Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wydarzenia, uroczystości, momenty ...

Rozmowy na tematy fotograficzne. Porady odnośnie techniki fotografowania, wyboru sprzętu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008
Re: Parada krakowska ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 27.12.2010 22:07

weldon napisał(a):11 lipca, mijającego roku, gościliśmy przedstawicieli grodu Kraka, którzy, sól z Wieliczki, miód oraz obwarzanki przywieźli ...


Obrazek



Miód jest niczego sobie.

:wink:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 27.12.2010 22:11

Weldon:
Patrz powyżej- poprzedni mój post:)
(Robię to od 13-tu lat). :wink:

P.S. Coś dzisiaj mijamy się z postami...weldonie. :lol: :wink:

weldon napisał(a):jak bardzo trzeba przemyśleć sprawę zarówno zdjęcia, jak i pewnej fabuły w całej serii.

Ile zdjęć robisz, aby ująć je w taki kilku zdjęciowy cykl?
Masz jakąś koncepcję tematu, podejmujesz decyzję na bieżąco, czy wybierasz z wypstrykanego materiału


Ano trzeba przemyśleć, bo jak się nie przemyśli to zostajemy z masą napstrykanych i odstrzelonych od siebie tematycznie zdjęć, które potem głównie zalegają na dyskach.

Nie ma reguły co do ilości.
Tak naprawdę zalezy to od tego co chcesz z tym materiałem potem zrobić, ile masz miejsca na kartach, ile zdjęć jest na takim wyjeździe przed Tobą, ile masz baterii, czasu i okazji...etc...

Jednak jeśli jest to praca, to trzeba sobie powiedzieć od razu jedno- co innego materiał zlecony- np. dla mediów codziennych, a co innego samemu wymyślony i całościowo realizowany, a potem publikowany.
Jest jeszcze jedna opcja- i z tej najchętniej korzystam jako freelancer.
Robię materiał- obojętnie czy zamierzony czy nie (czasami sam wpada w ręce, albo jestem w miejscu, które nie było opisane, pokazane)- potem go selekcjonuję i...sprzedaję wraz z tekstem.

Staram sie robić zdjęcia oddające wydarzenie- jego istotę, sens i przebieg. Lubię wyławiać "okazje" - zawsze się jakieś trafiają w większej zbiorowości. Ale trzeba nie być gapą, bo jak coś się przegapi- już tego niczym nie odtworzysz.... niczym...
Przykładowo- na imprezie w Rudzie Śląskiej z okazji powitania "złotej Otylii Jędrzejczak" w 2004r, wszyscy skupiali się na niej i jej rodzinie. W pewnym momencie w tłumie widzów dorwał się do pierwszego rzędu jakiś zarośnięty żebrak, który też wyciągnął rękę po autograf i...go dostał. Natychmiast wszystkie obiektywy skierowały się na ten moment...

Na pogrzebie prezydenta w Krakowie (bardzo kontrowersyjna "impreza") zdarzyło się tak, że do "waty" wygłuszającej na mikrofonie telewizyjnym z wysięgnika stojącego obok pominka Mickiewicza dorwał się jakiś kruk.
Zaczął dziobać i wydzierać tę "watę". Wszyscy wpatrzeni w ceremonię pod bazyliką a tu taki niecodzienny, komiczny przerywnik- dziennikarze mieli ubaw, bo telewizyjni gdzieś akurat się zagapili i nie mieli pojęcia, że im jakiś bezczelny ptak rozwala cholernie drogi mikrofon... 8O :) :wink:

Trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte...dookoła. :wink:

Jeśli masz sporo zdjęć do których się przyłożyłeś- masz z czego wybierać, z czego zrobić interesujący materiał.

Ot, tyle.
Ostatnio edytowano 27.12.2010 22:35 przez Fatamorgana, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.12.2010 22:26

Fatamorgana napisał(a):P.S. Coś dzisiaj mijamy się z postami...weldonie. :lol: :wink:

Ważne, żeby czytać ze zrozumieniem ...

Nie wszyscy mają tyle szczęścia do dobrego miejsca

Obrazek

Czasami utknie się w tłumie w oczekiwaniu na pokaz

Obrazek

A wszystko dzieje się tak szybko, że albo coś się utnie, albo tylko plecy widać

Obrazek

Tylko niektórym modelkom udało się nic nie uciąć

Obrazek

Obrazek

a i tak w pamięci pozostają te, które miały w sobie ... na sobie ;), to coś ...

Obrazek

Warsaw Street Fashion ...

Poprawiłem się?
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 27.12.2010 22:42

Tak szczerze, to tylko na ostatnim jest coś ciekawego- ale nieciekawie pokazane... Albo twarz z popiersiem i tą "szatą" bez tej cholernej lampy i cięcia, albo...wcale.
Albo wąski detal wyłapany bez "śmieci".

A wszystko dzieje się tak szybko, że albo coś się utnie, albo tylko plecy widać

I to jest właśnie najlepszy dowód, jak trudno jest wyłapać tylko to, to trzeba i powinno się. I masz teraz jak na patelni- dlaczego to taki trudny fach. W studio sobie wszystko możesz poustawiać- na spokojnie.
Tu nie ma mowy.
Nie tylko akcja dzieje się szybko- Ty też musisz być szybki!
I cholernie wybiórczy...

Przy tego typu zdjęciach docenia się i kłania możliwość rozmycia tła- czyli jasne szkło tele z dobrą jakością na minimalnej przysłonie...
Niestety, to nieodzowne narzędzia w reportażu- prędzej czy później.
Każdy chce oglądać te kobiety i ich stroje na pokazie a nie masy ludzi włażących "na nie".
P.S. Znów dopisałem tekst powyżej... 8O :? :roll: :wink:

Zawsze wam warszawiakom zazdrościłem tego, ze u was ciągle się coś dzieje... i to w sporym wymiarze. :wink: :(
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 28.12.2010 08:26

Fatamorgana napisał(a):Zawsze wam warszawiakom zazdrościłem tego, ze u was ciągle się coś dzieje... i to w sporym wymiarze. :wink: :(

Nie przesadzaj, chociaż fakt, że na tym ostatnim zdjęciu skoncentrowałem się na tym większym rozmiarze ... wymiarze znaczy się ;)





:D
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 29.12.2010 02:56

No dawać dawać... na pewno coś macie... :) :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 29.12.2010 08:31

2010.07.10 Wystawa psów

Obrazek

Ale było gorąco ...

Obrazek

Niektórzy to mieli szczęście i cień:

Obrazek

a niektórzy grube futro:

Obrazek

A było na co popatrzeć

Obrazek

Na koniec pozwalali się w końcu zamoczyć

Obrazek

Ale juz chodźmy do domku ...

Obrazek
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 29.12.2010 10:55

Te dwa w namiocie to bym wyróżnił.
Ale... ale niestety są niedoświetlone.
Weldon, masz lampkę- wbudowaną?
To nie wahaj sie jej używać... :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 29.12.2010 11:19

Nie mam tu exifów, ale, o ile dobrze pamiętam, to stałem dalej niż dwa metry
i było zaj...ste słońce, więc lampa, nawet zewnętrzna, nic by nie dała.

To już prędzej to, o czym wtedy nie wiedziałem:
spróbowałbym WB ręcznie ustawić oraz prześwietlić lekko.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 29.12.2010 11:50

Owszem, dałaby...
Ratować się można na dwa sposoby- pomiarem punktowym i osłonięciem obiektywu od wpadających promieni słonecznych (które oszukują komórki pomiarowe).
Poza tym, jak aparat sam nie umie, to można na nim wymusić to i owo. :wink:

Doświetlanie błyskiem daje bardzo dużo, ale najpierw trzeba tę umiejętnośc dobrze opanować.
Wbudowane lampy działają na kilka metrów, ale doświetlą dobrze wtedy, gdy to co jest ciemne aparat widzi jako ciemne- czyli nie został oszukany.
Pomóż mu w tym. :) :wink:
Jeżeli zwykła lampa wbudowana jest w stanie dobrze oświetlić wnętrze niezbyt dużej jaskini (sztuczna pieczara w Disneylandzie z piratami) i wydobyć szczegóły położone dobre 8-10m, to znaczy że się da.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.01.2011 15:22

Kłuszyn 4 lipca 1610 - rekonstrukcja

Niedawno tak, pewnego dnia ... w czasie kolejnego spaceru po warszawskich ulicach,
natknęliśmy się na grupkę ludzi, dyskutujących z dziwnie ubranymi jegomościami ...

1Obrazek

Przysłuchując się wymianie zdań, dowiedzieliśmy się, że na polach nad Wisłą,
w pobliżu dawnych Łach Potockich, rozbiły się z obozem wojska polskie,
które, w myśl prawdy historycznej, przedstawić miały zapomniany epizod naszej historii, a mianowicie - Bitwę pod Kłuszynem.

Oczywiście, mimo, iż całe zdarzenie miało się odbyć nazajutrz, nie omieszkaliśmy udać się w tamto miejsce,
choćby w celu przeprowadzenia rekonesansu.

Na miejscu spotkaliśmy więcej dziwnie ubranych ludzi,

2Obrazek

namioty, stajnie, po drodze do głównej areny działań natknęliśmy się na trenujące oddziały piechoty.

3Obrazek

4Obrazek

Mimo, że pomiędzy mężczyznami pojawiły się, miłe naszym oczom, białogłowy

5Obrazek

to jednak widok galopujących w pobliżu oddziałów konnych odciągnął nas w tamtym kierunku

6Obrazek

c.d.n.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.01.2011 15:23

7Obrazek

8Obrazek

Jak wspomniałem, na horyzoncie pojawiły się konne oddziały i pojedynczy jeźdźcy,
oraz obóz pełen postaci ćwiczących przed nadchodzącym przedstawieniem.

9Obrazek

10Obrazek

11Obrazek

Późna pora spowodowała, iż miejsce przyszłych zdarzeń wyludniało się pomału,

12
Obrazek

zaś główni bohaterowie przedstawienia, póki co, oddali się standardowym, przedbitewnym, uciechom,

14Obrazek

powodującym częste wizyty w pobliskich krzakach.

15Obrazek

Trzeba było się zbierać.

Z dzieckiem byłem ... ;)

c.d.n.
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 08.01.2011 16:06

Rekonstrukcja wydaje mi się niezgodna z prawdą historyczną, ponieważ białogłowy robiły różne rzeczy :wink: , ale wojaczką to się chyba nie zajmowały. :lol:

Parę nieostrych (poruszonych?), poza tym ok - ciekawa impreza.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 08.01.2011 16:20

Oj Weldon Weldon...

Grzechy główne: zdjęcia nieostre, porozmazywane, wyglądają jakby były robione na chybcika- byle jak, przypadkiem przechodząc, a Ty tam przecież poszedłeś specjalnie- zobaczyć co jest, prawda? Chcąc uwieczniać wydarzenie trzeba się trochę jednak przyłożyć, bo inaczej to szkoda zachodu, kart i czasu na wstawianie...
I znowu wrócę do tego, co zauważył od razu Richu- kadry jakby przypadkowe, nie do końca pomyślane, zabałaganione (jak chcemy pokazać szereg koni i jeźdźców, to nie ładujemy na pierwszy plan rozpiep...cego kadr widoku patyków, zasieków czy czego tam innego, lub odczekujemy, aż przypadkowy facet z reklamówką zejdzie sprzed szeregu żołnierzy).
Najlepsze masz zdjęcie tych niewiast, które złapały za kije i szable, żeby wesprzeć szlachtę w boju.

Przy okazji- poznaję niektórych jeźdźców. To są członkowie grupy jeździeckiej, która bierze udział w wielu takich pokazach.

Miałeś niezłe warunki- w tle nie było ciągle jakichś banerów Skoda Auto czy innego niepotrzebnego badziewia, jak bywa na innych pokazach i turniejach. W otwartym terenie takie imprezy i tematy lepiej się fotografuje, więc tym bardziej wypada mieć przyzwoite foty.

Pozdrawiam i... proponuję uważnie przyglądać się dobrym fotoreportażom- jest tego pełno w sieci. Zawsze czegoś uczą.
Ale pod warunkiem, że je dokładnie przestudiujemy.
Ostatnio edytowano 08.01.2011 16:25 przez Fatamorgana, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.01.2011 16:23

jan_s1 napisał(a):Rekonstrukcja wydaje mi się niezgodna z prawdą historyczną, ponieważ białogłowy robiły różne rzeczy :wink: , ale wojaczką to się chyba nie zajmowały. :lol:

Parę nieostrych (poruszonych?), poza tym ok - ciekawa impreza.

A Horpyna? Emilia Plater, Joanna d'Arc? :lol:

Jakość zdjęć nawet mnie dzisiaj zadziwia, ale to były moje początki z HS'em,
którego największym problemem okazało się to, co przed wizjerem się znajduje, natomiast, powiedzmy, że impreza pasuje do tematu, więc postaram się słowem zrekompensować przywary obrazu.

To dopiero przymiarka - bitwa zacznie się jutro ...

(Jutro wg ówczesnego czasu - tzn. kontynuował będę w miarę obróbki zdjęć ;))
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FotoCroClub - dyskusja

cron
Wydarzenia, uroczystości, momenty ... - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone