DziekujĘ Ci Chorwacjo !

DZIĘKUJĘ CI CHORWACJO !

Powróciłem z Makarskiej Riwiery gdzie spędziłem dwa fantastyczne tygodnie. Oczarowała mnie cudowna przyroda, zapach piniowych lasów, turkusowy kolor morza, niesamowita kompozycja złożona ze spadających gór prosto do morza, widokiem majestatycznych wysp prawie w zasięgu ręki... Nigdy przedtem nie byłem w tych okolicach, a wybór swój oparłem na opiniach zawartych właśnie w tym forum- za co DZIĘKUJĘ wszystkim jego fanom, entuzjastom i maniakom...
To przepiękne miejsce to BRELA. Wraz z żoną oraz przyjaciółmi zostaliśmy całkowicie zaanimowani jego urodą.
Bo trudno tak nie sądzić mając codziennie taki widok rano z balkonu:

http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... 0d45c8.jpg

http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... 5444e9.jpg

Przejechaliśmy całą Riwierę Makarską, owszem wszędzie jest ładnie, ale Brela to prawdziwa perła nie tylko z uwagi na przepiękne położenie na stoku lasu piniowego, również ze względu na czystość, dużą ilość cudownych plaż (5 plaż oznaczonych niebieską flagą- gdy w innych miejscowościach dobrze gdy jest taka jedna). Przepiękna promenada wzdłuż całej plaży kończąca się dopiero w Baśce, w całości oświetlona wieczorem. Przejście promenadą, od końca do końca zajmuje godzinę i 15 minut...

Dwa tygodnie szybko przeleciały, wir pracy wciągnął mnie ponownie, a pamięć uparcie wraca do tych wspaniałych miejsc...

http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... dc7876.jpg


Oczywiście różne wycieczki, wyspy, Dubrownik...
http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... 2f9be5.jpg

http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... cbd517.jpg

DZIĘKUJĘ CI CHORWACJO , że pokazałaś nam swoje piękno, że poznaliśmy przyjaźnie nastawionych mieszkańców tej niesamowitej ziemi, która jest przecież tak trudna do ujarzmienia, wymaga dużych nakładów pracy dla uzyskania jakichkolwiek plonów...

Ale chmury też się rozejdą, i powrócą znowu wakacje...
http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... 670060.jpg

Szczerze zozdrawiam wszystkich sympatycznych CRO !!!.
Grzegorz.

http://grzegorzcwik.getphoto.pl.getphot ... ad1c24.jpg

JESTEM BARDZO CIEKAWY CZY I WY DOZNALIŚCIE CZEGOŚ, ZA CO CHCIELIBYŚCIE PODZIEKOWAĆ CHORWACJI ??? Jeśli tak to proszę, podzielcie się tym tutaj

Grzegorzu - ja wtym roku 9-ty raz dziekowałem Chorwacji za wakacje, między innymi za takie widoki

A przyszłym roku po namysłach i planach, że może gdzieś indziej- będzie pewnie 10-ty raz Chorwacja
Pozdrawiam

Grzegorzu.
Twój wątek rozbudził we mnie trzy nadzieje.

Po pierwsze - że Twoje PODZIĘKOWANIE CHORWACJI to .. preludium do większej całości.
Bardzo zgrabne w opisie i .. malownicze .

Po drugie - że wątek ... rozkwitnie.

Po trzecie - że przeczyta go kolega zibek ... .

Pozdraviam i przepraszam, że zeszłam z tematu.

a to ja napisał(a):Po trzecie - że przeczyta go kolega zibek ... .

Powiem więcej Grzegorz, taki tekst to "rzut karny" przeciwko koledze zibkowi...
P.S.
Nawet na 20 lip nie chcieli Cię orżnąć w warzywniaku

Zaskoczyłeś mnie Grzegorzu -jednak lubisz kurorty , wyzbierany żwirek na plaży i promenadke
Byłem z boczku jakieś 10-13 km -a widok z tarasu podobny
Musze przyznać że widok ...co chwile inny..od rana do wieczora..w każdym momencie Brac wyglądała inaczej...

Jak wspomniałem przez moment chciałem zmienić miejsce pobytu -byłem w Breli .... niestety pomimo iż niektórzy by tam zapewne to i owo wysłali z nogami lub bez ...ja dziękuje -tłumy to w tramwaju lub na koncercie
Uśmiech smokwy dla wszystkich

CYTAT:
Zaskoczyłeś mnie Grzegorzu -jednak lubisz kurorty , wyzbierany żwirek na plaży i promenadke icon_smile.gif
Byłem z boczku jakieś 10-13 km -a widok z tarasu podobny.....


Nie wiem czy lubię kurorty, Jechałem tutaj raczej w ciemno i wcale tego nie żałuję. A mieszkałem trochę poza centrum, w spokojnym miejscu.
Aby nabrać dystansu, stworzyć sobie odpowiednią bazę wartości, to trzeba najpierw poznać, zobaczyć a potem trochę przemyśleć , podyskutować. I własnie chyba taki moment nastąpił. I słucham dalej waszych opinii, i bardzo się cieszę.
Ale ja na prawdę dziękuje CHORWACJI.

Pozdrawiam, Grzegorz.

Kolega Zibek nawsuwał mi trochę od zwolenników kurortów. I tutaj zacząłem się zastanawiać co właściwie jest kurortem a co nie jest. We Włoszech na pewno pod ten tytuł można podciągnąć najbliżej leżące Chorwacji Bibione i Ligniano, miejsca tętniące życiem, gdzie trudno wsadzić nogę do morza nie potknąwszy się o innego plażowicza.
http://www.bibione.com/support/foto/ima ... RE_jpg.jpg

Dalej okolice Rawenny i Rimini. Po drugiej stronie liguryjskie Portofino, La Spezia i nad zatoką Neapolitańską Sorrento. Są to typowe przykłady kurortów, gdzie przyjeżdża się bardziej dla samego miejsca, hotelu, widoku. Ale czy przejeżdżając kolo takiego miasteczka nie należy takich miejsc obejrzeć, nie mówię mieszkać- bo to strasznie i drogo i raczej dla mnie koszmarnie. Pamiętam ładnych kilka lat temu pojechaliśmy rodzinnie w 3 samochody z przyczepami kempingowymi w poprzek półwyspu włoskiego, wybrzeże liguryjskie, dalej Monte Carlo i całe Lazurowe Wybrzeże. Skusiło nas, aby od St. Maxim do St. Tropez przejechać wzdłuż trasy nadmorskiej, bo i pięknie i można coś zobaczyć. Od St Maxim 15 kilometrów zrobiliśmy w 3 godzinki. Kanikuła, wszyscy chodzą, zajadają, samochody jadą jeden za drugim, zatrzymują się, nikt się nie śpieszy- bo to coś właśnie w rodzaju bulwaru nadmorskiego, ooo kurort, właśnie kurort. Gdyby nie jakiś porządny policjant, który wybawił nas z opresji i pokazał jak uciec z tego piekła na obwodnicę, może jeszcze do tej pory byśmy jechali...
Hiszpańskim rodzajem kurortów jest Torremolinos i Benidorm, dziesiątki wieżowców hotelowych zgromadzonych przy co prawda pięknych i szerokich plażach, ale z tego ostatniego miejsca wieliśmy jak najdalej, aby odpocząć na sennym kempingu, może nad nieco mniej ekskluzywnym kawałkiem morza, ale za to w spokojniejszej atmosferze.
http://www.benidorm-spotlight.es/image/ ... ncon_2.jpg


Myślę, że BRELA, na którą się wypiął Zibek nie ma nic z tzw. europejskich cech kurortów, jest spokojnym, cichym i czystym miejscem (a może Zibuś lubi brudek cooo?), co prawda jest sporo ludzi, ale to prawie nic w porównaniu z niedaleko leżącą Baśką czy Makarską, bo to są dopiero ośrodki, gdzie watahy turystów spacerując potykają się o siebie.

I tą refleksją pozdrawiam wszystkich Cromaniaków. A jeśli nie mam racji to proszę o wasze komentarze.
Grzegorz.

Mnie Makarska Riviera (widziana pobieżnie, przejazdem) nie urzekła wcale, jeśli mam być szczera, to własnie Brela przypadła mi do gustu najbardziej.

Grzesiu - mieliśmy podobny widok Hvar w 1 lini a z tyłu Peljesac


i w zbliżeniu - widać drogę Sucuraj - Jelsa

Grzegorz-bez komentarza, masz 100% racji, choć ja w tych krajach w tych miejscach, które wymieniłeś - nie byłem.
Pozdrawiam

Podziękować Chorwacji, no cóż przede wszystkim za to że łatwiej jest przetrwać okres zimy i chłodu, w zimowe wieczory oczami wyobraźni przywołujemy wspaniałe chwile spędzone w tym pięknym kraju i planujemy jak tylko zdrowie dopisze kolejne spotkanie, łatwiej jest pokonywać trudności dnia codziennego wiedząc że jest miejsce gdzie możemy się udać aby wypocząć i naładować energią, dla nas Chorwacja jest jak przyjaciel na spotkanie z którym zawsze jedziemy z radością, który zawsze przyjmie nas z otwartymi rękami, nigdy nas nie zawiedzie i u którego możemy liczyć na gorące przyjęcie i... niech to trwa jak najdłużej.

Myślę, że BRELA, na którą się wypiął Zibek nie ma nic z tzw. europejskich cech kurortów, jest spokojnym, cichym i czystym miejscem (a może Zibuś lubi brudek cooo?),

Grzesiu- nie myl Zibka z Zibusiem,bo tu na forum są to dwie różne osoby.
Zibek to maruda ,a Zibuś wkleja fajne zdjęcia(np.w wątku pt."Ratunku"-pamiętacie?)
Pozdrav.

Marudom i narzekaczom mówimy stanowcze nie