Wyspy Kanaryjskie

napisał(a) **Franz** » 07.08.2017 18:50

bernidi napisał(a):Filmik fajny, bonus również...

Na tym zakończyłem przegląd tegorocznego wypadu.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 08.08.2017 01:10

Wracam do głównego nurtu tego wątku-rzeki, czyli w tym wypadku na Lanzarote.

Bea, wnioskując z naszych ustaleń z poprzedniego dnia, myślała, że jedynie sobie zobaczymy Pico Redondo z pewnej odległości, okazuje więc pewne zdziwienie, że oto nadchodzi pora zostawienia samochodu na dłuższą chwilę. Ja mam dokładniejsze informacje, nie dziwi mnie zatem, że zostawiamy samochód na przełęczy, udając się na krótki spacer.

napisał(a) **Mikeee** » 08.08.2017 21:45

Tak jakby bardziej zielona Twoja Lanzarote :wink:

pozdrawiam,
M

napisał(a) **Franz** » 09.08.2017 15:06

Mikeee napisał(a):Tak jakby bardziej zielona Twoja Lanzarote

W zimie nie tak wypalona słońcem...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **korbaczik** » 13.08.2017 19:35

Kolejna kaldera?

napisał(a) **Franz** » 13.08.2017 21:18

korbaczik napisał(a):Kolejna kaldera?

Nie, tym razem nie.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 15.08.2017 00:43

Zarzucam na grzbiet plecak, w którym ląduje zaledwie butelka wody i drobna przegryzka, po czym ruszamy szeroką ścieżką, zostawiając za sobą sadyby ludzkie i nawet ładnie się prezentującą, wąską nitkę szosy.

napisał(a) **Mikeee** » 15.08.2017 13:42

Nie dość, że spotkaliśmy się w relacjach na tej samej wyspie w tym samym czasie, to jeszcze w tym samym jej zakątku...

pozdrawiam,
M

napisał(a) **Franz** » 15.08.2017 16:20

Mikeee napisał(a):Nie dość, że spotkaliśmy się w relacjach na tej samej wyspie w tym samym czasie, to jeszcze w tym samym jej zakątku...

Tobie objazd wyspy szybciej idzie.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Mikeee** » 17.08.2017 20:41

Franz napisał(a):
Mikeee napisał(a):Nie dość, że spotkaliśmy się w relacjach na tej samej wyspie w tym samym czasie, to jeszcze w tym samym jej zakątku...

Tobie objazd wyspy szybciej idzie.

Ale Ty w międzyczasie odwiedziłeś inne Kanary... :wink:

napisał(a) **Franz** » 17.08.2017 23:52

Mikeee napisał(a):Ale Ty w międzyczasie odwiedziłeś inne Kanary...

W zasadzie masz rację...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 18.08.2017 01:37

Wygodna początkowo ścieżka szybko zatraca swój zachęcający charakter i okazuje się, że czeka nas nieco bardziej wymagająca wędrówka - miejscami z koniecznością wsparcia się rękoma - pomiędzy ruchomym piargiem i chętnymi do wejścia w bliższą znajomość opuncjami.

napisał(a) **korbaczik** » 18.08.2017 11:47

Chwytanie za kolce.

napisał(a) **Franz** » 18.08.2017 15:27

korbaczik napisał(a):Chwytanie za kolce.

Jak nie ma brzytwy...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 21.08.2017 00:45

Po chwili jednak nachylenie łagodnieje i docieramy do miejsca, skąd roztacza się wspaniały widok na opadającą w lewo dolinkę.