Alsace - Elsàss - Elsass - Alzacja

te kiero napisał(a):

Nefer napisał(a):A ile Wy płaciliście w maju?

~90Eur noc

Dzięki za info .

Zakupy m.in. sera i wina


Standardowo na dwa sposoby : przy normalnych zakupach w sklepach lub podczas zamówionej degustacji.
Miejsc degustacji win od groma, serowarni nie za dużo. Ale są jeszcze tzw Cave du Vine (klik przykładowo) lub Cave du Fromage (klik) – czyli sklepy, piwnice z winem, piwem ogólnie alkoholami oraz serami. Tam tez można próbkować przed zakupem. Czasem sprzedawcy wychodzą z tacami na ulice.

Wina i sery można dostać w wielu miejscach, i tu uwaga tym razem powiedziałbym, że można spokojnie kupić w miejscach turystycznych, nawet przy głównych deptakach np. Riquewihr lub Ribeauville. Nawet w sklepach pamiątkowych.
Dlaczego? Na przykładzie sera... Pojechaliśmy specjalnie do lokalnej spółdzielni mleczarskiej (klik) i zastaliśmy dokładnie te same sery co w turystycznych sklepikach w tym samych cenach lub tylko ciut tańszych.
Przy okazji przestrzegam, że kupując sery pleśniowe nawet w takich miejscach jak ferma mleczarska, trzeba zwracać koniecznie uwagę na datę przydatności do spożycia, bo można się zdziwić. Sery można tam kupić z lady oraz w automacie.

Podobnie z zakupem wina, które nabyliśmy ostatecznie podczas wizyty w piwnicach strasburskich (klik). Piwnice te warto odwiedzić choć nie są za duże, w przeciwieństwie do składowanych tam beczek, następnie przechodzi się przez samoobsługowy magazyn, gdzie można nabyć wina, szampany, soki itp. Kiedyś może pokażę.

Popularne są również różnego rodzaju wędliny chorizo. Oczywiście największy wybór ww wędlin z masówki i „kraftowych” dostępne również z Auchan, Leclerc, Carrefour itp. Sery i wina podobnie.









---
Jeszcze słowo w zakresie serów, serowalni... Bardzo intensywny zapach "trepa" w samym sklepie oraz na zewnątrz przy otwartym oknie, drzwiach. To samo w niektórych restauracjach, gdzie serwują duże ilości Tarte flambee du Munster itp.
---

Parkowanie w miasteczkach.

Parkowanie jest śmiesznie tanie jak na tak atrakcyjne miejsca lub całkowicie bezpłatne. Każde miasteczko chyba osobno decyduje.
Nie zawsze parkingi odległe od głównych deptaków są bezpłatne. A typowe bezpłatne (szczególnie te położone nieco dalej) często opatrzone są tabliczkami ostrzegającymi przed złodziejami cennych fantów.
Płatność jest realizowana w bardzo prostych i intuicyjnych parkomatach, takich jak wszędzie.
Uwaga! Francuzi jak i Włosi również mają swoje oznakowania kolorami miejsc parkingowych; dodatkowo często przy tych płatnych są napisy na asfalcie „bleue payant”.
W niektórych miasteczkach jak Obernai czy Turckheim w niektóre dni odbywają się targowiska, wtedy trzeba liczyć się z tym, że niektóre parkingi są zamieniane na place targowe.
Parkowanie kamperami i przyczepami kempingowymi jest na wielu tych parkingach zakazane, są ustawione ku temu liczne tabliczki.

Przegląd gdzie parkowaliśmy i czy była opłata.
1.Riquewihr (mieliśmy z buta, więc nie ruszaliśmy auta, ale z tego co widziałem wszystkie parkingi płatne, chyba, że w uliczkach oddalonych od starówki (uwaga na zakazy postoju)
2. Ribeaville (płatny) klik
3. Eguisheim (płatny) klik
4. Kayserberg (płatny) klik
6. Barr (bezpłatny) klik
5. Turckheim (bezpłatny) klik
7. Colmar (płatny) klik
8. Obernai (bezpłatny) klik
9. Strasbourg (płatny) osobny wątek...
10. Selestat (bezpłatny) klik
11. Bergheim (bezpłatny) klik

te kiero napisał(a):Zakupy m.in. sera i wina
tak, gruby "plaster" tego dużego sera, potrafi ważyć 1kg i kosztować ~70euro

A co to za ser (etykiety na zdjęciu nieczytelne)? Z mleka jednorożców? Co prawda nie bywałem za granicą w serowarniach, ale kupowałem różne sery w sklepach i nie spotkałem się z wyższa ceną jak 35-40€ (kilkuletnie), a większość 12-25€.

Ciekawe info, czytam z zainteresowaniem. Alzacja czeka na swój czas. Gdzie przekraczałeś granice PL/De, były korki?

feniks7 napisał(a):

te kiero napisał(a):Zakupy m.in. sera i wina
tak, gruby "plaster" tego dużego sera, potrafi ważyć 1kg i kosztować ~70euro

A co to za ser (etykiety na zdjęciu nieczytelne)? Z mleka jednorożców? Co prawda nie bywałem za granicą w serowarniach, ale kupowałem różne sery w sklepach i nie spotkałem się z wyższa ceną jak 35-40€ (kilkuletnie), a większość 12-25€.

Witaj

na etykiecie jest zapisane: Tomme de Vache.

feniks7 napisał(a):Ciekawe info, czytam z zainteresowaniem. Alzacja czeka na swój czas. Gdzie przekraczałeś granice PL/De, były korki?

granica w Jędrzychowicach w ciągu autostrady, tylko było lekkie spowolnienie do 20km/h ze zjazdem na parking, sobota w południe

te kiero napisał(a):Parkowanie w miasteczkach.
1.Riquewihr (mieliśmy z buta, więc nie ruszaliśmy auta, ale z tego co widziałem wszystkie parkingi płatne, chyba, że w uliczkach oddalonych od starówki (uwaga na zakazy postoju)
2. Ribeaville (płatny) klik
3. Eguisheim (płatny) klik
4. Kayserberg (płatny) klik
6. Barr (bezpłatny) klik
5. Turckheim (bezpłatny) klik
7. Colmar (płatny) klik
8. Obernai (bezpłatny) klik
9. Strasbourg (płatny) osobny wątek...
10. Selestat (bezpłatny) klik
11. Bergheim (bezpłatny) klik

Co prawda sytuacja może ulec zmianie ( jak wszystko ) ale póki co to są bardzo istotne informacje dla mnie
Dziękuję .


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

te kiero napisał(a):Parkowanie w miasteczkach.

Co prawda sytuacja może ulec zmianie ( jak wszystko ) ale póki co to są bardzo istotne informacje dla mnie
Dziękuję .


Pozdrawiam
Piotr

Więc oby się nie zmieniło
Parkingów ogólnie jest sporo, zawsze się coś znajdzie, chyba że w okresie święta wina itp to może być trudniej.
Uważajta również na te zakazy kamperowe, choć Wasz osiołek na oficjalnego kampera nie wygląda
Inna sprawa Żandarmerie sprawdzające samochody widywałem tylko na ścisłych deptakach.

Normalnie Francja elagancja, Panie.
Coraz częściej spoglądam w tamtą stronę, bo juz powoli nudzą mnie te chorwacko-wlosko-greckie wyjazdy . Inspirujący kierunek. Widzę, że do takiego Strasburga autem mam mniej niż 1100km. Ta Alzacja nie jest więc tak daleko jak myślałem, i jak inne regiony Francji. Przy tygodniu urlopu można autem tam pojechać i nie spędzić połowy czasu w samochodzie.
Z pewnością będę zaglądał, liczę na dalsze przydatne, ciekawe informacje.

Ale klimat!
Byłam kiedyś przejazdem na małą chwilkę w Strasburgu, ale generalnie Alzacji nie znam, więc z przyjemnością tutaj przysiądę .

_Piotrek_ napisał(a):Normalnie Francja elagancja, Panie.

Jak nie jak tak więcej zdjęć potem

_Piotrek_ napisał(a):Coraz częściej spoglądam w tamtą stronę, bo juz powoli nudzą mnie te chorwacko-wlosko-greckie wyjazdy . Inspirujący kierunek. Widzę, że do takiego Strasburga autem mam mniej niż 1100km. Ta Alzacja nie jest więc tak daleko jak myślałem, i jak inne regiony Francji. Przy tygodniu urlopu można autem tam pojechać i nie spędzić połowy czasu w samochodzie.
Z pewnością będę zaglądał, liczę na dalsze przydatne, ciekawe informacje.

Witaj. Praktycznie te same względy przemówiły za Alzacją. Plus po prostu chęć zobaczenia tych klimatycznych miejscówek.
Jeszcze coś tam podrzucę z info. [/quote]

morgana napisał(a):Ale klimat!
Byłam kiedyś przejazdem na małą chwilkę w Strasburgu, ale generalnie Alzacji nie znam, więc z przyjemnością tutaj przysiądę .

Naszym zdaniem warto zobaczyć to na własne oczy, jak nie na urlop to parę dni. My byliśmy pierwszy raz w Strasbourgu i nam się podobało bardzo, choć ludzka masa krytyczna mega jak we włoszech.

Strasbourg... parking z szybkim dojazdem z autostrady tuż przy La Petite France + inne info

Jadąc od strony miasteczek Alzacji, autostradą polecam parking =Parcus Parking Centre historique Petite France.
Super szybki dojazd z autostrady (jedną ulicą): https://maps.app.goo.gl/GyceWy824Dvtj6of6
stronka parkingu
Bardzo blisko na starówkę - przejście zabytkowym mostem nad zaporą. W dodatku bardzo tanio. Sprawnie znalezione wolne miejsce.

Wyjazd jest bardziej skomplikowany i w obydwu przypadkach trzeba uważać, bo przecina się szerokie drogi rowerowe oraz linie tramwajowe.

Inne parkingi w Strabourgu z tej sieci:
klik

W majową środę ludzi w Strasbourgu było od groma wszędzie. Mieliśmy zaplanowane płynięcie barką po kanałach, ale były ogromne kolejki chętnych. To samo przy wejściu na wieżę katedry i do katedry.

Strefa ekologiczna

Wjazd do Starsbourga oraz pewnej jego okolicy jest uwarunkowany zakupem naklejki Crit Air, jako zezwolenia do poruszania się po strefie ekologicznej.

Na tej stronie mapa strefy + ogólne info:
https://www.frenchemissionssticker.com/ ... trasbourg/

Tutaj można zakupić bezpośrednio taka naklejkę za 4,91E: https://www.certificat-air.gouv.fr/
Dobrze zrobić to z wyprzedzeniem, dotarła po prawie 3 tygodniach. Sprzedawca wysyła jednak wcześniej mailem Fakturę z kopią naklejki, która wg zapisów również może poświadczyć wykupienie pozwolenia na wjazd.

Naklejkę można też kupić na popularnej stronie, z odpowiednim narzutem za 114zł:
https://www.nalepkaekologiczna.pl/zamow-critair/

Oznaczenie strefy na drodze:

Inne info

Poruszanie się rowerami
W miasteczkach można spotkać sporo rowerzystów, ale nie wszędzie dojedzie się ścieżkami rowerowymi, trzeba po prostu drogami.
Warto również zauważyć, że teren Alzacji nie jest płaski, są mniejsze i większe wzniesienia, pagórki. W większości zatem widzieliśmy rowery elektryczne. Spotkaliśmy może 2 wypożyczalnie takiego sprzętu, ale specjalnie się nie rozglądaliśmy. Przy niektórych drogach rowerowych widzieliśmy specjalne miejsca do biwakowania.

Ładowarki samochodów elektrycznych
jest tego sporo, prawie na każdym parkingu, ale jedna uwaga, Francuzi mają mnóstwo samochodów elektrycznych – byłem tą ilością bardzo zaskoczony, więc może być z tym problem w sezonie. Pasy dla busów i elektryków nie świecą pustkami jak jeszcze u nas.

Koszty autostrad
Autostrada A35 + droga N83 w obrębie Alzacji od południowego ringu Strasbourga do Colmar są darmowe; gdy do tego dołożymy darmowe autostrady niemieckie, to wyjazd jest bez kosztów drogowych. Jednak tankowanie i jedzenie/picie w ciągu autostrad jest bardzo drogie.

Bezpieczeństwo
Nie spotkaliśmy się z żadnym zagrożeniem, pobyt był bezpieczny, rejestracje polskie są rzadkością, spotkaliśmy dosłownie kilka samochodów na polskich blachach.
W Strasbourgu na głównym placu katedralnym w wielu miejscach stali uzbrojeni po zęby żołnierze, jako chyba normalna służba.
Zaskoczeniem była dla nas mała ilość osób czarnoskórych w okolicy, bardzo to kontrastujące z ogromną ilością migrantów spotkanych we Włoszech.
W kilku miejscach widzieliśmy tabliczki przestrzegające przed włamaniami do samochodów. Dlatego tak jak we Włoszech nie zostawialiśmy niczego cennego na widoku.
Parking przy posesji, gdzie mieszkaliśmy nie był zamykany, ale okolica była bardzo cicha i spokojna.

Château du Haut-Kœnigsbourg

Będąc w okolicy warto odwiedzić Zamek Koenigsburg, jako odskocznia od alzackich miasteczek.
TUTAJ

Przypominał nam trochę Zamek Malborski, ale spodziewałem się więcej, niestety był remont części zamku (1/3). Jest wysoko położony, z ładnym widokiem na okolicę. Sam zamek jednak nie jest łatwo uchwycić na zdjęciach. Akurat w momencie naszej wizyty mocno się zachmurzyło.
Z lotu ptaka...


Bilet normalny kosztuje 12Eur, tutaj więcej info:
https://www.haut-koenigsbourg.fr/en/pra ... ormations/

Zwięźle o samym zamku: https://pl.wikipedia.org/wiki/Haut-K%C5%93nigsbourg

Dojazd jest szybki i nie stanowi problemu, parkuje się darmowo na placu nieco dalej od zamku kilk lub w ciągu drogi na wymalowanych miejscach klik. Najlepiej jest podjechać drogą w stronę zamku i poszukać miejsca jak najbliżej, jeśli się coś przegapi można zrobić drugą rundkę (droga dokoła zamku jest jednokierunkowa).
Z tego co widziałem to chyba jeżdżą tutaj jakieś busy to był przystanek. Droga, gdzie się parkuje nie jest specjalnie stroma. My zaparkowaliśmy jakieś 400m od wejścia. Przy zamku jest jedna restauracja i bistro.
To tutaj spotkaliśmy dopiero pierwsze auto z PL.

(jakiś problem jest z moim zmniejszaczem zdjęć, jak się odblokuje to wrzucę kilka moich fotek z zamku)

Wow bardzo zachęcasz tym, co pokazujesz i opisujesz.