więc jakbym go nie używał, to mógłby się zastać

smoki3 napisał(a):Nie wiem jakie masz hamulce w tylnej osi samochodu.

Do niedawna myślałem, że mam ręczny zintegrowany ze zwykłym, a ostatnio mi uświadomili,
że z tyłu mam dwa - osobno nożny i osobno ręczny.
Dzięki temu ręczny mniej się zużywa i naprawdę trzyma, jak mi się kilka razy w Cro udało zauważyć
Spokojnie mogę sobie odpuścić wożenie klinów pod koła, czy podkładanie kamieni.

Do niedawna nawet nie byłem świadom, ze taki układ może istnieć

kaszubskiexpress napisał(a):Łatwo zabić sport.