Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W 7 dni dookoła Islandii

Hakarl to jedna z najpopularniejszych przekąsek Islandii. Dla wielu ludzi jest niejadalna. Hakarl to sfermentowany rekin polarny, którego zapach jest połączeniem zgnilizny i amoniaku. Na Islandii obowiązuje niepisany zakaz spożywania tej przekąski w pomieszczeniach. Choć wydaje się to absurdalne, to Islandia słynie z uprawy bananów, które są rozprowadzane do innych części Europy.
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1942
Dołączył(a): 26.08.2016
W 7 dni dookoła Islandii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 19.06.2025 12:48

... a tak naprawdę w 8 :)
Termin: 7-14 czerwca 2025r.
Jak byłem dzieckiem to lubiłem jeździć palcem po mapie, a Islandia wydawała mi się krainą odległą i tajemniczą. Gdzieś od kilkunastu lat, te dziecięce marzenia pojawiały się czasem w mojej głowie, aż w końcu, w zasadzie trochę z przypadku, napisałem do organizatora i zapisałem się na wycieczkę dookoła Islandii.
2500 km jazdy autem, w tym kilka wjazdów w interior, gdzie krajobrazy wyglądały jakby człowiek znalazł się na Księżycu albo innym Marsie. Po drodze, zza szyby samochodu scenerie były spektakularne ale zamiast tygodnia podróż musiałaby trwać dużo dłużej, żeby posmakować więcej tego co oczy widziały. Kto ma ochotę, to zapraszam na obejrzenie zdjęć gór, oceanu, morza, jezior, rzek, wulkanów, źródeł z gorącą wodą, wodospadów tzn. mnóstwa wodospadów, lodowca, jaskiń oraz takich zwierząt ja foki, renifery, kuce islandzkie czy maskonury. Do tego domy pokryte torfem czy darnią, smak Guinessa w pubie w miasteczku portowym na samej północy kraju, spania w namiotach, w całkiem przyjaznych schroniskach czy też w jakiejś kosmicznej kapsule.
Ostatnia moja relacja to Chorwacja z roku 2018r, więc tym bardziej czas, żeby podzielić się wrażeniami. ;)
Poniżej, modna na forum fotograficzna zajawka :)

20250609_141804_Easy-Resize.com.jpg

20250608_105346_Easy-Resize.com.jpg
Ostatnio edytowano 06.11.2025 13:13 przez Trajgul, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.06.2025 12:51

Ale czad!!! Będę zaglądać :verryhappy:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.06.2025 12:54

puffiny, jestem i ja :mg: Marzę, żeby zobaczyć te ptaki.

Zdjęcia świetne! :hearts:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5863
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 19.06.2025 13:34

Brzydko nie jest :mg: :D . Będą zaglądał. :)
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 19.06.2025 15:41

Mega :idea: :!:
Nie ukrywam, że idea Islandii zrodziła się i w mojej głowie, szczególnie po obejrzeniu wyprawy YTbera KikiŚwiat, ale same koszty promu (auto + 2os.) szybko sprowadziły mnie na ziemię.
Ale chętnie popatrzę, bo jest na co i pewnie jeszcze będzie ;)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108890
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.06.2025 15:50

Trzeba tu być :oczko_usmiech: :idea:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 19.06.2025 16:38

Oczywiście, że jestem :verryhappy: Islandia musi być kiedyś więc każda relacja jest dla mnie cenna.
A dodatkowo uwielbiam te, gdzie z szacunku dla oglądających podaje się zdjęcia jak z zajawki :proszedzieki: :spoko:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.06.2025 18:42

Islandia na liście celów, więc będę z doskoku na razie
Mam nadzieję, że będzie też sporo tekstu, własnych spostrzeżeń, bo dla mnie to ważna część relacji. ...



zdjęć jest mega ilość w necie, a spostrzeżeń i wrażeń sporo mniej, a to one nadają wg mnie wartości relacji...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 19.06.2025 22:50

OMG OMG
Ale widoki!!

Nie ukrywam, że mnie jako fana tego typu klimatów BARDZO tak ciągnie....może w końcu kiedyś? :)
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1942
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 22.06.2025 09:22

Dzięki za miłe komentarze :)

piekara114 napisał(a):Mam nadzieję, że będzie też sporo tekstu, własnych spostrzeżeń, bo dla mnie to ważna część relacji.

Skupiam się na pokazaniu zdjęć z krótkim opisem miejsc, w których byłem, jeśli będą jakieś spostrzeżenia i coś mi się przypomni to napiszę. Jedynie w pierwszym odcinku trochę się rozpisałem.
piekara114 napisał(a):zdjęć jest mega ilość w necie, a spostrzeżeń i wrażeń sporo mniej, a to one nadają wg mnie wartości relacji...

Na forum powstały do tej pory tylko dwie relacje (bardzo ciekawe) ale już dość "leciwe", zdjęć w necie raczej nie oglądałem, więc pozwolę sobie tutaj wkleić to, co ja ustrzeliłem.

Dzień 1 – sobota
Samolot z Gdańska do Keflaviku miałem o 6 rano, stąd też o 2.30 wyjechałem z domu na lotnisko, by się o godzinie 4 móc odprawić na lotnisku. Jak to u mnie bywa niestety zasnąć nie mogłem, więc wiedziałem, że to będzie długi dzień. Po prawie godzinnej odprawie bagażowej, można już było tylko oczekiwać lotu, samolot wystartował o czasie, i po około 3,5 godzinie lotu wylądowaliśmy w Keflaviku, gdzie przywitała nas, a jakże mżawka. Na islandzkim lotnisku poznałem 4-osobową rodzinę, rodziców z dwoma nastoletnimi synami, którzy również byli uczestnikami naszej wyprawy, zresztą jak się okazało, lecieliśmy razem z Gdańska. Następnie poczekaliśmy około 30 minut za następnymi dwiema osobami, które przyleciały z Pyrzowic i wówczas odebrał nas organizator wycieczki. Pozostałe 7 osób miało przylecieć w sobotę wieczorem z Warszawy oraz nazajutrz również z Gdańska. Tak, więc pojechaliśmy na bazę, gdzie stacjonowały nasze auta, którymi mieliśmy podróżować, ale w związku z tym, że przylot wszystkich osób był mocno rozerwany w czasie, nasz organizator zapewnił nam busa i przez prawie cały dzień mogliśmy zwiedzać Reykjawik. Pogoda na tyle się poprawiła, że przez cały czas towarzyszyło nam słoneczko, więc zwiedzanie było całkiem przyjemne.
Tak więc, po kolei zwiedziliśmy Kościół Hallgrímura, rzeźbę Sólfar – pomnik słonecznego statku oraz halę koncertową i centrum konferencyjne Harpa. Zwiedziliśmy również pchli targ, gdzie można było kupić pamiątki, rękodzieło itd. Zwiedzając miasto trafiliśmy na tęczową ulicę oraz na manifestację antywojenną, propastelyńską. Po kilku godzinach zwiedzania, na koniec pojechaliśmy sobie na baseny Laugardalslaug z gorącą wodą, gdzie mieliśmy krótki aczkolwiek odnawiający biologicznie wypoczynek. Pod wieczór udaliśmy się z powrotem do Keflaviku, gdzie busa zamieniliśmy na 3 suvy i już z organizatorem pojechaliśmy na nasze pierwsze pole kempingowe, jednakże zwiedziliśmy po drodze kilka miejsc, w tym dość popularną Blue Lagoon, jednakże nie korzystaliśmy z tych basenów. Kolejnym miejscem i już ostatnim tego dnia był piękny teren geotermalny Krýsuvík, gdzie, dzięki drewnianym pomostom można było z bliska obserwować dymiące kominy wulkaniczne, a w powietrzu unosił się niezbyt przyjemny zapach siarki. Po tym wszystkim późnym, aczkolwiek bardzo jasnym wieczorem udaliśmy się położony niemal nad samym oceanem pierwszy nasz nocleg.
Keflavik.jpg

Reykjavik.jpg

kościół.jpg

rzeźba.jpg
Sólfar

hala koncertowa.jpg
Harpa

ulica.jpg

protest.jpg

zupa.jpg

punk.jpg

tęczowa.jpg

Blue Lagoon.jpg
Blue Lagoon

droga do.jpg

droga do 2.jpg

krajobraz 1.jpg

krajobraz 2.jpg

gejzer 1.jpg

gejzer 2.jpg

Bez tytułu.jpg

namiot.jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5965
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 22.06.2025 16:21

Bardzo ciekawa relacja się rozpoczęła.
Bardzo mnie ciekawi koszt takiej imprezy oraz ewentualne namiary na organizatora (oczywiście jeśli się sprawdził :oczko_usmiech: ).
I jak wygląda kwestia toalet na tych polach namiotowych.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 22.06.2025 18:55

Trajgul napisał(a):Skupiam się na pokazaniu zdjęć z krótkim opisem miejsc...
(...) zdjęć w necie raczej nie oglądałem, więc pozwolę sobie tutaj wkleić to, co ja ustrzeliłem.


:proszedzieki: :plusone:
Jedyna prośba, to chociaż o podpis zdjęcia, tak jak np. wstawiłeś opis "Blue Lagoon". Resztę opisów sobie znajdę :spoko:
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1942
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 23.06.2025 07:39

megidh napisał(a):Bardzo ciekawa relacja się rozpoczęła.
Bardzo mnie ciekawi koszt takiej imprezy oraz ewentualne namiary na organizatora (oczywiście jeśli się sprawdził :oczko_usmiech: ).
I jak wygląda kwestia toalet na tych polach namiotowych.

Na FB organizator nazywa się Północny Horyzont. Jakiś niecały rok temu, będąc na cyklicznej relacji w Klubie Podróżnika w moim mieście, była rodzinka, która prezentowała swój wyjazd na Lofoty w Norwegii z tym organizatorem właśnie, tak też później zobaczyłem jego ofertę i się skontaktowałem i wykupiłem Islandię ;). Gościu (organizator, przewodnik i nie tylko ;) w jednym) oprócz ww jeździ jeszcze z kilkunastosobowymi grupami do Finlandii (jakoś okres około sylwestrowy), Szkocję, Maderę, Azory i chyba Szwajcarię. Ogarnia samochody, namioty, w razie potrzeby śpiwory, noclegi, butle gazowe, a wyżywienie jest wspólne (kto chce) i na koniec się rozliczamy. Acha, trip przez Szkocję odbywa się kamperami.
Jeśli chodzi o pole namiotowe, byłem na dwóch, a w zasadzie trzech, w tych odcinkach postaram się opisać w skrócie jakie były warunki. Czterokrotnie spałem jak człowiek, w schroniskach, gdzie było bardzo czysto i kulturalnie ;)

majkik75 napisał(a):Jedyna prośba, to chociaż o podpis zdjęcia, tak jak np. wstawiłeś opis "Blue Lagoon". Resztę opisów sobie znajdę :spoko:

Oczywiście, podpisałem kilka zdjęć powyżej, pozostałych nie opisałem, gdyż jest opis chronologiczny powyżej i nie widziałem takiej potrzeby ;)
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 23.06.2025 08:12

Trajgul napisał(a):Oczywiście, podpisałem kilka zdjęć powyżej, pozostałych nie opisałem, gdyż jest opis chronologiczny powyżej i nie widziałem takiej potrzeby ;)


Czyli muszę czytać dokładniej opisy, a nie skupiać się tylko na zdjęciach :lezekwicze: :papa:
Auta wy też prowadziliście, czy kierowcy byli od organizatora?
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1942
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 23.06.2025 08:23

majkik75 napisał(a):Czyli muszę czytać dokładniej opisy, a nie skupiać się tylko na zdjęciach :lezekwicze: :papa:

:D
No tak, nie będę przecież opisywał, że prezentowany na zdjęciu kościół to kościół, że tęczowa ulica to tęczowa ulica, że pole namiotowe to pole namiotowe, to chyba jest jasne dla wszystkich :)

majkik75 napisał(a):Auta wy też prowadziliście, czy kierowcy byli od organizatora?

Prowadziliśmy. Jednego dnia ja jeździłem Dusterem, jednak w kolejnych dniach, jak już mieliśmy "swoje ekipy" to dwaj ode mnie to byli wielkie chłopy i z tyłu mógłby być z nimi problem, więc oni prowadzili na zmianę, a ja siedziałem z dwiema kobitkami z tyłu.
Następna strona

Powrót do Islandia



cron
W 7 dni dookoła Islandii
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone