Ciekawostki

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Dobra bajka

Sprawdziłeś tę bajkę na sobie?

Tak.
Niesamowita jest jeszcze odwrotna wersja tej ciekawostki. Jak od aktualnego roku odejmiesz swój wiek to wyjdzie twój rok urodzenia

Marlowe1994 napisał(a):

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Dobra bajka

Sprawdziłeś tę bajkę na sobie?

Tak.
Niesamowita jest jeszcze odwrotna wersja tej ciekawostki. Jak od aktualnego roku odejmiesz swój wiek to wyjdzie twój rok urodzenia

W przyszłym roku już ta matematyczna konstrukcja się nie uda.

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Dobra bajka

Sprawdziłeś tę bajkę na sobie?

Tak.
Niesamowita jest jeszcze odwrotna wersja tej ciekawostki. Jak od aktualnego roku odejmiesz swój wiek to wyjdzie twój rok urodzenia

W przyszłym roku już ta matematyczna konstrukcja się nie uda.

Uda się. Czy jedna czy druga wersja działa zawsze, co rok, do końca świata.

Urodzony w 1975, teraz ma 50 lat. 1975 +50=2025
Za rok 1975+51=2026 itd....
2025 - 50 =1975
2026 - 51 = 1975 itd...

Marlowe1994 napisał(a):Urodzony w 1975, teraz ma 50 lat. 1975 +50=2025
Za rok 1975+51=2026 itd....
2025 - 50 =1975
2026 - 51 = 1975 itd...

Panie matematyku i polonisto forum. Wykształcenie rozrzucone jak posty. Ja pisałem o tym roku i ile będzie 50, a nie 51, 52 itd.

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Urodzony w 1975, teraz ma 50 lat. 1975 +50=2025
Za rok 1975+51=2026 itd....
2025 - 50 =1975
2026 - 51 = 1975 itd...

Panie matematyku i polonisto forum. Wykształcenie rozrzucone jak posty. Ja pisałem o tym roku i ile będzie 50, a nie 51, 52 itd.

Ten rok jest wyjątkowy. Zdarza się to ponoć raz na 1000 lat. Twój wiek + rok urodzenia daje 2025. Sprawdź to sam i przekonaj się. Następnym razem możesz to sprawdzić za 1000 lat.

Przedstawiłeś , że ten rok jest wyjątkowy a nie jest wyjątkowy. Tak się dzieje co roku i nie ma w tym nic wyjątkowego. Za rok będzie dokładnie tak samo, tyle, że ciekawostkę trzeba będzie przedstawić, iż to rok 2026 jest niesamowity. Nie trzeba czekać 1000 lat aby sprawdzić, że data urodzenia plus wiek daje aktualny rok. I tyle. Na koniec zapytam co to jest wykształcenie rozrzucone? Jeśli masz odpowiedź to odpisz w Pogaduchach.

Odnośnie kuropatwy...

Żyrafy wchodzą do szafy

Jak o żyrafach to bywa takie pytanie ile kręgów szyjnych ma żyrafa? To nie wątek quizowy więc to nie pytanie. Długa szyja i wydawałoby się,że dużo. Tymczasem ma tyle samo co człowiek.
Jak już o zwierzętach.
Ile może żyć żywe stworzenie tego świata. Co do ludzi to wiemy. Niektórzy umierają za młodo, a niektórzy nawet źle się prowadząc żyją długo. No, ale tak czy siak są pewne granice.
U zwierząt bywa inaczej z ilością lat życia. Niektóre to mogłyby pamiętać Powstanie listopadowe lub Jezusa gdyby tam były. Tak więc:
Ocean quahog (Arctica islandica) taki małż: do 507 lat
Rekin grenlandzki: ok. 400 lat
Gąbki morskie: ponad 2,3 tys. lat
Wieloryb grenlandzki: ponad 211 lat
Żółw olbrzymi z Seszeli (Jonathan): co najmniej 190 lat

Jest tu na forum sporo fanów piłki nożnej. Ja się do nich nie zaliczam choć na jakieś spektakularne wydarzenia typu MŚ czy występy reprezentacji Polski w ważnych meczach zerkam. Ale taka ciekawostka. Rozmiary boisk w innych popularnych grach zespołowych jak koszykówka, siatkówka, piłka ręczna - są stałe.
Natomiast w piłce nożnej boisko może mieć różne wymiary.

Miastem o najdłuższej nazwie na świecie jest walijska miejscowość Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch. Nazwa ta liczy 58 liter i jest najdłuższą używaną nazwą miejscowości w Europie. Samo miasto jest popularną atrakcją turystyczną ze względu na swoją rekordową nazwę, która oznacza „kościół Świętej Marii nad stawem wśród białych leszczyn niedaleko wodnego wiru pod czerwoną pieczarą przy kościele św. Tysilia”. Swoją drogą język walijski jest tak specyficzny jak węgierski czy rumuński. Nawet Anglicy czasem nie potrafią zrozumieć. Choć Walia wchodzi w skład Wielkiej Brytanii.

romuald22 napisał(a):Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch.

romuald22 napisał(a):oznacza „kościół Świętej Marii nad stawem wśród białych leszczyn niedaleko wodnego wiru pod czerwoną pieczarą przy kościele św. Tysilia”.

I bądź tu mądry - dwukrotnie mamy użyte w tłumaczeniu słowo kościół, lecz w nazwie ono nie występuje...



Oni chyba poszli na grzybki sami, to teraz mamy efekt. Zabraliby się z Januszem to i grzyby byłyby normalne i nazwy również

Translator google jak i Anglicy czasami nie wytrzymują wyzwania.

W serbskim mieście Valjevo znajduje się kawiarnio-restauracja Corner, gdzie Polacy mogą zjeść posiłek lub napić się drinka za darmo, w ramach podziękowania za działalność polskiego lekarza Ludwika Hirszfelda podczas I wojny światowej. Właściciel lokalu, Dziordzie Momić, zainspirowany historią Hirszfelda, który zapłacił za przyszłe posiłki jego rodaków, postanowił kontynuować tę tradycję.

Słyszałem o tym - fajny gest, choć przy 80 osobach w autokarze może być ciężko spiąć budżet takiego przedsięwzięcia...