Witam Was wszystkich,
jesteśmy właśnie po 10 dniowych wakacjach w Chorwacji. Szczerze bałam się przede wszystkim samej podróży... kilkanaście godzin z dwójką małych dzieci (1l. 2,5l), dużo czytałam co i jak ale i tak wszystko wyszło, że tak powiem w praniu. Nie orientując się wcześniej zarezerwowaliśmy sobie w zeszłym roku przez jeden portal internetowy pobyt w Zadarze. W zasadzie zupełnie w ciemno nie wiedząc nic o tym miejscu. Później odkryłam to forum.... no cóż za wiele opinii nie było a jak już to raczej sceptycznie nastawiające, że Zadar to miejsce na zwiedzanie a nie na wypoczynek. Większość z Was miała racje... ale.... ... to chyba szczęście początkującego( tak jak w grze w karty), los umiejscowił nas bardzo blisko na prawdę pięknej dzielnicy Zadaru jaką jest Diklo...i mimo tego, że trzeba było jechać 5 minut autem na plaże bo ze wszystkimi
tobołami i 3 małych dzieci (jedno od znajomych , ciężko się wybrać na raz, to wakacje uważam za na prawdę udane... Stare miasto Zadar po prostu cudo ... oficjalnie mogę powiedzieć,że dołączam do Was Cromaniaków. Zakochałam się w tym miejscu i już w drodze powrotnej planowaliśmy z mężem gdzie tu jechać za rok . Ogarnę się trochę po przyjeździe i zacznę szukać nowego miejsca pobytu na za rok .... tym razem jednak plan jest taki, żeby domek był na tyle blisko plaży, żeby elektroniczna niania sciągała zasięg z domk;-) heheh
pozdrawiam S.