napisał(a) hu_ana » 29.03.2018 09:30
Nie sądziłam, że się uda zarówno ze względów finansowych jak i urlopowych, budowa domu pochłania jedno i drugie
Ale jednak! Klamka zapadła, apartament klepnięty bez możliwości anulacji, zatem
58 dni do urlopu - pierwszy raz przedsezonowo w Cro!!! Oby pogoda na przełomie maja/czerwca rozkręciła się na dobre