Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

A miało być tak pięknie......

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
mirasowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 537
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirasowski » 08.08.2013 16:54

aglig napisał(a):
mirasowski napisał(a):do Rogoznicy 7nocy i do Orebica 7 nocy a najpierw jeszcze po drodze w końcu zajedziemy zobaczyć Plitvickie Jeziora i tam zaliczymy jedną noc.
Termin wyjazdu ustalony na 27.07 wyjazd godz. 18.00 znowu jedziemy nocą.

Dziś mamy 8.08 a ty już w domu ?
Chyba ci się urlop mocno skrócił. Dlatego taki tutuł ?
Oj biedaku :papa:


Witam.
Tak, jesteśmy już właśnie w Polsce dokładnie to od 05.08 poniedziałku.
Okey to niech już zdradzę tytuł.
Tytuł mojej relacji mógł równie dobrze nosić treść " Było pięknie ale szybko się zakończyło....".
Bo faktycznie pobyt nasz był naprawdę cudowny. Te słoneczne ciepłe dni, cudne krajobrazy, czysta ciepła woda, pyszne jedzenie, mili, uprzejmi pomocni Chorwaci.
By najmniej dla mnie cudowny pobyt zakończył się w środę 31.07 o godz około 11-12. Jak zwykle byliśmy na pobliskiej plaży i oddawaliśmy się kąpielą słonecznym i morskim. W pewnym momencie schodząc z plaży z żwirku do wody, stopa została mi w nierówności jakiejś dziurze, a ciało poleciało dalej. Co skończyło się skręceniem w stopie lewej stawu skokowego z uszkodzeniem lub też zerwaniem torebki stawowej. :cry: Dodam że nigdy nie miałem złamania a ni podobnego skręcenia.
cdn
olcia85
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 112
Dołączył(a): 11.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) olcia85 » 08.08.2013 16:58

czytam z zapartym tchem:) zacne zdjęcia, fajna plaża:)
Oj i doczytałam,że noga skręcona:(
roverek
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 37
Dołączył(a): 31.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) roverek » 08.08.2013 17:01

O żesz - biedaczysko! Co za pech :-?. Mam nadzieję, że skończy się niezbyt skomplikowaną rehabilitacją.
No to kobitka musiała całą drogę powozić ?
tommi78
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tommi78 » 08.08.2013 17:06

No to współczuję takiego finiszu... :(
morgana
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 19.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) morgana » 08.08.2013 17:17

Kurcze, wyrazy współczucia...
Ale Rogoźnica :hearts: już za parę dni, za dni parę... :)
marko350
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2299
Dołączył(a): 14.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marko350 » 08.08.2013 17:18

tommi78 napisał(a):No to współczuję takiego finiszu... :(

Ja też :papa: :papa:
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 08.08.2013 17:26

Współczuję. Miałam coś podobnego, tyle, że nie w wakacyjnym plenerze, a na klatce schodowej w bloku. Trzymaj nogę w górze, ja tego zaniechałam i po zdjęciu szyny noga była fioletowa. To bardzo zdziwiło lekarza i kazał jeszcze tydzień na czterech literach siedzieć z nogą w górze.
Ostatnio edytowano 08.08.2013 17:58 przez aga_stella, łącznie edytowano 1 raz
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 08.08.2013 17:38

Czy już jest 17cie rzędów? :roll: 8)
mada10000
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 570
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mada10000 » 08.08.2013 18:07

Bocian napisał(a):Czy już jest 17cie rzędów? :roll: 8)


Niestety ,dopiero piętnaście :D
mirasowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 537
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirasowski » 08.08.2013 20:11

roverek napisał(a):
mirasowski napisał(a):Po plażowaniu idziemy na obiad do centrum gdzie jest mnóstwo przepięknych knajpek, konob , pizzeri , Fast Food-ów. Dla każdego coś dobrego.



Te Twoje zdjęcia są naprawdę jak z widokówki. Aż sprawdzić musiałem, czy nie przeklejałeś :oops: .
Czy pamiętasz może przykładowe ceny w tych knajpkach?

Przykładowe ceny : piwo duże w knajpie od 15 do nawet 20HRK ( Kun) , mix grill- czyli różne rodzaje mięs z grilla cena 90HRK, pizza od 45HRK , cevapcici 60HRK, ryby to jest cena nawet 300HRK za 1kg, povrće na žaru czyli po polsku warzywa z grilla 35HRK, cytuje z rachunków który zatrzymałem jak również z pamięci. Znalazłem jeszcze rachunek z restauracji "San Marko" : piwo 20HRK, pizza mijesana czyli mieszana 50HRK, mijesano meso 90HRK.
Ostatnio edytowano 08.08.2013 20:15 przez mirasowski, łącznie edytowano 1 raz
mirasowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 537
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirasowski » 08.08.2013 20:13

Awcia napisał(a):A czy w Rogoznicy jest kantor ?

Jest kantor na przeciwko Studenaka a drugi jest chyba koło ronda w centrum. Tyle wiem. Jeszcze gdzieś widziałem.
Ostatnio edytowano 08.08.2013 20:29 przez mirasowski, łącznie edytowano 1 raz
Jozzy22
Croentuzjasta
Posty: 402
Dołączył(a): 11.04.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jozzy22 » 08.08.2013 20:24

mirasowski napisał(a):
W pewnym momencie schodząc z plaży z żwirku do wody, stopa została mi w nierówności jakiejś dziurze, a ciało poleciało dalej. Co skończyło się skręceniem w stopie lewej stawu skokowego z uszkodzeniem lub też zerwaniem torebki stawowej. :cry:
cdn

Współczuje też miałem podobną przygode przy wodospadach KRK-a ale dla mnnie skończyło się szczęśliwie i moge nadal delektować się urokiem Chorwacji.
Szybkiego powrotu do zdrowia
mirasowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 537
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirasowski » 08.08.2013 20:27

Dzięki wszystkim za współczucie.
Noga się powoli goi, opuchlizna schodzi i siniak mniejszy. Nie mam jej o dziwo w gipsie.
Szkoda tylko tych wakacji, mieliśmy jeszcze jechać do Orebica na półwysep Pelješac na 7nocy. No i straciliśmy rezerwację i zaliczkę.

Nie napisałem jeszcze o tym że w naszym pensjonacie znajdowały się 3 apartamenty, jeden 2osobowy zajmowaliśmy ja z narzeczoną, a kolejne zajmowali też Polacy , oni z Krakowa. Chciałem też poruszyć ten temat że czasami czułem się jak w Polsce tylko dla tego że wszędzie byli nasi rodacy. Jeszcze najwięcej w Rogoznicy widziałem rejestracji Czeskich , Słowackich , Słoweńskich w tej właśnie kolejności. Ale i tak rodaków było najwięcej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.08.2013 21:00

Szczerze współczuję :!:

Urlop w Chorwacji jest zawsze tak rewelacyjny, że szkoda każdego straconego dnia.

Nie pozostaje nic innego jak planować następny :wink:

Trzymaj się :wink:
mirasowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 537
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirasowski » 08.08.2013 21:11

Po skręceniu stopy momentalnie spuchła bolała jak diabli. Rozmyślając co dalej robić, wymyśliliśmy z narzeczoną że jedziemy do Zadaru do szpitala, gdyż nie wiadomo czy nie ma złamania. Lepiej niech zobaczy to fachowiec.
Nie wiemy również czy dobrze będziemy postępować (do póki nie powrócimy do kraju) w samodzielnym leczeniu , korzystając tylko z informacji z neta. Przykładałem lód, póżniej smarowałem altacetem więc noga nie bolała aż tak bardzo i nawet trochu stawałem na niej. Pomyśleliśmy sobie że i tak w planie mieliśmy zwiedzić Zadar, morskie organy , i iluminacje świetlne więc po szpitalu dokuśtykam jakoś i pstryknę parę fotek wsłuchując się tle grających Morskich Orgulje (Morskie Organy).
W szpitalu poszło sprawnie szybciutko ( nie to jak w Polsce że trzeba czekać wszędzie godzinami), prześwietlono stopę i postawiono diagnozę. Diagnoza brak widocznego złamania stwierdzono skręcenie.
Leczenie -przykładać lód, owijać elastycznym bandażem, trzymać nogę na podwyższeniu. Dodam że Pan lekarz chirurg świetnie rozmawiał po angielsku a my słabo. :D

Po chwili jazdy samochodem i znalezieniu miejsca parkingowego jak najbliżej morskich organów, poszliśmy tzn. ja kuśtykałem. Po kilku minutach zasiedliśmy na murku i usłyszeliśmy brzmienie morskich organów. Przepiękne , czym większe fale na morzu tym lepiej było słychać melodię. Nie do opisania. Szkoda tylko że trochu dużo ludzi było którzy trochu zagłuszali muzykę. Zostaliśmy do zachodu słońca by póżniej podziwiać iluminację świetlną.
Czas na foty.
Załączniki:
DSC07065.jpg
iluminacje
DSC07024.jpg
DSC07016.jpg
DSC07015.jpg
DSC07000.jpg
DSC06993.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
A miało być tak pięknie...... - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone