Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe

Bez wprawy szybko i bezpiecznie do pokazanego uchwytu na wyższym aucie roweru nie włożysz. Wiem co jem (piszę), kilka razy przewoziłem rower na dachu na swoim aucie, jestem wysoki i jest to jednak problem. Wceluj w ośkę i nie wywal roweru na dach.
Bezpieczeństwo takich uchwytów jest spore, sprzedaż symboliczna.
Pokazany Poker, polski Transport ma coś takiego w niższej cenie, Mont Blanc i oczywiście Thule, drogi i to bardzo, katalogowo ok 480 zł. Problemem w niektórych takich uchwytach jest ew hamulec tarczowy, brak miejsca.
Bezpieczny i bardzo wygodny uchwyt to Thule 591, ma zamykanie roweru na poziomie belek, nośność nawet do 20 kg rowerów, bardzo sztywny. Testowałem go, prędkości zalecane znacznie przekraczałem i wszystko zostało na swoim miejscu.

używałem wszystkich rodzajów bagażników na rower i mam duże doświadczenie z przewożeniem rowerów (wielokrotnie w ciągu roku) Cenie bagażniki Thule i Mount Blanc za ich wykonanie, prostotę i praktyczność niestety są zbyt drogie. Nie zgodzę się z tym, że np. Thule na hak (ca 2600zł) jest 5,5 raza lepszy od posiadanego przez mnie Uniteca (ca 450zł)

http://axel-sport.pl/product/image/770/ ... 607e74.jpg

Owszem mając pieniądze kupiłbym Thula zarówno dla szpanu jak i wygody:) ale nie widzę potrzeby aż tak ich gloryfikować.
Koszt haka do mojego auta i bagażnika nie przekroczył 900zł i nie czuje się w trakcie ich użytkowania gorzej od posiadaczy Thule czy innych. Spełnia moje wymogi czyli jest odchylany, umożliwia szybki montaż różnych rowerów (co jest istotne) szybko się go zakłada i ściąga, posiada zabezpieczenie przed kradzieżą ( trzeba kupić kłódeczkę ).
Dodatkowo da się z nim jeździć z dużą prędkością, w tym roku ok. 180 jechałem jakiś czas, a także tego typu zapewnia mniejsze spalanie/ nie trzeba (ciężkich) rowerów dźwigać do góry.

bluesman napisał(a):używałem wszystkich rodzajów bagażników na rower i mam duże doświadczenie z przewożeniem rowerów (wielokrotnie w ciągu roku) Cenie bagażniki Thule i Mount Blanc za ich wykonanie, prostotę i praktyczność niestety są zbyt drogie. Nie zgodzę się z tym, że np. Thule na hak (ca 2600zł) jest 5,5 raza lepszy od posiadanego przez mnie Uniteca (ca 450zł)

http://axel-sport.pl/product/image/770/ ... 607e74.jpg

Owszem mając pieniądze kupiłbym Thula zarówno dla szpanu jak i wygody:) ale nie widzę potrzeby aż tak ich gloryfikować.
Koszt haka do mojego auta i bagażnika nie przekroczył 900zł i nie czuje się w trakcie ich użytkowania gorzej od posiadaczy Thule czy innych. Spełnia moje wymogi czyli jest odchylany, umożliwia szybki montaż różnych rowerów (co jest istotne) szybko się go zakłada i ściąga, posiada zabezpieczenie przed kradzieżą ( trzeba kupić kłódeczkę ).
Dodatkowo da się z nim jeździć z dużą prędkością, w tym roku ok. 180 jechałem jakiś czas, a także tego typu zapewnia mniejsze spalanie/ nie trzeba (ciężkich) rowerów dźwigać do góry.

Porównujesz prosty bagażnik na 2 rowery z najwyższej klasy bagażnikiem dostosowanym do wożenia nawet 4 rowerów.
To co masz też czasami sprzedaję, ogólnie jest OK, ale na 2 rowery. Wersja na 3 rowery ma taśmę od klapy, a na 4 rowery taśmę i nie ma funkcji odchylania, nawet w opcji jak dwójka lub trójka. Nie za każdą klapę możesz złapać taśmę.
Ja przy Thule się nie upieram, polecam to fakt, głównie dlatego, że z produktami tej firmy nie mam problemów, a z innymi sporo.

Auto_gt mam SUV-a i ma 1,90 wysokości więc wkładanie rowerów na dach odpada. Taki cyrkowiec to nie jestem. Wieszanie na klapie jest rozwiązaniem takim sobie, jak mówi Maciek ma wiele wad. Chyba zostanie mi zakup Thule.
Maciek czyli jaka jest cena za tego Thul-a? możesz na priv wrzucić.

PW na tym forum nie działa, pisz do mnie, odpowiem.

kmusial napisał(a):Ciekawe rozwiązanie.

Najlepsze jest to ,że jak ktoś umie i ma czas majsterkować to sam zrobi sobie taki uchwyt j.w.

Jak ktoś umie i ma czas to może zrobić takie autko:

http://moto.onet.pl/1613149,1,gecko-cup-2010-ac-cobra-427,artykul.html?node=20352

Znam osobiście Andrzeja Siemieniuka, jutro bawimy się razem. Cobra wygląda lepiej niż na zdjęciach, AS włożył w nią wiele własnych pomysłów i ciekawych rozwiązań.

Thule poleca bo większa kasa zostaje w kasie
no i może są umowy o wypracowaniu obrotu rocznego to potem rabaty itd...

Thule sa dobre i nie ma co tu dyskutować , jednka są najdrożsi i też nie ma co dyskutować .

Całe szczęście są inne firmy i nie trzeba przepłacać jeśli ktoś nie chce.

auto_gt napisał(a):Thule poleca bo większa kasa zostaje w kasie
no i może są umowy o wypracowaniu obrotu rocznego to potem rabaty itd...

P....lisz Przepraszam, ale nie wytrzymałem

scrapp napisał(a):Auto_gt mam SUV-a i ma 1,90 wysokości więc wkładanie rowerów na dach odpada. Taki cyrkowiec to nie jestem. Wieszanie na klapie jest rozwiązaniem takim sobie, jak mówi Maciek ma wiele wad. Chyba zostanie mi zakup Thule.
Maciek czyli jaka jest cena za tego Thul-a? możesz na priv wrzucić.

Mój van też ma 1,90 , a mam swoje uchwyty ,że w pojedynkę można łatwo zamontować na dachu rower w 1 minutę są pozamykane i nikt nawet nie wie jak je ukraść , ale trzeba mieć te 1,80 wzrtostu , dla tych 1,60 m stołeczek albo drabinkę.....?
Haka nie mam i nie będę zakładał ,żeby sobie golenie obijać ?!.

Dzisiaj jestem już po pracy i luuuz - w poniedziałek wyjazd do CROOOOO!

Maciek1956 napisał(a):

auto_gt napisał(a):Thule poleca bo większa kasa zostaje w kasie
no i może są umowy o wypracowaniu obrotu rocznego to potem rabaty itd...

P....lisz Przepraszam, ale nie wytrzymałem

Spoko p.Maćku , pełen luz

Leszku - chodzi Ci o motylki przykręcające do belek, czy do skręcenia rowerów. Mam jedne i drugie, głównie różnią się "fi" gwintu
Podeślij zdjęcie


Gałki z kluczem też mam

Leszek Skupin napisał(a):Maćku mam relingi w swoim Terracanie, mam beliki aluminiowe i trzy uchwyty rowerowe raczej stare i letko podrdzewiałe.... zamontować to dam radę, ale jest jeden problem... brakuje mi dwóch czy trzech "motylków" do zakręcenia uchwytów na ramach... masz może coś takiego Bo rowery pojadą na dachu, tylko o bezpieczeństwo mi chodzi.

Pozdrav

Poszukaj Leszku głowic z kluczykiem zamiast motylka - kilkanaście złotych wychodzi przykład : gałka porządna do kręcenia i kluczyk .
wcześniej mógłbym pomóc ,ale jadę na urlop pazamykane mam już ,

Maciek1956 napisał(a):Leszku - chodzi Ci o motylki przykręcające do belek, czy do skręcenia rowerów. Mam jedne i drugie, głównie różnią się "fi" gwintu
Podeślij zdjęcie


Gałki z kluczem też mam

Chodzi mi o gałki z kluczem co GT pokazał widzisz nawet nie wiem co chcę kupić tylko będę się musiał dzisiaj zorientować w stanie posiadania i dam znać co i jak