Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

alzheimer

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009
alzheimer

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 09.06.2013 12:40

Wiem ,ze jest pełno portali o tej tematyce ale tutaj czuję się jak w domu.została podjeta decyzja ,że najbezpieczniej dla mamy będzie znaleźć jej jakiś dom opieki....wiem w polskich kryteriach jest to źle postrzegane,aleja już po prostu nie daję rady .....psychicznie jestem wrakiem......boję się wstawać rano bo nie wiem co zastanę....nieraz słyszę ,że mnie i tak zabije itd.dużo pisać :(

Prosbę mam taką może ktoś mógłby mi pomóc ,doradzić co po kolei trzeba załatwić...tak krok po kroku....jak ominąć różne trudności jak to w Polsce....jak to najsprawniej załatwić.....sądzę ,że przy dochodach mojej siostry nie załapię się na dofinansowanie z gminy...nie wiem jak to jest liczone,postrzegane. Siostry zgodziły się dokładać w razie czego do opłat. Jak to jest z ubezwłasnowolnieniem.......czy to muszę osobiście czy jakiś organ społeczny może mi w tym pomóc.......ja zaczynam bać się świata.....porannego wstawania....powrotu z pracy...przyjmuję ogromne dawki antydepresantów l leków uspokajających....zdarza mi się je popijać piwem.staczam się :(
Może jest ktoś kto zechciałby mi pomóc
pzepraszam za literówki ....jestem własie na silnych środkach uspokajających ,bo dziś już musiałam dwa razy myć mamę ,zmieniać pościele itd robiłam to i płakałam ,a moja Martka ze mną.

dziękuję
Violetta
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 09.06.2013 19:06

nikt nie chce pomóc :( ale nie szkodzi tak mam cały czas :?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.06.2013 20:18

Dobre kilka lat temu znajomy miał podobny problem ze swoją Matka. Niestety nie mam z nim kontaktu.
Pamiętam, że skończyło się na jakimś wyspecjalizowanym ośrodku.

Współczuje Wam...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.06.2013 20:28

..smutne..a nie masz w gminie jakiegoś oddziału MOPS-u :?: co do wniosku o ubezwłasnowolnienienie to składasz go Ty, najbliżsi krewni http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem ... 66294.html . Koszty pobytu w domu opieki zwalają z nóg, coś ok. 2000 w Lublinie.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 09.06.2013 20:36

Mam wśród znajomych podobny przypadek, wiem, że za 2 osoby płacą 5400 zł, warunki podobno wyśmienite. Matka alzheimer, a córka po zapalenie opon mózgowych 1 wieku 3 lat.
Postaram się dowiedzieć więcej i dam znać (jeśli mi te dane podadzą)
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 09.06.2013 20:49

Dziekuję za odzew.....co do kosztów ośrodka to raczej nie mam co liczyć na jakieś dofinansowanie z gminy,ponieważ doczytałam ,że brane są pod uwagę dochody również moje i moich sióstr....a jedna z nich dochody ma ogromne,ale zgodziły się składać na opłaty ośrodka.
Jest u nas i ośrodek pomocy społecznej gdzie mnie delikatnie spławili (kilka informacji i właściwie radź sobie sama)...jest też ośrodek pomocy rodzinie ,gdzie chcę iść we wtorek,ale nie wiem czy tam pomogą mi w załatwieniu wszystkich procedur.Ja jestem tak wykończona psychicznie,że po prostu przerażają mnie te wszystkie procedury....boję się ich....mam świadomość ,że są to objawy depresji i staram się z tym walczyć ,ale jest coraz gorzej.
Byłabym pewnie silniejsza ,gdybym mogła odpocząć choć raz w roku ,ale siostry nie chcą mamy do siebie nawet na kilka dni.Ogólnie o każdą najmniejszą pomoc z ich strony muszę prosić,a mam tak głupi charakter ,że jak mi ktoś odmawia to staram za wszelką cenę radzić sobie sama.
maleńki przykład-zasłabłam w pracy ...wyladowałam na pogotowiu....bardzo niskie ciśnienie ...odwodnienie itd....siostra mnie odebrała bo poprosiłam ...widziała w jakim jestem stanie.....byłam tydzień na zwolnieniu.......nikt nie pojawił się aby zobaczyć czy mama ma co jeść itp.o mnie nie chodzi,ja jakoś przeżyję ,ale bolało ,że nie pomyślały o niej.

Dzisiaj jak zwykle pozmieniałam pościele (mokre) umyłam mamę....poszłam tylko po zakupy i po powrocie wszystko w kale.....nie wytrzymałam ...płakałam i sprzątałam a Marta płakała ze mną.O nią też się martwię bo to tylko jeszcze dziecko,a tez już jest coraz smutniejsza i zmartwiona,także tym co dzieje się ze mną
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 09.06.2013 20:54

Dziadek Maciek napisał(a):Mam wśród znajomych podobny przypadek, wiem, że za 2 osoby płacą 5400 zł, warunki podobno wyśmienite. Matka alzheimer, a córka po zapalenie opon mózgowych 1 wieku 3 lat.
Postaram się dowiedzieć więcej i dam znać (jeśli mi te dane podadzą)


Maćku ale ta kwota to z dofinansowaniem z gminy czy prywatnie.....bo też tego się boję ,że mimo ,że będziemy się składać z siostrami to ja nie podołam finansowo.A liczyć na to ,że mnie z tego zwolnią nie mogę....bo kiedyś od najstarszej usłyszałam "ty to w ogóle renty mamy nie powinnaś brać ,bo kiedys będziesz miała mieszkanie po niej"(mieszkanie jest cały czas na ojca (zm. w 2000 roku) i mamę....bo też to wszystko miałam ja załatwiać ,a nie było mnie stać i nie wiedzałam jak sie za to zabrać....próbowałam...ale potrzebne też były różne akty urodzenia sióstr i usłyszałam "no to załatw" i się poddałam

zresztą pewnie niektórzy pamiętają moje początki na forum,jeszcze wtedy było w miarę.....były plany...wycieczki rowerowe...zdjęcia....życie...teraz nie mam życia......nawet jeśli mam wolne to nie potrafię się zmusić do wyjścia z domu,robię co trzeba przy mamie i śpię,bo to moja ucieczka od stresu,albo bezmyślnie patrzę w ekran telewizora......jedyne co lubię to kiedy idę na popołudniu do pracy to mogę długo siedzieć w nocy ,bo mama śpi i to jest mój czas spokoju,choć chodzę po ciemku i na palcach ,żeby przypadkiem jej nie obudzić.....tęsknię za swoim życiem
Przepraszam ,że się tutaj tak skarżę,ale przed ludźmi osobiście nie lubię...gram twardą ,bo już mnie życie nauczyło ,że malo kogo to obchodzi i każdy woli obcować z uśmiechniętą Violettą bez problemów ,niż z wrakiem człowieka
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 09.06.2013 21:39

hajduczek napisał(a):
Dziadek Maciek napisał(a):Mam wśród znajomych podobny przypadek, wiem, że za 2 osoby płacą 5400 zł, warunki podobno wyśmienite. Matka alzheimer, a córka po zapalenie opon mózgowych 1 wieku 3 lat.
Postaram się dowiedzieć więcej i dam znać (jeśli mi te dane podadzą)


Maćku ale ta kwota to z dofinansowaniem z gminy czy prywatnie.....\człowieka


Nie wiem na jakich zasadach to mają, dowiem się za 2/3 dni i wyślę wiadomość. Wiem, że ta znajoma (bliska, bo cioteczna siostra żony) bardzo zachwala ten i podobne ośrodki, wiem też, że mówiła swojej córce, że jeśli jej się coś takiego przytrafi (choroba) to ma życzenie pobytu w takim ośrodku, nie chce "życia córce marnować", tzn Ona podchodzi to tego w ten sposób, że chory/ra i tak nie wie co się dzieje, gdzie i z kim przebywa.
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) arabesqa74 » 09.06.2013 22:07

Nie umiem Ci pomóc, ale mam nadzieję, że znajdzie się ktoś na forum, kto będzie mógł podpowiedzieć Ci merytorycznie jak rozwiązać ten problem. Moja babcia dzięki Bogu jest w niezłej formie, ale ostatnio padła z jej strony taka sugestia, że bardzo by chciała żebyśmy poszukali jej domu opieki, gdzie będzie miała towarzystwo w swoim wieku i pomoc przez całą dobę. Rozmowa dotyczyła jednak prywatnego domu. Obawiam się, że jeżeli będziesz chciała umieścić mamę w państwowej dobrej placówce, to bez "poparcia" możesz mieć straszny problem, pomimo dopełnienia wszystkich formalności.
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 09.06.2013 22:54

Nie wiem, czy to pomoże i jak to wygląda z opłatami wtedy......ale.......

Może najpierw spróbować przeprowadzić ubezwłasnowolnienie.......lubelski wspominał......
potem, którąś z Was trzeba będzie ustanowić opiekunem prawnym.......
następnie opiekun prawny występuje do sądu o zgodę na umieszczenie w domu pomocy społecznej......

Ciężka i nieprzyjemna droga, ale........

Myślę, że może wtedy będzie taniej...... niestety w opłatach się nie orientuje......
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 10.06.2013 00:01

Miecia napisał(a):Nie wiem, czy to pomoże i jak to wygląda z opłatami wtedy......ale.......

Może najpierw spróbować przeprowadzić ubezwłasnowolnienie.......lubelski wspominał......
potem, którąś z Was trzeba będzie ustanowić opiekunem prawnym.......
następnie opiekun prawny występuje do sądu o zgodę na umieszczenie w domu pomocy społecznej......

Ciężka i nieprzyjemna droga, ale........

Myślę, że może wtedy będzie taniej...... niestety w opłatach się nie orientuje......



właśnie ta cała biurokracja mnie przeraża :(
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 10.06.2013 05:03

Wiem Violu, ale może jest to jakieś wyjście......
Agulek777
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 591
Dołączył(a): 06.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agulek777 » 10.06.2013 08:33

Witaj Violu,
bardzo Ci współczuję...

Musisz znaleźć w sobie siły, aby przedrzeć się przez tą biurokrację i doprowadzić sprawę do końca.
Współczuję bardzo, bo na pewno była to trudna decyzja.
Ale musisz pomyśleć też o sobie. Sama się wykańczasz popadając powoli w depresję. Bardzo dziwię się siostrom, że nie chcą Ci pomóc. To tylko egoizm i wygoda z ich strony. Ta sytuacja po raz kolejny udowadnia, że na rodzinę, bardzo często liczyć nie można.
Wiem, na podstawie tego co pisałaś, że jesteś wrażliwą i dumną osobą, ale tu już nie o to chodzi, one Cię wykorzystują jednocześnie siejąc w Tobie poczucie winy.
Moim zdaniem powinnaś pokazać im realia w jakich obie z mamą żyjecie. Nie wiem czy one sobie to uzmysławiają. Może zaproś je do siebie na cały dzień pewnego razu, niech zobaczą co to znaczy opieka nad mamą. Może zrozumieją jaka to ciężka praca i jak bardzo cierpisz i Ty i mama, która jak sądzę, jest świadoma pomimo choroby.
Może dobrym pomysłem byłoby, do czasu, aż nie wyklaruje się sytuacja z domem opieki, poszukać opiekunki do mamy, która choćby przez parę godzin dziennie wyręczyłaby Cię, a Ty przez ten czas mogłabyś poświęcić czas tylko sobie, odpocząć, zrelaksować się, zrobić to co lubisz - po prostu odetchnąć, odciąć się na moment choćby.
Musisz zaopiekować się także sobą, bo żyjąc nadal w ciągłym stresie i smutku, sama w końcu stracisz siebie. Depresja to straszna choroba, która nie pozwala normalnie funkcjonować, cieszyć się życiem.
Wiem, że w tej sytuacji myślenie o sobie może wydawać Ci się egoistyczne i wredne, ale nie pomożesz ani mamie, ani sobie, jeśli nic z tym nie zrobisz.
Będę trzymać kciuki za Ciebie, mocno Cię ściskam :P
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) arabesqa74 » 10.06.2013 08:40

Agulek777 napisał(a):Witaj Violu,
bardzo Ci współczuję...

Musisz znaleźć w sobie siły, aby przedrzeć się przez tą biurokrację i doprowadzić sprawę do końca.
Współczuję bardzo, bo na pewno była to trudna decyzja.
Ale musisz pomyśleć też o sobie. Sama się wykańczasz popadając powoli w depresję. Bardzo dziwię się siostrom, że nie chcą Ci pomóc. To tylko egoizm i wygoda z ich strony. Ta sytuacja po raz kolejny udowadnia, że na rodzinę, bardzo często liczyć nie można.
Wiem, na podstawie tego co pisałaś, że jesteś wrażliwą i dumną osobą, ale tu już nie o to chodzi, one Cię wykorzystują jednocześnie siejąc w Tobie poczucie winy.
Moim zdaniem powinnaś pokazać im realia w jakich obie z mamą żyjecie. Nie wiem czy one sobie to uzmysławiają. Może zaproś je do siebie na cały dzień pewnego razu, niech zobaczą co to znaczy opieka nad mamą. Może zrozumieją jaka to ciężka praca i jak bardzo cierpisz i Ty i mama, która jak sądzę, jest świadoma pomimo choroby.
Może dobrym pomysłem byłoby, do czasu, aż nie wyklaruje się sytuacja z domem opieki, poszukać opiekunki do mamy, która choćby przez parę godzin dziennie wyręczyłaby Cię, a Ty przez ten czas mogłabyś poświęcić czas tylko sobie, odpocząć, zrelaksować się, zrobić to co lubisz - po prostu odetchnąć, odciąć się na moment choćby.
Musisz zaopiekować się także sobą, bo żyjąc nadal w ciągłym stresie i smutku, sama w końcu stracisz siebie. Depresja to straszna choroba, która nie pozwala normalnie funkcjonować, cieszyć się życiem.
Wiem, że w tej sytuacji myślenie o sobie może wydawać Ci się egoistyczne i wredne, ale nie pomożesz ani mamie, ani sobie, jeśli nic z tym nie zrobisz.
Będę trzymać kciuki za Ciebie, mocno Cię ściskam :P


Popieram w całej rozciągłości i również trzymam kciuki. Zadbaj o siebie.
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 10.06.2013 09:17

dziękuję za pomocne słowa....będę próbowała jakoś to wszystko zacząć......dzisiaj już do pracy z czego się bardzo cieszę,bo między ludźmi jest lepiej,ale już boję się co zastanę jak wrócę o 23.....będzie w domu moja Marta i o nią też się boję
Następna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone