DOLOMITY ... Les plus belles architectures du monde ...

napisał(a) **dangol** » 15.12.2012 16:08

To, że Gosia "nie mogła" iść dalej, zanim świstaki nie schwały się do norek, doskonale rozumiem. Ja nie mogę oderwac się od monitora, gdy oglądam świstakowe fotki, a oglądanie widowiska na żywo, to z pewnością fajna sprawa.
Grzebietowa widokowa wąska ścieżka też bardzo mi się podoba

napisał(a) **mariusz-w** » 15.12.2012 18:26

Franz napisał(a):Wreszcie wiadomo, kto w górskich szałasach mieszka.

...

dangol napisał(a):Grzbietowa widokowa wąska ścieżka też bardzo mi się podoba

Zgadza się

... to widokowe, ciekawe i spokojne miejsce.
Dobre na górski długi spacer, a ścieżka czym dalej tym bardziej stroma i wąska.

pozdrawiam

napisał(a) **Fatamorgana** » 15.12.2012 20:55

mariusz-w napisał(a):... po lewej ...

Aj!!! Ufff!!! WOW!!!
Tuś mnie dobił...
Klasyka.

Cieszę się, że coraz lepiej z nogą i ..z Twoim humorem oraz werwą do "skakania".
Mam nadzieję, że nie zraziło Cię to przykre wydarzenie do gór.

Serdecznie pozdrawiam i chłonę dalej Dolomity.

napisał(a) **mariusz-w** » 15.12.2012 21:18

Fatamorgana napisał(a):Klasyka.

...

Fatamorgana napisał(a):Cieszę się, że coraz lepiej z nogą ...
Mam nadzieję, że nie zraziło Cię to przykre wydarzenie do gór.

Eeee nieee

... co temu Dolomity winne :wink:

... to był jakiś mały kamyk, a takie wszędzie są !

pozdrawiam.

napisał(a) **plavac** » 15.12.2012 23:50

Będę się powtarzał , ale co mi tam - Uuuuuuuuuuuuuuuuuu :!:

Buuuuuuuuuuuuuuuuuuu :!:

I za co nam to robisz :?:

Widok na Colac i Marmoladę niezwykle urokliwy

Pozdrawiam

napisał(a) **mariusz-w** » 16.12.2012 18:40

plavac napisał(a):Widok na Colac i Marmoladę niezwykle urokliwy

Te szczyty będą nam już towarzyszyć aż do przełęczy Św. Mikołaja.
Mijamy Sella Brunech i wędrujemy coraz węższą ścieżkę w kierunku Sas de Roces.

Królowa pięknie stąd się prezentuje.

Tutaj też coraz bardziej widać owoce działalności wulkanów.

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 16.12.2012 22:11

mariusz-w napisał(a):Mijamy Sella Brunech i wędrujemy coraz węższą ścieżkę w kierunku Sas de Roces.

Na tym odcinku mamy ten sam kierunek. Tylko zwroty przeciwne.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 16.12.2012 23:08

mariusz-w napisał(a):

Nawet zapachniało siarką :wink:

Piękne kontrasty ... Szczególnie z tym, co za oknem

Pozdrawiam

napisał(a) **mariusz-w** » 18.12.2012 12:29

Franz napisał(a):Na tym odcinku mamy ten sam kierunek. Tylko zwroty przeciwne.

... ano ważne , że mamy kierunek słuszny !

plavac napisał(a):Piękne kontrasty ... Szczególnie z tym, co za oknem

Oj tak ... taaak ... aż uwierzyć nie można , że może być inaczej !

Czasu coś brakuje ostatnio

... ale podejdźmy ciut dalej.
Raz w dół, raz w górę ... raz "ostrzem" grzbietu, a raz obok ...

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 18.12.2012 12:34

mariusz-w napisał(a):Raz w dół, raz w górę ... raz "ostrzem" grzbietu, a raz obok ...

Jako żywo - tak było!
Tylko... w odwrotnej kolejności.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tony montana** » 18.12.2012 12:37

Mariusz - kiedy mówisz - takie widoki? We wrześniu?
A latem na parę dni w drodze do ...?
Warto się zatrzymać, czy spory TŁOK w tych rejonach? (lama jestem z tych miejsc, więc nie śmiejcie się)

napisał(a) **mariusz-w** » 18.12.2012 13:03

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Raz w dół, raz w górę ... raz "ostrzem" grzbietu, a raz obok ...

Jako żywo - tak było!
Tylko... w odwrotnej kolejności.

... znaczy się sama prawda !

tony montana napisał(a):Mariusz - kiedy mówisz - takie widoki? We wrześniu?
A latem na parę dni w drodze do ...?
Warto się zatrzymać, czy spory TŁOK w tych rejonach?

... we wrześniu i w tym czasie jest bardzo, bardzo ok pod każdym względem.
Latem (w sezonie) zapewne tłoczniej ... ale Dolomity pojemne są, więc raczej takich kolejek (ludzkich) jak w Tatarach to nie spotkasz.
Moim zdaniem warto zawsze ... zawsze znajdziesz coś spokojnego ... a pięknego to już na pewno.

Powiem Tobie to ja i Wojtek (my pozasezonowi) ... ale najprawdziwszą prawdę to Piotrek (plavac), bo latem też tam bywa.

pozdrawiam.

napisał(a) **longtom** » 18.12.2012 15:53

mariusz-w napisał(a):

Jak ładnie równiutko usypane.

pzdr

napisał(a) **plavac** » 18.12.2012 16:22

mariusz-w napisał(a):
tony montana napisał(a):Mariusz - kiedy mówisz - takie widoki? We wrześniu?
A latem na parę dni w drodze do ...?
Warto się zatrzymać, czy spory TŁOK w tych rejonach?

... we wrześniu i w tym czasie jest bardzo, bardzo ok pod każdym względem.
Latem (w sezonie) zapewne tłoczniej ... ale Dolomity pojemne są, więc raczej takich kolejek (ludzkich) jak w Tatarach to nie spotkasz.
Moim zdaniem warto zawsze ... zawsze znajdziesz coś spokojnego ... a pięknego to już na pewno.
Powiem Tobie to ja i Wojtek (my pozasezonowi) ... ale najprawdziwszą prawdę to Piotrek (plavac), bo latem też tam bywa.

Nic dodać

Może tylko to, żeby unikać miejsc, do których kolejką można podjechać z samego centrum miasteczka -w takich miejscach nie tylko tłok ale i czasem dość przypadkowi ludzie ( np. cała klasa wloskich gimnazjalistów z Neapolu ! ). Ale jak chytrze zaplanować, można być samemu (prawie) i w środku sezonu.

A na Waszej ścieżce robi się coraz stromiej - lawiny muszą mieć tam zimą używanie ...

Dzisiaj zasypało dwóch turystów pod Świnicką Przełęczą . Jeden walczy o życie...
Nie mieli detektorów.

napisał(a) **mariusz-w** » 19.12.2012 12:46

longtom napisał(a):Jak ładnie równiutko usypane.

... trochę to trwało !

... ale efekt jest !

plavac napisał(a):A na Waszej ścieżce robi się coraz stromiej - lawiny muszą mieć tam zimą używanie ...

Pewnie tak ...

plavac napisał(a):Dzisiaj zasypało dwóch turystów pod Świnicką Przełęczą . Jeden walczy o życie...

... i niestety tragiczny finał !

pozdrawiam