piotrf napisał(a):pomorzanka zachodnia napisał(a):Była na samym końcu, ponieważ chciałam, żebyśmy byli już przyzwyczajeni do jazdy po Wyspie. Ja tam nie żałuję.
Pakowanie nie jest niczym fajnym , ale pamiętaj , że my do domu zawsze na raty wracamy![]()
My zawsze wracamy na raty, to norma , taki sposób przedłuża wakacje i jest urozmaiceniem
![]()
Pozdrawiam
Piotr
Tak, tak
wiolek_lp napisał(a):lawenda80 napisał(a):Hvar niestety coraz bardziej zyskuje na popularności .Mam wrażenie ,że z roku na rok coraz więcej turystów ale nic nie pobije zatłoczonej czerwcowej Korczuli gdzie nawet na trudno dostępnych plażach były tłumy Wyobrażam sobie jak jest w szczycie sezonupomorzanka zachodnia napisał(a):Mnie poraziła ilość motorówek zwożących turystów na Pokrivenik, no i ten zapach spalinA wiadomość o tłumach na Korczuli ...przeraża
Ja wyobrażać sobie nie muszę, bo przed Hvarem spędziliśmy kilka dni na Korčuli i to był dramat... Nigdy więcej. Tu Hvar w stosunku do Korčuli jednak wciąż mniej oblegany
Czyli Korczula poza sezonem

.png)

.png)

Na mnie bujanie nie robiło wrażenia. Za to dowiedziałam się przedpremierowo o niektórych przygodach Beaty z poprzednich rejsów. Oraz widziałam na żywo srebrnego cyca.
W czasie naszej wizyty byliśmy też świadkami tradycyjnego upadku z trapu do morza, ale na szczęście to nie był nikt z Załogi.