Dolomity - skalne twierdze

napisał(a) **Franz** » 22.11.2013 16:18

longtom napisał(a):Powiedzmy, że jest szarozielone.

Koncyliacyjnie zabrzmiało.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 22.11.2013 16:20

longtom napisał(a):
Franz napisał(a):
plavac napisał(a):W to szare jezioro - w szczególności

Na moim monitorze ono jest zielone...

Na jednym zdjęciu szare, na drugim zielone.
Powiedzmy, że jest szarozielone.

pzdr

W rzeczy samej - dziś jest szaro-zielone !

Jak to człowiek inaczej postrzega świat, jak się wyśpi ... :wink:

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 22.11.2013 17:16

plavac napisał(a):Jak to człowiek inaczej postrzega świat, jak się wyśpi ...

Byle nie wstał zbyt wcześnie.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 22.11.2013 19:19

Z pewnym niepokojem obserwuję zasnute chmurami niebo. Deszcz na tej ścianie byłby sporym problemem. Che! Kumplu! Cóż z tego, nie jesteś moim kumplem - dbaj o mnie...

napisał(a) **plavac** » 23.11.2013 03:52

Zadbał

......

napisał(a) **tompie68** » 23.11.2013 08:41

Nazwa nazwą ale dróżka niczego sobie.
Pozdrawiam Tomek

napisał(a) **Franz** » 23.11.2013 15:10

plavac napisał(a):Zadbał ......

No wiesz, lampy mi nie załatwił.

tompie68 napisał(a):Nazwa nazwą ale dróżka niczego sobie.

Zgadza się, bardzo ładna trasa.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 23.11.2013 18:41

W opisie drogi można przeczytać, że droga nie jest specjalnie trudna ("C" - trudna), za to długa, bo forsująca ścianę około 1400m wysokości. Nasłonecznienie oraz niski punkt startu powodują spore zużycie płynów na tej trasie.
W moim przypadku jest inaczej - obawiam się, bym nie miał nadmiernej dostawy płynu z nieba.

napisał(a) **plavac** » 24.11.2013 00:14

Franz napisał(a):... droga nie jest specjalnie trudna ("C" - trudna), za to długa, bo forsująca ścianę około 1400m wysokości.

Niezły wycisk :!:

Franz napisał(a):... obawiam się, bym nie miał nadmiernej dostawy płynu z nieba.

1400 metrów mokrej skały ...

Niedobrze ...

napisał(a) **Franz** » 24.11.2013 15:27

plavac napisał(a):1400 metrów mokrej skały ...

Niedobrze ...

Ale jestem już teraz dosyć wysoko i na tym odcinku skała była - na szczęście - sucha.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tompie68** » 24.11.2013 16:06

Mam do Ciebie pytanie natury technicznej. Jak robisz, Wojtku, zdjęcia na tych ferratach? Czy czekasz na jakąś półkę czy raczej "w locie" bo niektóre wyglądają na robione w ekstremalnych warunkach?
Pozdrawiam Tomek

napisał(a) **Franz** » 24.11.2013 17:57

tompie68 napisał(a):Mam do Ciebie pytanie natury technicznej. Jak robisz, Wojtku, zdjęcia na tych ferratach? Czy czekasz na jakąś półkę czy raczej "w locie" bo niektóre wyglądają na robione w ekstremalnych warunkach?

Wykorzystuję półeczki, ale tylko tam, gdzie oferują one zadowalający mnie punkt widzenia. Zaś często się zdarza, że ciekawsze widoki można znaleźć w niesprzyjających warunkach. Wtedy robię to, co już kiedyś określiłem, jako pomaganie sobie zębami. I nie ma w tym przesady. Rzeczywiście, zdarza mi się korzystać z tego dodatkowego chwytu. :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 24.11.2013 19:14

Franz napisał(a): Wtedy robię to, co już kiedyś określiłem, jako pomaganie sobie zębami. I nie ma w tym przesady. Rzeczywiście, zdarza mi się korzystać z tego dodatkowego chwytu.

Chciałbym pogadać z Twoim stomatologiem ... :lol:

Może też wprawiłbym sobie takie "szczęki" :!:

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 24.11.2013 20:51

plavac napisał(a):Chciałbym pogadać z Twoim stomatologiem ...

Może też wprawiłbym sobie takie "szczęki"

Na wszelki wypadek uściślę: nie używam zębów do ustawienia przysłony, czasu, odległości, ekspozycji...
Nawet nie naciskam spustu migawki górnym kłem. Ale przytrzymuję czasami sznurek podczas wyciągania aparatu z kieszonki.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 24.11.2013 21:01

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Chciałbym pogadać z Twoim stomatologiem ...

Może też wprawiłbym sobie takie "szczęki"

Na wszelki wypadek uściślę: nie używam zębów do ustawienia przysłony, czasu, odległości, ekspozycji...
Nawet nie naciskam spustu migawki górnym kłem. Ale przytrzymuję czasami sznurek podczas wyciągania aparatu z kieszonki.

Czuję się trochę rozczarowany ... :wink: