Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DWIE WYSPY

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1618
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 28.11.2016 19:34

Zdecydowanie widać potwora :) Mam nadzieję że Cię nie napoczął, tak blisko stałaś :mrgreen:
A skoro już zeszłem na napoczynanie i zakończenia, możemy liczyć na jakiś mały dodatek po napisach końcowych? :D
Do wiosny daleko, piękna relacja odpływa promem, jak żyć bez lazurów? 8)
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 28.11.2016 20:21

CROnikiCROpka napisał(a):
travel napisał(a):Szybko łyknęłam mój statkowy narkotyk (aviomarin), który jak później się okazało był niezbędny :roll:



Bujało?


No.....bujało i wiało:

1.Bujało tak, że po promie można było poruszać się tylko marynarskim krokiem,

2.Bujało tak ,że mój mąż niewrażliwy na bujanie nie chciał jeść kanapek ( ja po narkotyku zjadłam 2 :mrgreen: )

3.Wiało tak ,że moje bujne loki znalazły się na karku

4.Wiało tak , że pewnej paniusi z pieskiem,która mnie nie posłuchała( lub nie znała angielskiego) o mało nie wyrwało z rąk ratlerka

5.Wiało tak ,że przypłynęliśmy do Splitu 15 minut później - widocznie Hvar nie chciał nas wypuścić :lol:


AdamZ napisał(a):Zdecydowanie widać potwora :) Mam nadzieję że Cię nie napoczął, tak blisko stałaś :mrgreen:
A skoro już zeszłem na napoczynanie i zakończenia, możemy liczyć na jakiś mały dodatek po napisach końcowych? :D
Do wiosny daleko, piękna relacja odpływa promem, jak żyć bez lazurów? 8)


O witam :!:
Myślałam ,że już zapomniałeś o tej relacji :D

Nie martw się relacja jeszcze się nie skończyła, będzie jeszcze trochę lazurowego nieba :papa:
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1618
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 28.11.2016 20:32

travel napisał(a):Myślałam ,że już zapomniałeś o tej relacji :D

Jak można by zapomnieć o jednej z pierwszoplanowych relacji :) śledzę z dystansu żeby nie wchodzić w szczegóły anatomiczne :mrgreen:
travel napisał(a):Nie martw się relacja jeszcze się nie skończyła, będzie jeszcze trochę lazurowego nieba :papa:

Dzięki za pocieszenie 8)
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 28.11.2016 21:48

AdamZ napisał(a):Jak można by zapomnieć o jednej z pierwszoplanowych relacji :) śledzę z dystansu żeby nie wchodzić w szczegóły anatomiczne :mrgreen:


:lol: :lol: Każda relacja w listopadzie jest łykana jak ciepłe bułeczki.

Co do dystansu, to jakoś go u Ciebie nie zauważyłam ,bo inaczej nie dojrzałbyś głowy potwora :mrgreen:

Hmm... a może to nie głowa :?:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 28.11.2016 22:12

Płyniemy , na razie na niebie pojawiają się niegroźne chmurki, ale wiatr przybiera na sile i robi się zimno 8O
Załączniki:
20160918_084054.jpg
20160918_083250.jpg
20160918_083239~2.jpg
20160918_081123~2.jpg
20160918_081115~2.jpg
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1618
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 28.11.2016 22:15

Na tle takiego nieba nawet tratwy ratunkowe wyglądają cudnie :)
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 28.11.2016 22:21

AdamZ napisał(a):Na tle takiego nieba nawet tratwy ratunkowe wyglądają cudnie :)


Widzę ,że śledzik włączony :D
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1618
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 28.11.2016 22:28

Oj tam zaraz śledzik :) u nas na to mówią refleks :mrgreen:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 28.11.2016 22:30

AdamZ napisał(a):Oj tam zaraz śledzik :) u nas na to mówią refleks :mrgreen:


Ja z dzikiego zachodu jestem i u nas jest śledzik :mrgreen:
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1618
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 28.11.2016 22:50

U nas na południu różnie na to mówią a jako że pozwoliłem sobie wcześniej sparafrazować starszy ode mnie dowcip to niestety nie mogę się powstrzymać i zacytuję. Albo lepiej nie, szkoda taką fajną relację ubarwiać ślunskimi wicami :)
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 29.11.2016 00:26

travel napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):
travel napisał(a):Szybko łyknęłam mój statkowy narkotyk (aviomarin), który jak później się okazało był niezbędny :roll:



Bujało?


No.....bujało i wiało:

1.Bujało tak, że po promie można było poruszać się tylko marynarskim krokiem,

2.Bujało tak ,że mój mąż niewrażliwy na bujanie nie chciał jeść kanapek ( ja po narkotyku zjadłam 2 :mrgreen: )

3.Wiało tak ,że moje bujne loki znalazły się na karku

4.Wiało tak , że pewnej paniusi z pieskiem,która mnie nie posłuchała( lub nie znała angielskiego) o mało nie wyrwało z rąk ratlerka

5.Wiało tak ,że przypłynęliśmy do Splitu 15 minut później - widocznie Hvar nie chciał nas wypuścić :lol:


Jak już nawet tak duży prom bujało i to było odczuwalne, to ja pewnie bym musiała też wziąć aviomarin, i to nie jeden :roll:

Dobrze, że dopłynęliście bez żadnych kłopotów, jedynie małe opóźnienie.

Pewnie miło było postawić nogi na stabilnym gruncie a Split nigdy wcześniej nie był tak mocno wyczekiwaną lokalizacją :wink:
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 29.11.2016 07:48

u nas też był plan na prom do Splitu z jakiś spacerem i jedzonkiem na koniec urlopu, ale wracaliśmy jak szalała bora i bałam się tego bujania :roll:
moje obawy były chyba uzasadnione, bo nawet na krótkodystansowym promie do Drvenika miałam lekkie mdłości
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 29.11.2016 12:28

AdamZ napisał(a):U nas na południu różnie na to mówią a jako że pozwoliłem sobie wcześniej sparafrazować starszy ode mnie dowcip to niestety nie mogę się powstrzymać i zacytuję. Albo lepiej nie, szkoda taką fajną relację ubarwiać ślunskimi wicami :)


ubarwiaj , ubarwiaj - bardzo lubię ślonskie godki :D


CROnikiCROpka napisał(a):
travel napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):
travel napisał(a):Szybko łyknęłam mój statkowy narkotyk (aviomarin), który jak później się okazało był niezbędny :roll:



Bujało?


No.....bujało i wiało:

1.Bujało tak, że po promie można było poruszać się tylko marynarskim krokiem,

2.Bujało tak ,że mój mąż niewrażliwy na bujanie nie chciał jeść kanapek ( ja po narkotyku zjadłam 2 :mrgreen: )

3.Wiało tak ,że moje bujne loki znalazły się na karku

4.Wiało tak , że pewnej paniusi z pieskiem,która mnie nie posłuchała( lub nie znała angielskiego) o mało nie wyrwało z rąk ratlerka

5.Wiało tak ,że przypłynęliśmy do Splitu 15 minut później - widocznie Hvar nie chciał nas wypuścić :lol:


Jak już nawet tak duży prom bujało i to było odczuwalne, to ja pewnie bym musiała też wziąć aviomarin, i to nie jeden :roll:

Dobrze, że dopłynęliście bez żadnych kłopotów, jedynie małe opóźnienie.

Pewnie miło było postawić nogi na stabilnym gruncie a Split nigdy wcześniej nie był tak mocno wyczekiwaną lokalizacją :wink:
.

Mój mąż nigdy nie miał problemów z bujaniem , a na promie nic nie chciał jeść , bo go zmuliło.
Mi natomiast wystarczył 1 aviomarin przed podróżą i miałam z tego bujania atrakcję :mrgreen:

Bujanie na promie było delikatne w porównaniu tym co przeżyliśmy 16 lat temu wracając do Zaostrogu takim tradycyjnym stateczkiem wycieczkowym z fisch pikniku na Korczulę.
Był przełom lipca i sierpnia i taka pogoda teoretycznie nie powinna się zdarzyć. Ale nam jak zwykle w Chorwacji towarzyszą extrema pogodowe.Wiatr był tak silny ,że stateczkiem bujało jak wielką huśtawką i wszyscy uciekli na tył statku , bo z przodu albo by nas zmyło albo zwiało. Ja byłam jak zwykle na aviomarinie, więc miałam z tego niezłą atrakcję. Inni za to się pochorowali.

Kasia i Krzyś napisał(a):u nas też był plan na prom do Splitu z jakiś spacerem i jedzonkiem na koniec urlopu, ale wracaliśmy jak szalała bora i bałam się tego bujania :roll:
moje obawy były chyba uzasadnione, bo nawet na krótkodystansowym promie do Drvenika miałam lekkie mdłości


Nie było tak strasznie , ale jak ktoś jest wrażliwy to trzeba mieć przy sobie coś na chorobę lokomocyjną. No i widoków po drodze zbytnio nie pooglądasz , bo każde wychylenie grozi zerwaniem skalpa :oczko_usmiech:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9096
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 29.11.2016 21:02

travel napisał(a):
AdamZ napisał(a):U nas na południu różnie na to mówią a jako że pozwoliłem sobie wcześniej sparafrazować starszy ode mnie dowcip to niestety nie mogę się powstrzymać i zacytuję. Albo lepiej nie, szkoda taką fajną relację ubarwiać ślunskimi wicami :)


ubarwiaj , ubarwiaj - bardzo lubię ślonskie godki :D



Dowcip już był, zdążyłam go nawet przeczytać, ale po jakimś czasie zniknął 8O
Nie wiem czemu Adam go wykasował :?:
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1618
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 29.11.2016 21:08

elka21 napisał(a):Dowcip już był, zdążyłam go nawet przeczytać, ale po jakimś czasie zniknął 8O
Nie wiem czemu Adam go wykasował :?:

Jak już mi nieco procent odparował to czar żartu prysnął ale w sumie może jeszcze jakoś się w kontekst "co się u nas na co mówi" jeszcze wpasuje :)
„Eleganckiej pani wiatr podniósł sukienkę. Szybko przysłoniła co trzeba i widząc zainteresowanie stojącego za nią chłopczyka mówi – Ale mam refleks, co? – U nos to się nazywo rzyć! -Odpowiada poważnie Ziguś”.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
DWIE WYSPY - strona 22
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone