Dolomity - skalne twierdze

napisał(a) **longtom** » 02.08.2011 16:06

Miesiąc przerwy w relacji a Dolomity jak były piękne, tak są :!:

pzdr

napisał(a) **Franz** » 02.08.2011 20:00

plavac napisał(a):Który to był miesiąc ? Niesamowite kontrasty kolorów.

Sierpień. A kolory zmieniały się wraz z upływem czasu i zmianą oświetlenia.

plavac napisał(a):Niezwykła drabinka - pierwszy raz taką widzę !

Bo drabinki różne bywają.

plavac napisał(a):Jeszcze Proszę ...

Cóż, spróbuję poszperać w fotkach odrzuconych i coś jeszcze zamieścić.

longtom napisał(a):Miesiąc przerwy w relacji a Dolomity jak były piękne, tak są

Ukryta aluzja?..

Byłem 23 dni poza krajem. :idea:

Podziw dla Dolomitów? Bardzo słuszny i należny.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **piotrf** » 02.08.2011 23:07

Franz napisał(a):Ukryta aluzja?.. Byłem 23 dni poza krajem.

To zapewne zaowocuje kolejną relacją , na którą już dzisiaj się zapisuję

Franz napisał(a):
Podziw dla Dolomitów? Bardzo słuszny i należny.

Czyli prawidłowość . . . a już myślałem , że ze mną coś nie tak
:wink:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 03.08.2011 12:53

piotrf napisał(a):To zapewne zaowocuje kolejną relacją , na którą już dzisiaj się zapisuję

Nie mam iluzji, co do niewielkiej atrakcyjności tej ew. relacji. Ale skoro jesteś chętny, to może i takowa kiedyś powstanie.

Powiem szczerze - chętnie pokazuję rejony odległe od zainteresowań większości użytkowników tego forum, zdając sobie jednocześnie sprawę z kreciego charakteru takiej działalności, ale kiedy oglądalność spada do kilku wejść w miesiącu, to i chęci się zatracają. Zobaczymy.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 03.08.2011 13:24

Franz napisał(a):.... to i chęci się zatracają. Zobaczymy.

Pozdrawiam,
Wojtek

Oby nie !!!

Piękne sierpniowe widoki ... a drabinki ... no właśnie !!!
Dobrze, że pokazujesz ... tutaj ze spokojem je mogę pooglądać.
I raczej tylko tutaj ... mimo, że wyglądają solidnie !

Pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 04.08.2011 12:22

mariusz-w napisał(a):Oby nie !!!

Piękne sierpniowe widoki ... a drabinki ... no właśnie !!!
Dobrze, że pokazujesz ... tutaj ze spokojem je mogę pooglądać.

Nie miałem na myśli tego wątku. Tu nawet jest spory ruch, jak na tego typu tematykę. To zapewne efekt kilkukrotnego przeglądania przez te same osoby, do czego niektórzy się przyznali.

plavac napisał(a):Jeszcze Proszę ...

Wyszperałem w odrzuconych kilka fotek i zamieszczam w formie suplementu do ostatnio zamieszczonego odcinka.

Obrazek

napisał(a) **plavac** » 05.08.2011 00:55

Franz napisał(a): To zapewne efekt kilkukrotnego przeglądania przez te same osoby, do czego niektórzy się przyznali.

To nie grzech

To frajda

pozdrawiam i sorry za "ściągnięcie" kilku ( się przydadzą ! )

napisał(a) **Fatamorgana** » 05.08.2011 02:46

Wojtku, to ostatnie wciągające.

Co to za grupa szczytów?
Bo jakieś "obce" dla mnie te widoki...
Ciekawe wieże tu widzę.
Na poprzedniej wrzucie nie czasem Rosengarten w oddali?

Coś wygląda na to, że pozazdrościłem na poważnie Tobie i Plavacowi oraz Mariuszowi tych Dolomitów i we wrześniu zamiast w cieplejsze kraje wyląduje w tej bajkowej krainie skał.
Także Wojtek- teraz to na pewno regularnie będę ponawiał wizyty- bo se musze ściągę jakom zrobić... :lol:

napisał(a) **Franz** » 05.08.2011 11:57

plavac napisał(a):sorry za "ściągnięcie" kilku ( się przydadzą ! )

Ściągaj, ile dusza zapragnie!

Fatamorgana napisał(a):Wojtku, to ostatnie wciągające.

Co to za grupa szczytów?
Bo jakieś "obce" dla mnie te widoki...
Ciekawe wieże tu widzę.
Na poprzedniej wrzucie nie czasem Rosengarten w oddali?

Rosengarten. To ostatnie też. Na pierwszym planie Croda di Re Laurino (König-Laurin-Wand), Cima Catinaccio (Rosengartenspitze), Cresta di Davo (Baumannkamm), a z tyłu wystaje najwyższy w grupie Kesselkogel (Catinaccio d'Antermoia).

Fatamorgana napisał(a):Coś wygląda na to, że pozazdrościłem na poważnie Tobie i Plavacowi oraz Mariuszowi tych Dolomitów i we wrześniu zamiast w cieplejsze kraje wyląduje w tej bajkowej krainie skał.
Także Wojtek- teraz to na pewno regularnie będę ponawiał wizyty- bo se musze ściągę jakom zrobić...

Tylko przyklasnąć.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 07.08.2011 12:53

Posiłek i w drogę powrotną - tym razem trawersuję dolną ścieżką moje campanile.

Obrazek

Ścieżka wygodna - mam trochę czasu na podziwianie doliny Valsorda i zawieszonego nad nią kotła. Piękne.

Obrazek

napisał(a) **Franz** » 07.08.2011 12:54

Reszta drogi pokrywa się z poranną. Jeszcze chciałem podejść do jedynego schroniska w Latemarze ale... ciemne chmury odwodzą mnie od tego pomysłu. Szybko do wozu - tym razem bez leśnych kombinacji.

Obrazek

Przy kawce sprawdzenie mapy i lekka korekta planu. Podjadę na Karerpass (passo di Costalunga, passo di Carezza), powinienem i stamtąd zdążyć przed zmrokiem do schroniska Vajolet.

napisał(a) **Joanka23** » 07.08.2011 13:42

Matko kochana! W końcu pogoda się zrobiła a Ty takie czarne chmury wyciągasz. :lol:

Deszczu i burzy chwilowo mam przesyt :lol:

Ale widoki niesamowite!

Dobra lecę i ja kawkę sobie zrobić... :lol:

napisał(a) **Franz** » 07.08.2011 14:49

Joanka23 napisał(a):Matko kochana! W końcu pogoda się zrobiła a Ty takie czarne chmury wyciągasz.

A to nie zauważyłaś jeszcze, że ja często na przekór i pod prąd??... :lol:

Joanka23 napisał(a):Dobra lecę i ja kawkę sobie zrobić...

Smacznego! Też akurat przy kawce sobie siedzę.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 07.08.2011 23:49

U mnie jak najbardziej nastrój zdjęć spójny z tym, co za oknem - leje jak z cebra.
Co prawda noc ciemna i głucha, i w pokoju schroniska sucho i ciepło, ale deszcz bębniący w okno to usypia to budzi niepokój - o jutrzejszy dzień ...
Czy da się ruszyć na szlak ?

....

Zaraz, zaraz - gdzie ja jestem ? Uuuu - to przecież mój pokój, a jutro do pracy

Ale za 2 tygodnie ... :?:

Przepiękny jest Latemar. Bardzo plastyczny. Ale póki co - nie dam się skusić

pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 08.08.2011 15:20

plavac napisał(a):Ale za 2 tygodnie ...

Jeśli mi się wszystko poukłada, to gdzieś się będziemy zazębiać...

plavac napisał(a):Przepiękny jest Latemar. Bardzo plastyczny. Ale póki co - nie dam się skusić

Sądząc z kupionych ostatnio map, to tylko nieco na północ od niego będziesz.

Pozdrawiam,
Wojtek