A miało być tak pięknie......

Tak na zakończenie wrzucam jeszcze kilka fotek

Super zdjęcia. Nawigacja się zepsuła to wcisnąłeś guziczek; szkoda, że Ty nie masz resetu

Świetna relacja, z miłą chęcią przeczytałam całą. Sama niedługo wybieram się do Cro drugi raz i po obejrzeniu Twoich zdjęć nie mogę się doczekać, a to jeszcze trzy tygodnie. Współczuję urazu i skróconych wakacji.

Podoba mi się ta Rogoznica. Dla mnie to nieznany zakątek, ale dzięki Twoim zdjęciom, chciałabym go odwiedzić.
Mam nadzieję, że Wasze kolejne wakacje przebiegną bez zakłóceń

No nieciekawie sie zakonczylo dobrze ze szybko udzielili Ci pomocy....

Zdjecia cudne juz odliczam dni do wyjazdu

A czy we wrzesniu jest tak chociaz taniej czy tak jak w sezonie??

I w czym lepiej placic w kunach czy w euro?? I czy lepiej kupic tu w polsce czy wybierac pieniadze na miejscu albo placic karta???? Ile w ogole gotowki zabrac??

I czy w ogole warto zabierac ze soba jakies jedzenie ?? Dodam ze jade z rocnym synkiem wiec raczej za duzo imprezowac nie bedziemy ale zabieramy mame ze soba zeby malego nam pilnowala wiec moze cos sie uda:)

czym robisz zdjęcia, że ją takie nasycone?

mirasowski napisał(a):Było pięknie oczywiście że było. Sam fakt że byliśmy kolejny raz w tym przepięknym kraju to jest sukces.

Hvala za relację

PS "A miało być tak pięknie ..... " - to ja na początku pomysłem - no tak, pojechał z narzeczoną, wrócił bez
Ale jest dobrze w 2014 roku do Cro z żoną

Fajna relacja, szkoda że przez kontuzję skrócona, bo foty zajefajne i zapowiadało się ciekawie.
Szybkiego powrotu do zdrowia.

Pzd be-ja

Ania_mama napisał(a):No nieciekawie sie zakonczylo dobrze ze szybko udzielili Ci pomocy....

Zdjecia cudne juz odliczam dni do wyjazdu

A czy we wrzesniu jest tak chociaz taniej czy tak jak w sezonie??

I w czym lepiej placic w kunach czy w euro?? I czy lepiej kupic tu w polsce czy wybierac pieniadze na miejscu albo placic karta???? Ile w ogole gotowki zabrac??

I czy w ogole warto zabierać ze soba jakies jedzenie ?? Dodam ze jade z rocnym synkiem wiec raczej za duzo imprezowac nie bedziemy ale zabieramy mame ze soba zeby malego nam pilnowala wiec moze cos sie uda:)

W tamtym roku byliśmy w czerwcu i ceny zdecydowanie były niższe niż teraz w lipcu - sierpniu. Podejrzewam że we wrześniu również jest taniej. Za rok chcę jechać właśnie w czerwcu.
Ja nie brałem za dużo gotówki w EUR-o, a Kun wcale nie brałem. Euro przydało się tylko do zapłacenia noclegu w Plitvicach i w Bistro barze.

Gdzie się dało to płaciliśmy kartą Mastercard i wyjmowaliśmy Kuny z bankomatów. Na bramkach na autostradach w Cro. płaciliśmy kartą. Wydaje mi się że jak płacisz kartą to jest lepszy przelicznik .Ale muszę to jeszcze dokładnie sprawdzić.
A cha mieliśmy prawie zawsze jakieś kuny w portfelu na napiwki.

Jeśli chodzi o jedzenie to trochu więcej wezmę za rok z Polski jakiegoś jedzenia. Po pierwsze bo jak po knajpach się stołować cały czas to wychodzi naprawdę drogo. I w ogóle np. pewnych rzeczy nie mogliśmy kupić w tutejszych Chorwackich sklepach.

olcia85 napisał(a):czym robisz zdjęcia, że ją takie nasycone?

Zdjęcia robię Sony SLT-A37 + 18-55 mm

mirasowski napisał(a):

olcia85 napisał(a):czym robisz zdjęcia, że ją takie nasycone?

Zdjęcia robię Sony SLT-A37 + 18-55 mm

zdjęcia są niesamowicie bajeczne i stanowią doskonałą reklamę Rogoznicy

"PS "A miało być tak pięknie ..... " - to ja na początku pomysłem - no tak, pojechał z narzeczoną, wrócił bez
Ale jest dobrze w 2014 roku do Cro z żoną

Zauważmy: kwestię żony taktownie przemilczał

Hmmm...

Zdjecia bajeczne, relacja lekka i przyjemna.... a noga do wesela sie zagoji . Zycze zdrowia, smaruj liotonem 1000- taka masc z heparyną swietnie wchlania krwiaki i takie tam.
Ze zwrotem kosztow leczenia nie powinienes miec problemu, jezeli masz wykupione dodatkowe ubezpieczenie, a moze i zaliczka za 2 tydzien ?, ale to zalezy od warunkow umowy.
Na Cro nie dziala karta ECUS, ale jest podpisana w latach 60 chyba, umowa z Jugoslawią jeszcze, i w razie nieszczesliwych wypadkow na pogotowiu udzielają pomocy, wystarczy polski paszport.
Co do platnosci kartą, to dla zainteresowanych, zawsze bardziej oplacalo sie placic kartą, ale wctym roku juz doliczają prowizję niestety . Na 100% jeszcze osobiscie nie sprawdzilam, ale to nius od bratowej ktora pracuje w banku więc raczej wie co mowi. Lepiej sprawdzic.
Pozdrawiam
Rivi

Karta ECUS na CRO nie działa,
za to od 1 lipca działa karta EKUZ w Chorwacji


Z kartami jest różnie, każdy bank ma swoje opłaty i proszę nie kierować się tylko opiniami bratowej

Zdjęcia bardzo fajne, sama relacja bardzo sympatyczna.
Mam nadzieję, że autor nie ma do mnie żalu za kilka słów
Powinienem napisać je na PW, nie zrobiłem tego, moja wina.

Lednice masz racje, znalazlam taką informację, ale nie na stronie NFZ-u, w zeszlym roku mielismy nieszczesliwy wypadek na Cro , i z tąd ta informacja o wczesniejszej umowie.
A co do kart to oczywiscie, ze kazdy bank ma swoje zasady, ale lepiej wiedziec, ze w tym roku moga ci naliczyc prowizje, niz dowiedziec sie o niej z wydruku. Kazdy zrobi jak chce, ja tylko mowie czego sie dowiedzialam i na pewno sprawdze przed wyjazdem.
Zycze wszystkim ciagle milych wakacji

Rivi