Mój mąż też nie lubi plażowania i w związku z tym cały czas nurkował - jak sobie spalił plecy to nurkował w T-shircie
No i te 5 dni to trochę mało...
.png)

.png)
.png)
.png)
tomekm67 napisał(a):Andy, i tutaj powolutku wychodzi sedno całego problemu. Po prostu nie przygotowałeś sie do tego wyjadu. Koniec, kropka.
Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, negatywną również, na temat Cro. Ale trzeba spojrzeć na problem obiektywnie. Nie można mieć pretensji do serpentyn na szosie tylko dlatego że są. Jadąc przez góry można się ich w końcu spodziewać. Kłania się analiza mapy przed wyjazdem.
Czytając Twoją relację przypomniała mi się, niedawno czytana relacja
forum/viewtopic.php?t=20182&highlight=negatywne
i niestety, widzę pewną analogię.
.png)

andy5000 napisał(a):Rano budzi mnie ... upał. To było pierwsze wrażenie. Wychodzę na zacieniony na szczęście taras. Mimo wczesnej godziny jest naprawdę gorąco.
.png)
Marek73 napisał(a):andy5000 napisał(a):Rano budzi mnie ... upał. To było pierwsze wrażenie. Wychodzę na zacieniony na szczęście taras. Mimo wczesnej godziny jest naprawdę gorąco.
Ja wszystko prawie jestem w stanie zrozumieć, ale zdziwienie, że w tej części Europy jest gorąco? Właśnie między innymi po to się tam jeździ. Dla ochłod można wybrać Islandię, Finlandię lub chociażby Szkocję.
To tak jak się zsikać w majty i się zdziwić, że są mokre
.png)
tomekm67 napisał(a):i niestety, widzę pewną analogię.
.png)
andy5000 napisał(a):Niestety odnoszę wrażenie, iż część piszących tu osób odebrała moje wspomnienia w nieco wypaczony sposób. Niektóre komentarze przepojone są silnym ładunkiem emocjonalnym, sugerującym, iż opisując swoje wrażenia popełniłem wielki nietakt. Otóż jak mogłem na tym Forum wyrazić publicznie opinię nt. choćby skrawka Chorwacji, sprzeczną z - jak widzę - jedynie słusznym poglądem, iż kraj ten jest najpiękniejszym miejscem na świecie, gdzie nie sposób dostrzec jakichkolwiek minusów?
.png)

F-uncia napisał(a):Chyba faktycznie troszkę za ostro co poniektórzy komentują tę relację. Ja wierzę, że Andy'emu sie ta Chorwacja spodoba pod warunkiem, że się wybierze na dłużej niż 5 dni i w jakieś bardziej przystające do jego oczekiwań miejsce.....
.png)

Powrót do Nasze relacje z podróży
