Do Chorwacji z kotem.

napisał(a) **ynka** » 23.05.2013 22:18

O wolno piszę :wink:

Dzięki za linki,
no i właśnie na cro.pl jest napisane, że wymagana książeczka zdrowia i szczepienia, a już catsclub, że musi być czip :roll:

napisał(a) **Bocian** » 23.05.2013 22:31

Był już wątek o wyjeździe z kotem i tam tez ludziska pisali, że chip potrzebny...
do-chorwacji-z-kotem-t37252-75.html

napisał(a) **ynka** » 23.05.2013 23:01

O super! Dziękuję! A ja szukałam i nie znalazłam

Jedziemy w drugiej połowie sierpnia to jeszcze mam czas ten czip załatwić

napisał(a) **Bocian** » 23.05.2013 23:05

Molim.

napisał(a) **ynka** » 23.05.2013 23:58

Anitaanitamta napisał(a):Witam, byliśmy w Chorwacji z kotem, na granicy z Węgrami zrobił furorę - wszyscy celnicy oglądali paszport kota i porównywali ze zdjęciem pękając ze śmiechu... reszta zawartości samochodu kompletnie ich nie zainteresowała. Mamy szczęście, że nasz sierściuch całą drogę w samochodzie śpi . Polecam dobre szelki z pasem bezpieczeństwa - można takie kupić, wtedy na postojach jest bezpieczniej utrzymać, bo tam się robił trochę nerwowy. Na miejscu nie było żadnego problemu - szukaliśmy kwatery w ciemno - "maćka - ne ma problema " Apartament zaakceptował, kuwetę w nowym miejscu też , nawet pokochał ogródek gospodyni, gdzie wychodził rano i wieczorem, ale oczywiście na smyczy- trzeba uważać na spotkania z kotkami tubylcami- raczej wyraźnie pokazywały naszemu, że to ich kraj Pozdrawiam i życzę udanego pobytu ze zwierzem

Odkurzam wątek

Anita, to utwierdziłaś mnie w przekonaniu, zabieram moją kotkę na wakacje, nie zostawię jej w domu samą a tym bardziej w hotelu u obcych ludzi

zostało mi tylko zaczipować i zaszczepić na wściekliznę

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 24.05.2013 11:19

Wygląda na to, że kocury podlegają takim samym "paszportowym procedurom" jak psiaki. Nawet spojrzałam na paszport naszego czworonoga i jest on zatytułowany "pet passport" (a w środku , że to wzór paszportu dla psów, kotów i fretek przemieszczających się wewnątrz Unii na podstawie decyzji KE 2003/803/EZ).
Niech kocur też użyje!, A co!

Pozdrawiam

Oj, chyba się spóźniłam, bo już wyjaśnione :oops:

napisał(a) **ynka** » 24.05.2013 13:14

Kasiu, dziękuję

Chciałam zapytać na gg ale ostatnio nie widać Cię Kasiu :roll:

I właśnie niech poużywa!

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 24.05.2013 13:21

ynka napisał(a):Kasiu, dziękuję
Chciałam zapytać na gg ale ostatnio nie widać Cię Kasiu
I właśnie niech poużywa!

Cześć, już od dłuższego czasu nie mam gg...ale znajdziesz mnie na skype'e.
Pozdrawiam serdecznie (kocura też)

napisał(a) **ynka** » 24.05.2013 14:18

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
ynka napisał(a):Kasiu, dziękuję
Chciałam zapytać na gg ale ostatnio nie widać Cię Kasiu
I właśnie niech poużywa!

Cześć, już od dłuższego czasu nie mam gg...ale znajdziesz mnie na skype'e.
Pozdrawiam serdecznie (kocura też)

OK, poszukam Cię na skypie

To nie kocur, to jest kotka, Masha

tu pozdrawia z nad morza :papa:

napisał(a) **Bocian** » 24.05.2013 14:25

napisał(a) **ynka** » 24.05.2013 14:27

Jaka śliczna

Piękne oczka

napisał(a) **Bocian** » 24.05.2013 14:36

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 24.05.2013 14:37

Ynka, przystojna kicia! No, ale teraz "sprawa się rypła".. niechybnie relację "trza będzie" popełnić. Dla dobra ogółu forumowej społeczności... psich relacji nie brakuje, kocich ani dudu...

P.S. Bocianowe kocię też w dechę.

napisał(a) **ynka** » 24.05.2013 14:49

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Ynka, przystojna kicia! No, ale teraz "sprawa się rypła".. niechybnie relację "trza będzie" popełnić. Dla dobra ogółu forumowej społeczności... psich relacji nie brakuje, kocich ani dudu...

P.S. Bocianowe kocię też w dechę.

Zrobię relację na pewno, żeby zachęcić innych do podróży z kotem, tak jak Anita pisała wyżej, są szelki do pasów bezpieczeństwa dla kotów i małych psów, to znacznie lepsze rozwiązanie niż wożenie kota w transporterze w długą trasę, niech się wsadzą do małego kartonu i się wożą zobaczą jak to jest

Bocian, piękna ta twoja kotka, jak maskotka

naprawdę jest całkiem ślepa bidulka

? Ja to też z kotami od zawsze, jak przyszłam na świat, moi rodzice już mieli kota

i tak przez całe życie koty mi towarzyszą :lol:

napisał(a) **Bocian** » 24.05.2013 14:55

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a): kocię

kocię-ta

Bo to dwa różne skunksy...