Ceny w restauracjach

Primosten: pyszna pizza 55-60 kun (za te same pieniądze można kupić podłą w lepiej wyglądającej pizzerii), smażone kalmary z budki 50 kun, piwo 0,5l w konobie 25-28 kun. Peka z kurczakiem: 230 kun w zachwalanej konobie Torkul, ale raczej nie wrócę W tej samej konobie niestrawna sałatka z ośmiornicą 80 kun.
Restauracja Feniks w Slunj: ogromna mięsna płyta na 2 osoby 180 kun, to samo piwo co w Primosten: 15 kun. Płyta śniadaniowa na 2 osoby (salami, ser, prsut, symboliczne ilości warzyw): 60 kun.

No cóż ceny w chorwackich restauracjach nad morzem są mało przystępne dla średnio statystycznego polskiego turysty. Tylko pizza jest porównywalna do cen w Polsce. Dziwi mnie, że przeważnie porcje dań w restauracjach pomimo wysokich cen nie są zbyt duże. Chyba najlepiej zamawiać mięsną deskę ale to z kolei kosztuje więcej. Polacy mówią, że podrożało w Chorwacji ale pomimo wyższych cen jest ich pełno aż za dużo nad Adriatykiem. Widocznie średnio statystyczna osobę z Polski stać na urlop w Chorwacji. Tym bardziej, że Polskie rodziny w przeważającej części podobnie jak Czesi, Słowacy czy Węgrzy same się żywią w apartamencie w oparciu o produkty z kraju i nabyte na miejscu. Cena pobytu jest konkurencyjna w stosunku do cen nad polskim Bałtykiem. Gdyby ceny w restauracjach chorwackich oscylowały wokół średnich cen posiłków na Węgrzech to byłoby super. Jedziemy do Chorwacji bo mamy zapewnione słońce, ciepłe czyste morze i noclegi w apartamentach z aneksami kuchennymi, tarasami, balkonami, widokiem nad morze. Zawsze to przygoda i atrakcja.

Ural

Dla porównania:

Restaruracja Ranc (Tucepi) (podobno ekskluzywna, faktycznie piękna i nastrojowa, w gaju oliwnym)
stek wołowy z ziemniaczkami pieczonymi, 3 dorady z frytkami, porcja muli, czarne risotto, 1 l. wody, lampka wina, 1 piwo - 850 kun czyli ok 552 zł

Restaruracja Most (Bośnia)
2 porcje jagnięciny (każda po 4 plastry) z frytkami, stek z polędwicy wołowej, 2 zupy, sałatka, 1.5 l wody, piwo - 63 marki, tj. 126 zł
W Bośni porcje o wiele większe, ja rozumiem, że Bośnia rządzi się innymi prawami i tam są inne ceny, ale ta różnica cen jest uderzająca (z resztą Karlovaćko w Chorwacji kosztowało ok 7 zł w sklepie, a w Bośni to samo piwo 2 zł)

jotusia napisał(a):Dla porównania:

Restaruracja Ranc (Tucepi) (podobno ekskluzywna, faktycznie piękna i nastrojowa, w gaju oliwnym)
stek wołowy z ziemniaczkami pieczonymi, 3 dorady z frytkami, porcja muli, czarne risotto, 1 l. wody, lampka wina, 1 piwo - 850 kun czyli ok 552 zł

Restaruracja Most (Bośnia)
2 porcje jagnięciny (każda po 4 plastry) z frytkami, stek z polędwicy wołowej, 2 zupy, sałatka, 1.5 l wody, piwo - 63 marki, tj. 126 zł
W Bośni porcje o wiele większe, ja rozumiem, że Bośnia rządzi się innymi prawami i tam są inne ceny, ale ta różnica cen jest uderzająca (z resztą Karlovaćko w Chorwacji kosztowało ok 7 zł w sklepie, a w Bośni to samo piwo 2 zł)

Wszystko na ten temat.

W ostatni poniedziałek wróciłem z Silo na Krku. Co do cen w restauracji to nie udało nam się zejść poniżej 500 kn dla 4 osobowej rodziny, no może poza jakimiś przekąskami w środku dnia. Z regóły przedział mieścił się pomiędzy 550 a 670 kn.
Pizze można było zjeść za ok. 45-75 kn, mięsna plata ok. 110-120 kn, cevapcici 60-75 kn, ryba (porcja ok. 350 gr) 135 kn. bez dodatków, sea food mix 80-90 kn, 1 litr domacego wina 90 kn, piwo 18-20 kn, porcja małych rybek smażona na gorącym oleju od 35 kn w fast foodzie przy plaży (były bardzo smaczne) do 65 kn w restauracji, kugla lodów 10 kn (w Silo akurat w jedynej lodziarni były bardzo marne w smaku).
Piwko w sklepie - butelka Karlovaćka 0,5l 7-8 kn, puszka 10 kn.
Rejs statkiem z Baski na Rab i wokół niego z przystankiem na kąpiel w wąwozie Zawratnica i bardzo dobrym obiadem w restauracji hotelowej na Rabie oraz przewodnikiem po mieście w cenie - 360 kn za osobę, dzieci do 12 roku życia 1/2 ceny (udało nam się jeszcze prawie 14 letnią córkę za połówkę ulokować). Rejs był bardzo sumpatyczny z przygodami w drodze powrotnej bo zaczęło poważnie wiać i fale się przewalały przez statek !

Aki napisał(a):W ostatni poniedziałek wróciłem z Silo na Krku. Co do cen w restauracji to nie udało nam się zejść poniżej 500 kn dla 4 osobowej rodziny, no może poza jakimis przekąskami w środku dnia. Z regóły przedział miscił się pomiędzu 550 a 670 kn.
!

Mój Ty Boże

Sumartin, "Konoba Top": pržene lignje z frytkami i sałatka, mjesna plata z blitwą, čevape z frytkami i sałatka. Piwo i dwa soki jabłkowe. Cena 330kn. Na pożegnanie trvarica lub sherry gratis
Supetar "Riva": pržene lignje z frytkami i sałatka, čevape z frytkami i sałatka, mjesana pizza. Piwo i dwa soki jabłkowe 280kn.
W Sumartinie smaczniej.

dids76 napisał(a):Sumartin, "Konoba Top": pržene lignje z frytkami i sałatka, mjesna plata z blitwą, čevape z frytkami i sałatka. Piwo i dwa soki jabłkowe. Cena 330kn. Na pożegnanie trvarica lub sherry gratis
Supetar "Riva": pržene lignje z frytkami i sałatka, čevape z frytkami i sałatka, mjesana pizza. Piwo i dwa soki jabłkowe 280kn.
W Sumartinie smaczniej.

...ciekawe jak obecnie wygląda to w Hacjendzie?
Czyżby znowu pająk czyhał na swoją ofiarę?

Słonecznych wakacji Wam życzę, pozdrów Jurę

majeczka napisał(a):
...ciekawe jak obecnie wygląda to w Hacjendzie?
Czyżby znowu pająk czyhał na swoją ofiarę?

Słonecznych wakacji Wam życzę, pozdrów Jurę

Dzieki! Pozdrowimy! Do Hacjendy jeszcze nie dotarliśmy

Wielkie zaskoczenie - Makarska - konoba przy plaży w centrum miasta (nie pamiętam nazwy). Tak niskich cen jak w Makarskiej to nie widziałem nigdzie na wybrzeżu Chorwacji. W innych konobach ceny podobne a kalmary bardzo dobre






Konoba Top Sumartin - ceny dość wysokie ale to najlepsza konoba w okolicy. Stolik na zewnątrz trzeba było rezerwować.



Konoba Dalmatino Sumartin - byliśmy na pizzy (bardzo dobra) - ceny 45-65, tu cennik napojów - zaskoczenie na plus (lane Karlowacko - 15)

Ceny w Makarskiej rzeczywiście bardzo niskie. Czy byłbyś w stanie podać jakieś koordynaty na tą konobe, np zaznaczyć na mapie Google? Byłbym wdzięczny

My w restauracjach nie jadaliśmy. Postawiliśmy na względnie szybkie przygotowanie posiłków z produktów przywiezionych z Polski i kupionych na miejscu. Natomiast z ciekawości przeglądaliśmy z żoną karty menu wystawiane na zewnątrz przed konobami. Powiem jedno. Dla osób nie jadających mięsa i stworów morskich (jak my) Chorwacja to jest bida z nędzą. Chyba tylko pizzę wegetarianę i może jakieś sery dałoby się wybrać.

MrM napisał(a):Ceny w Makarskiej rzeczywiście bardzo niskie. Czy byłbyś w stanie podać jakieś koordynaty na tą konobe, np zaznaczyć na mapie Google? Byłbym wdzięczny

Lokalizacja ze zdjęcia, mam włączoną geolokalizację zdjęć w komórce

https://goo.gl/maps/kquCseZnctm5Zspy9

Jestem w Makarskiej obecnie i ceny właściwie jak w tamtym roku. Przynajmniej jeśli chodzi o inne mięso niż białe, bo ryby średnio lubię do obiadu tym bardziej w wyższej cenie niż reszta mięs. Subiektywnie. Pizzerie domina polecam, choć obsługa jakby pracowała tam za kare. Pizza smaczna. Dostępna tylko wersja standard z wielkości. Z konob to vucko i kantun jeżeli dobrze pisze. Robią masówkę ale atmosfera ok. Ceny takie jak w większości konob na promenadzie.