Autostrada A1 w Polsce - dokąd

marekkowalak napisał(a):Nareszcie koniec z korkami koło Piotrkowa!

https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-budowa-autostrad/budowa-autostrad/news-to-koniec-problemow-kierowcow-na-autostradzie-a1,nId,4957541

Dobre wieści na początek roku!

Stopniowo kończą się problemy z A1

Jaskółką w tunelu będzie, kiedy ukończą na całym odcinku jedną z jezdni i puszczą po niej ruch, bez tych zwężek i tymczasowych rond.

Niestety obecnie jazda DK1 na tym odcinku to wciąż olbrzymie utrudnienia. Dopiero oddanie węzłów spowoduje, że ruch co prawda po jednej nitce autostrady ale się upłynni. Będzie trochę lepiej po oddaniu obu węzłów Piotrków, pierwszy może w lutym, drugi może zdążą przed wakacjami.

W zeszłym tygodniu zrobiłem kurs Gdynia - Częstochowa i z powrotem.
Obecnie jest odcinek o długości 35 km, po którym jedzie się po starej dziurawej nawierzchni, częściowo jednym pasem a częściowo 2 pasami, przy czym lewy pas ma 2 metry szerokości. Pojedynczy pas jest przede wszystkim w kierunku Piotrkowa od Częstochowy.
Na pozostałym odcinku pomiędzy Częstochową a Piotrkowem jedzie się już dwoma pasami w obie strony, momentami lewy pas trochę zwężony ale za to już po nowej nawierzchni.
Mimo, że na prawie całym odcinku są znaki 70 km/h to i tak wszyscy tną tam 100 i więcej.
Odcinek Gdynia - Częstochowa zrobiłem w 5 godzin - w tygodniu, a więc dużo tirów. Bez szaleństwa na autostradzie (120 - 130 km/h) i postojem ok. 20 minut. Powrót w niedzielę zajął mi 4 godz. 40 minut, też z takim postojem, ale na autostradzie jechałem szybciej.

Slavko1974 napisał(a):W zeszłym tygodniu zrobiłem kurs Gdynia - Częstochowa i z powrotem.
Obecnie jest odcinek o długości 35 km, po którym jedzie się po starej dziurawej nawierzchni, częściowo jednym pasem a częściowo 2 pasami, przy czym lewy pas ma 2 metry szerokości. Pojedynczy pas jest przede wszystkim w kierunku Piotrkowa od Częstochowy.
Na pozostałym odcinku pomiędzy Częstochową a Piotrkowem jedzie się już dwoma pasami w obie strony, momentami lewy pas trochę zwężony ale za to już po nowej nawierzchni.
Mimo, że na prawie całym odcinku są znaki 70 km/h to i tak wszyscy tną tam 100 i więcej.
Odcinek Gdynia - Częstochowa zrobiłem w 5 godzin - w tygodniu, a więc dużo tirów. Bez szaleństwa na autostradzie (120 - 130 km/h) i postojem ok. 20 minut. Powrót w niedzielę zajął mi 4 godz. 40 minut, też z takim postojem, ale na autostradzie jechałem szybciej.

Czyli tragedii nie ma. W srodze na 12 muszę być w Gdańsku i właśnie się zastanawiam o której wyjechać

Nie wiem jak Ty Dids dojedziesz. Sypie śniegiem, wiatr zawiewa co to będzie, co to będzie.

dids76 napisał(a):Czyli tragedii nie ma. W srodze na 12 muszę być w Gdańsku i właśnie się zastanawiam o której wyjechać

Absolutnie. Jak nie masz ciągotki do szaleństw to można bez problemu osiągnąć dobry czas. Chociaż, skoro będziesz jechał w środę to będzie sporo tirów. Wyprzedzanie takiego na zwężeniu czasami jest na centymetry.
Z Raciborza do Gdańska to chyba 7 godzin godzin musisz policzyć.

Slavko1974 napisał(a):

dids76 napisał(a):Czyli tragedii nie ma. W srodze na 12 muszę być w Gdańsku i właśnie się zastanawiam o której wyjechać

Absolutnie. Jak nie masz ciągotki do szaleństw to można bez problemu osiągnąć dobry czas. Chociaż, skoro będziesz jechał w środę to będzie sporo tirów. Wyprzedzanie takiego na zwężeniu czasami jest na centymetry.
Z Raciborza do Gdańska to chyba 7 godzin godzin musisz policzyć.

Dla spokoju sumienia sprawdziłbym utrudnienia na stronie GDDKiA. Jakiś czas temu były tam, ale również na innych portalach, zawarte informacje że w związku z układaniem jakichś elementów wiaduktów ruch był czasowo wstrzymywany.

P.S. szerokości !!

Slavko1974 napisał(a):

dids76 napisał(a):Czyli tragedii nie ma. W srodze na 12 muszę być w Gdańsku i właśnie się zastanawiam o której wyjechać

Absolutnie. Jak nie masz ciągotki do szaleństw to można bez problemu osiągnąć dobry czas. Chociaż, skoro będziesz jechał w środę to będzie sporo tirów. Wyprzedzanie takiego na zwężeniu czasami jest na centymetry.
Z Raciborza do Gdańska to chyba 7 godzin godzin musisz policzyć.

Zamiast w środę jechałem dzisiaj i nie na 12 a na 13
Praktycznie przejechana cała A1, wjeżdżałem w Gorzyczkach i jechałem do Gdańska na ul. Szczęśliwą. Wyjazd z domu o godzinie 6:00 i przyjazd na miejsce o 12:40, remontowany odcinek bardzo płynnie z prędkością 70 - 100km/h. Dzisiaj niestety warunki pogodowe nienajlepsze czego skutkiem były dwa przewrócone TIR-y i około 40 minut korka pomiędzy Łodzia a skrzyżowaniem z A2. zobaczymy jak będzie to wyglądało jutro w drodze powrotnej.

No to niewiele się pomyliłem
Teraz w 3city mocno daje śnieg, więc jutro warunki na drodze też będą nienajlepsze...

Slavko1974 napisał(a):No to niewiele się pomyliłem
Teraz w 3city mocno daje śnieg, więc jutro warunki na drodze też będą nienajlepsze...

Rano już deszcz i plusowa temperatura. Drogi mokre więc powinno byc lepiej jak wczoraj
Uwaga na remontowanych odcinkach pomiędzy Piotrkowem a Częstochową od dzisiaj wprowadzają odcinkowy pomiar prędkości!

No i było lepiej
Dzisiaj A1 przejechana z północy na piołunie. Ruszyłem około 9:30 spod Auchan na Szczęśliwej w Gdańsku i po niecałych pięciu godzinach byłam na BP w Mszanie. Ruch aż do Łodzi znikomy, potem trochę gęściej. Przed Radomskiem WAZE skierowało mnie w ten sposób https://goo.gl/maps/UcSsSgHDU1m2p8j48
Na "Pomiarowym odcinku prędkości" nie wszyscy trzymali się 70km/h, ja ustawiłem tempomat na 80km/h a i tak sporo aut mnie wyprzedziło. Nie wiem jak GM ale WAZE o nim ostrzega. Są znaki i najprawdopodobniej będzie jeszcze jeden pomiędzy Radomskiem a Częstochową, też na siedemdziesiątce.
Fotka zrobiona na BP w Mszanie

Czy ten objazd przed Radomskiem spowodował, że było szybciej?

Dziś w radiu podkreślali, że ten odcinkowy pomiar na A1 ma działać od godz 10.

niuniek napisał(a):Czy ten objazd przed Radomskiem spowodował, że było szybciej?

Chyba tak, wydaje mi się że dzisiaj co jakiś czas wstrzymywali ruch Przed samym zjazdem na ten objazd cały ruch zatrzymał się na jakieś 3 minuty. WAZE pokazywało że na jedynce ruch odbywa się z prędkością 11km/h. Jak wjeżdżałem na jedynkę za Kamieńskiem od strony Łodzi nic nie jechało. Do lata wiele się zmieni, najważniejsze żeby zlikwidowali te ronda.

piekara114 napisał(a):Dziś w radiu podkreślali, że ten odcinkowy pomiar na A1 ma działać od godz 10.

Ja tam jechałem około 12:30, "skreślenia" ze znaków były ściągnięte i WAZE ostrzegało o odcinkowym pomiarze prędkości.
Pomiędzy Radomskiem a Częstochową znaki informujące o pomiarowym odcinku prędkości są jeszcze przekreślone.