Wczoraj kombinowałem i wykombinowałem, że, tak w zasadzie,
skazany jestem na łapanie ostrości automatem.
Przykre. Duże ograniczenie. W zasadzie, pozostaje mi tylko macro i tworzenie sztucznej GO,
robiąc zdjęcia z daleka, na długiej ogniskowej. Ale wtedy, dla odmiany, potrzebuje stabilizacji porządnej.
Ćwiczę wdechy
No, ale, zawsze to jakiś krok do przodu.

.png)
.png)
.png)