Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dokąd na narty?

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 25.01.2009 16:48

Agnieszka niestety nie jeżdżę na nartach, ale mam koleżankę, która co tydzień jeździ na wypady w góry. Mówiła mi, że najlepiej jest po stronie czeskiej, ale dla początkujących dobra jest Łysa Góra k/Jeleniej Góry.
Podaję stronkę, może się przyda. :D
http://www.aesculap.com.pl/lysa_gora.html
I może jeszcze taki serwis:
Gdzie na narty?
Pozdrawiam. :D
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3897
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 25.01.2009 17:08

Narty w Polsce? Cóż wszystko zależy od warunków atmosferycznych.
To jednak najlepszy wypoczynek w zimowym sezonie. Świetnie Maslinka,że wreszcie udało Ci się namówić męża. Mam nadzieję, że złapie bakcyla...i zarazisz go tym świetnym sportem. Polskie góry jak sama wiesz to wiele ośrodków i kurortów narciarskich o urozmaiconym charakterze. Zawsze jednak znajdziesz coś stosownego dla siebie i męża. Często jeżdżę w Szklarskiej, /w tym sezonie jednak dosyć drogo ok. 78 pln karnet całodzienny/, nieco mniej w Karpaczu. Świetny jest Szczyrk, również dla początkujących, Wisła i Ustroń. Jednak osobiście najbardziej lubię i polecam Zakopane, Butorowy Wierch, Gubałówkę, Szmoszkową, Banie, Kotelnicę, Małe Ciche, Szymkówkę z wyciągiem orczykowym oraz przepiękną karczmą widokową na super panoramę Tatr, czy dla początkujących na 1-2 dni Murzasichle z wyciągami u Wójcika, lub Bukowinę Tatrzańską z różnorodnymi stokami o różnym kącie nachylenia. Rezerwuję pobyt w ostatniej chwili w zależności od opadów śniegu. Tatry i ich atmosfera są cudowne, tylko ja mam niestety tam dośc daleko... :papa:
vuvo
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) vuvo » 25.01.2009 20:20

Jak miał bym polecić to polecam Ci Istebną o Złoty Groń naśnieżone parking bezpłatny dobre zaplecze wypożyczalnia średnio wyposażona knajpa z jedzeniem kanapa 4 os cenna umiarkowana karnet 10 zjazdów 40 zł lub czasowy 9-14 - 35zł itd trasa dobrze przygotowana nachylenie dobre do nauki ale Ci co umieją jeździć też pojeżdżą
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 25.01.2009 20:38

Jak dla mnie tylko Jaworzyna!!!!!! Poza tym tu oprócz nart jest jeszcze co robić po nartach... :) Krynica Zdrój jest sympatycznym miasteczkiem.
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 25.01.2009 20:55

ja polecam Skalankę niedaleko Zwardonia niewielki ruch trzy trasy :
dla początkujących
średnia
duża z dwoma trasami łatwa i trudniejsza
całodzienny karnet 40 zł mała budka z jedzeniem
ze Śląska jest trochę kilometrów ale za to taniej i możesz jeździć aż padniesz
:wink: :wink:
jest wypożyczalnia sprzętu polecam :lol:
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 25.01.2009 21:08

To fakt Krynica jest piekna, byłam tam na wakacjach w 2006 roku i mieszkaliśmy niedaleko wyciągu. :D

Ośrodek EVITA
Słotwiny - wyciąg
Krynica - narty
:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.01.2009 19:18

Dzięki wszystkim za rady :) Niestety na razie mogę sobie pomarzyć o nartach, bo leżę w łóżku zmorzona grypą :cry: Może w przyszłym tygodniu, jeśli zdążę się porządnie wykurować...

Majeczko, Bukowinę Tatrzańską też bardzo lubię, mam do niej sentyment z dzieciństwa - tam uczyłam się jeździć :) Tylko, że w grę na razie wchodzą jednodniowe wypady, bo mój mąż nie ma tyle urlopu. To tylko ja mam aktualnie ferie zimowe :wink:, ale możliwe, że całe je spędzę w łóżku... Cóż, będą jeszcze weekendy w lutym i na pewno wyskoczymy gdzieś w Beskid Śląski czy Żywiecki.

Vuvo, też słyszałam pochlebne opinie o Złotym Groniu. Na początek chyba w sam raz i zaletą są umiarkowane ceny.

Sławku, Jaworzyna jest the best :!: Tylko, że to też daleko, więc na jednodniowy wypad odpada. Ale za rok (jak już mąż złapie bakcyla :wink:) będę tam celować. Mam piękne wspomnienia jeśli chodzi o Jaworzynę (zima 2004) - niesamowite widoki, dobrze przygotowane trasy, po prostu bajka :) W Krynicy wieczorem nie można się nudzić, to fakt :!:

Dzięki Aniu, Ziomku i Paolooo za kolejne namiary :) To też ciekawe propozycje, aż nie wiadomo na co się zdecydować :)
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 27.01.2009 19:35

Witam. Osobiście polecam do nauki jazdy na nartach stok Poniwiec w Ustroniu. Jest to najbliżej położony stok od Gliwic. Jest dość szeroki, nie za stromy, w miarę dobrze utrzymany. Mozna jeździć do godz. 19 na pewno, a nie pamiętam czy do 20. Jedyną jego wadą jest wyciąg, bo to orczyk. Ma to swoje zaletę, bo na orczyku też trzeba się nauczyć jeżdzić. Ceny umiarkowane. Zawsze tam widziałem jakichś instruktorów. Ośrodek należy do firmy kosmetycznej BIELENDA. Na stronie www Bielendy są informacje na temat tego stoku. Złoty Groń w Istebnej też polecam - sam się tam uczyłem jeździć. Ale jest to dużo dalej niż Poniwiec. Można też spróbować nauki w Wiśle Malince - stok Cienków. można jeździć do godz. 19, również orczyk. Pozdrawiam i życzę miłej zabawy na sniegu.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.01.2009 19:44

Dzięki, Piamir :)
Nauka jazdy na orczyku to podstawa, więc chyba dobrze jest od tego zacząć. Mam nadzieję, że zdrowie i śnieg dopisze i niedługo będziemy śmigać :)
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 27.01.2009 19:57

Z własnego doświadczenia wiem, że początki bywają trudne. Nieraz mi się chciało wyć na orczyku, ale teraz dam sobie radę wszędzie. Drugie moje doświadczenie, to jednak na początku dobrze jest wynająć sobie instruktora. Sam byłem na początku ambitny i wydawało mi się, że sobie poradzę sam. Nic z tego. Tylko złych nawyków człowiek nabędzie i się niepotrzebnie namęczy. Na początek instruktor, potem samemu się doskonalić. Pozdrawiam.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3897
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 27.01.2009 21:49

Moje początki były rownież bardzo , bardzo tudne. Kilkanaście lat temu gdy założyłam narty pierwszy raz najczęściej zaliczałam poziom. Mój mąż był przerażony... W następnym sezonie dokonał zakupu sprzętu dla całej rodziny. On sam zjeżdżał super, dzieci przynajmniej na poczatku również nieżle, więc nic już nie mogło mnie powstrzymać. Początkowo stopniowo, później coraz lepiej. Kilkadziesiąt porad męża, własne kombinacje, etc. Po tych kilkunastu latach na pewno mimo woli dalej robię jakieś błędy, które popelniam na stoku, ale zjeżdżam dobrze. Nie lubię zjazdów ekstremalnych, uwielbiam na nartach pełen relaks. :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.11.2009 11:53

To zaczynamy nowy sezon 2009/2010 :?: :!:
Kto, gdzie, kiedy na narty :lol:
Jak 02.12.09 będzie śnieg to skoczę do Czech (rejon Jeseniki) na jeden dzień, żeby rozruszać kości :wink:
Później w miarę możliwości 2 razy w miesiącu, a ferie (1 tydzień, 4 rodziny) spędzę na Czarnej Górze, oj będzie się działo... :lol: :lol: :lol:
Ostatnio edytowano 09.11.2009 17:02 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
faziolot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 606
Dołączył(a): 18.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) faziolot » 09.11.2009 12:12

szaki17 napisał(a):To zaczynamy nowy sezon 2009/2010 :?: :!:
Kto, gdzie, kiedy na narty :lol:
Jak 02.12.09 będzie śnieg to skoczę do Czech (rejon Jeseniki) na jeden dzień, żeby rozruszać kości :wink:


Wam Południowcom zawsze tego zazdroszczę. Po pracy siup na deski!
Oby było w tym roku na czym.
Pzdr
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 09.11.2009 12:50

Ja po raz drugi do Jaworzynki. Hotel z basenem za psie pieniądze, na wyciąg niestety trzeba dojechać, ale góra 15 minut i się jest w Istebnej.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 09.11.2009 13:14

Jak ja Wam zazdroszczę, plany, wybór miejsca, później zjazdy, wyciągi...to już niestety nie dla mnie. Z dużym prawdopodobieństwem mogę założyć, że z nart wróciłbym na wózku, jako inwalida :( Mój kręgosłup nie zniósłby muld i innych nierówności stoków. Pierwszy raz narty założyłem 47 lat temu, jako 6-cio latek. Początki to Bukowina i Gubałówka, później Nosal i Kasprowy.
A teraz--pośrednio żyję z narciarzy, życzę więc Wam dużego śniegu
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone