Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W 5 koni u wybrzeży Hvaru

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Leszek W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 552
Dołączył(a): 14.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek W » 22.05.2010 21:02

Takie relacje nakręcają przed sezonem, świetnie się czyta. Pozdrawiam!
wir955
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 29.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wir955 » 23.05.2010 09:36

anakin napisał(a):PISZ DALEJ I....SZYBCIEJ!!!!! :wink: :wink: :wink:


Muszę się usprawiedliwić i wyjaśnić - jestem uzależniony :wink: ... na szczęście tylko od syna. Ja piszę, On wstawia fotki. Ma na to wyłączność i wstępnie obiecał robić to co drugi dzień ale... poczytał komentarze i motywacja poszybowała w górę. :lol:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 23.05.2010 09:52

Długo na forum nie zaglądałam, bo aż tydzień :twisted: (tak na marginwesie dodam, że ten czas spędziłam w bieszczadzkich rejonach ;)), a tutaj takie relacje się tworzą, że hej :)
Czekam na ciąg dalszy, w tym roku nie będzie nas na Hvarze, to przyjanmniej trochę o tej wyspie poczytam :)
wir955
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 29.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wir955 » 23.05.2010 10:16

Jacek S napisał(a):
Rozumiem, że to zrobione teraz miejsce na półce to na nową relacje z tego roku :lol:


O tak, tak.Apetyt rośnie w miarę jedzenia. W tym roku też musi być Chorwacja i koniecznie ponton, inaczej załoga grozi buntem.
Co do relacji... skoro będzie choć jeden czytelnik to nie można się migać :wink:

Roksa - i tylko szkoda, że w ostatnim tygodniu Bieszczady były tak bardzo "zapłakane".

Pozdrówka dla wszystkich :D
Ostatnio edytowano 23.05.2010 11:46 przez wir955, łącznie edytowano 1 raz
mimik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 14.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mimik » 23.05.2010 10:43

Witam

To i ja się przyłączę do czytelni. W tym roku pierwszy raz na Hvar i chłonę wszelkie informacje ile się da.


Pozdrawiam
Adrian34
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 194
Dołączył(a): 06.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adrian34 » 23.05.2010 16:13

Zasiadam w czytelni :lol:
wir955
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 29.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wir955 » 23.05.2010 17:26

piter83pl napisał(a):Nie wiem czy jechaliście też przez Jablanice (...)


Jablanicę zaliczyliśmy w drodze powrotnej ale z widokami było kiepsko. Co do campingów, to rzeczywiście cieniutko - zauważyliśmy jedynie koło Jajce.

"Pontoniarze" wybaczcie - to co Was interesuje to jednak od czwartego odc.



3. Wyspa

Szymek wytrzepuje nas z namiotu przed 6:00 - śmieje się, że z nas pewnie mrożonki bo na termometrze tylko 8 st. Dziwne ale wokół dalej idealna cisza; nic nie gdacze, beczy, szczeka, wieś widmo? Zwijamy się błyskawicznie i dalej - kierunek Makarska. Rześki poranek odsłania piękne panoramy chorwackich gór a w niecałe pół godzinki mamy już pod stopami Adriatyk. Jest wspaniale. Makarska jeszcze pustawa, czekając na otwarcie kantoru spacerujemy po nabrzeżu i okolicznych uliczkach, aż wreszcie po 7:00 załatwiamy sprawę i jedziemy do Drvenika.

Obrazek
zapowiada się piękny dzień

Obrazek
wreszcie Adriatyk mamy u stóp

Obrazek
Makarska jeszcze w cieniu


Widoki z Jadranki oczywiście bajeczne. Uwielbiam chorwackie wioski rozsiane na zboczach domki z czerwoną dachówką i smukłe wieżyczki kościołów. Prom ucieka nam sprzed nosa ale za to jest czas na śniadanko. Biesiada od razu przyciąga gości - pojawia się rudy kotek i mewy nie gardzące skromnym poczęstunkiem.
Na południu piętrzą się wyniosłe góry Peljesaca, na zachodzie już tylko wąska cieśnina oddziela nas od Hvaru.

Obrazek
a nasz Hvar tuż, tuż

Obrazek
Peliesac wygląda trochę groźnie

Obrazek
rudy gość


Wkrótce prom niesie nas do tej wymarzonej wyspy, czas skonfrontować wyobrażenia wyrysowane podczas wielogodzinnych penetracji na cro-forum z rzeczywistością. Droga z Sucuraju przekonuje mnie, że forumowcom trzeba wierzyć. Tu o zrelaksowaniu się nie ma co marzyć, bardzo wąsko, a w miejscu pobocza albo metrowy uskok i dalej skarpa szybko sprowadzająca do poziomu morza, albo /z drugiej strony/ najczęściej skalna chropowata banda. Nie widać jednak by miejscowi kierowcy się tym przejmowali, wręcz odnoszę wrażenie, że wpakowałem się na jakieś OS-y podczas zawodów. Liczne "blizny" na ich samochodach odbierają nadzieję, że tu dobra materialne są w poszanowaniu. Co gorsze znów mam za plecami tubylca w dostawczaku, a chcąc pokazać, że Polacy nie gorsi i szarżować potrafią, trochę pociskam na pedał. Na szczęście moje aniołki szybko wybijają mi z głowy te ułańskie fantazje. Szymek z twarzą na bocznej szybie co rusz ostrzega masz 10 cm do krawędzi, zwariowałeś, puść szaleńca, Witek mając widoczność ograniczoną tylko do prawej strony /czyli urwiska/ spokojnie dodaje: dajcie znać czy my jedziemy, czy już lecimy. Za chwilę z przeciwka elegancka Toyota na włoskich numerach z dyndającym lusterkiem... o nie - zwalniam, składam moje i już mnie nie obchodzi co za plecami.
Spocony /czyżby klimatyzacja siadła?/ dojeżdżam do Jelsy i tu ulga - prawie autostrada. Wreszcie można się porozglądać. Tak, to jest TO, dla tych widoków warto gnać blisko 1 500km. Z tunelu wypadamy na południe wyspy, jesteśmy wysoko więc i horyzont rozległy, lekko z tyłu przyćmiona mgiełką odległa Korcula, bliżej wypiętrza się Vis i wreszcie tuż przed nami płaskie i postrzępione jak zielony kleks Pakleni Otoci. Po paru minutach ukazuje się miasteczko Hvar z dominującą nad nim twierdzą Spanjol i wreszcie 4 kilometry dalej nasz kemping.

Obrazek
promem bliżej

Obrazek
na krawędzi

Obrazek
tu już szeroooko

Obrazek
Hvar na Hvarze
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.05.2010 18:50

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3
Ostatnio edytowano 20.05.2019 18:40 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 23.05.2010 19:33

smoki3 napisał(a):
wir955 napisał(a):
"Pontoniarze" wybaczcie - to co Was interesuje to jednak od czwartego odc.


Wybaczamy, choć niechętnie. :wink:

Pozdrawia.

smoki3


Ale udaje się zbudować napięcie!
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 23.05.2010 23:47

Odnotowuję tutaj swoją obecność i ja czekając na ciąg dalszy a szanownego syna uprasza się o częstsze wklejanie zdjęć :) :)
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 24.05.2010 10:38

W ubiegłym roku jechaliśmy tą samą drogą przez Bośnię, też mam zdjęcia w tym samym miejscu :D

Obrazek
może kiedyś pontonem?
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 24.05.2010 10:50

ja również zasiadłam do czytelni i już mi się podoba :D
barwny opis, okraszony fotkami...
narobiłeś smaka :D na ciąg dalszy
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 24.05.2010 10:59

trinity napisał(a):ja również zasiadłam do czytelni i już mi się podoba :D
barwny opis, okraszony fotkami...
narobiłeś smaka :D na ciąg dalszy


Swietnie piszesz :)

Czekam na cd :papa:
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 24.05.2010 11:07

Jestem i ja. Świetnie się czyta i świetnie ogląda
dudek_t
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 159
Dołączył(a): 16.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) dudek_t » 24.05.2010 14:48

Doskonały masz język Panie Kapitanie :)

Pozdrowienia dla załogi!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
W 5 koni u wybrzeży Hvaru - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone