Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Turecki szlak AD 2009

Największym miastem Turcji jest Stambuł - miasto o dużej wadze historycznej (niegdyś znany był pod innymi nazwami: Bizancjum i Konstantynopol). Ciekawostką jest, że w Stambule zmarł Adam Mickiewicz – wybitny polski poeta epoki romantyzmu. W jego niegdysiejszym domu mieści się dziś Muzeum Adama Mieckiewicza, gdzie znajduje się ekspozycja poświęcona pamięci artysty. Turcja jest jednym z niewielu państw na świecie, które są całkowicie samowystarczalne pod względem produkowanej żywności.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 05.07.2010 18:15

Jeżeli Cie stac na wycieczkę 7kkm, to czego sobie głowe tymi 4 stówami zawracasz... :roll:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.07.2010 18:42

FUX napisał(a):Jeżeli Cie stac na wycieczkę 7kkm, to czego sobie głowe tymi 4 stówami zawracasz... :roll:

FUX, w przypadku ustalania budżetu na Bliski Wschód myślenie kategorami wczasów w Chorwacji to poważny błąd + duża szansa na to że będą Cie dymać na kazdym kroku bo wyczają że jesteś frajer.
4 stówy w Chorwacji to nie jest kwota powalająca ale na Bliskim Wschodzie to kupa kasy za którą 4 osoby spokojnie np. wynajmą hotel na TYDZIEŃ.
Jak ktoś robi biznesplan z jajami to wtedy ma za śmieszne pieniądze pobyt w tamtych krajach i wcale takie "podliczanie" kosztów nie jest tożsame z dziadostwem, sknerstwem i liczeniem każdej złotówki.
Tam są inne realia, zupełnie odbiegające od tego z czym spotykasz się każdego roku planując wyjazd do Chorwacji, nie ta kategoria ustalania kosztów i nie ten sposób ustalania budżetu. :wink:
Poza tym jak coś kosztuje łan dolar to tylko idiota zapłaci za ten łan dolar - fajf dolar :lol:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 05.07.2010 18:52

Piotrek_B
To nie tak do końca.
Wiem o tym, że im bardziej się targujesz, tym bardziej Cię szanują, lub nie...
Chodziło mi o to, że jazda "na styk" i dywagacje, ze 70l paliwa to dużo, z odpowiednia mordką do tego, wydaję mi sie dziwne.
W taka eskapadę, bez kilku-kilkunastu tysi rezerwy na koncie, bym sie nie wybierał.
Może paść samochód i grubsza wizyta w serwisie może byc wielokrotnie droższa.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.07.2010 19:09

FUX napisał(a):W taka eskapadę, bez kilku-kilkunastu tysi rezerwy na koncie, bym sie nie wybierał..

Prawdopodobnie nikt przy zdrowych zmysłach nie jedzie na styk czy to na Bliski Wschód czy na Sycylię, zawsze jakaś rezerwa musi być na koncie i niekoniecznie (jak nic sie nie stanie) musi być wydana.

Ja mówie tu o innej kwestii - taki urok forów, że czasem braknie słowa, przecinka i zmienia to sens wypowiedzi - w tamtych krajach jest po prostu głupotą zakładanie budżetu na zasadzie 2 stówy w tą czy 4 stówy w tamtą - w Europie te 2, 4 stówy nic nie znaczą ale tam za te kilka stów, możesz dużo osiągnąć czy to zakupowo czy usługowo.
Wyjazdy na własną rękę w tamte rejony - mają bardzo często status tzw. niskobudżetowych - co nie oznacza, że polegają na duszeniu kasy, tam jest po prostu inny wymiar pieniądza, tam są jeszcze miejsca gdzie komercja jest pojęciem z gatunku S-F.
Sam w ubiegłorocznej relacji celowo nie podałem całkowitego kosztu mojego czteroosobowego pobytu w azjatykiej Turcji bo 90 % reakcji na to było by w stylu: "to chyba pod mostem spałeś i trawę żarłeś" :lol:

Trochę namieszałem ale powiem tak: trudno to zrozumieć komuś, kto nie uprawiał tego typu turystyki.
To już nie są wczasy a rodzaj wyprawy czyli w moim rozumowaniu poziom wyższy wtajemniczenia, co nie oznacza oczywiście że wczasy są gorsze - każdy odpoczywa jak lubi :wink:
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 05.07.2010 19:42

To samo Piotrku, a może podobnie to ja też słyszałam .Reakcja na wydaną kwotę była wielkim politowaniem.Nie ukrywam,że nieraz śpimy na Alanya Park :) ,ale to tylko nieraz i potem rekompensujemy to jakimś małym szaleństwem.

Poznawanie krajów od podszewki-bezcenne, i tego nie da nam nawet Mastercard
Oczywiście karta kredytowa i inne musi być w pogotowiu ,dotyczy to każdego wyjazdu nawet za miedzę. :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.07.2010 19:46

carnivalka napisał(a):Nie ukrywam,że nieraz śpimy na Alanya Park :.

W końcu to nie byle co, ja bym to nazwał nawet ALANYA PARK RESORT & SPA :lool: - lokal znany wszystkim plecakowcom dziś zwanym jako backpackers :wink:
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 05.07.2010 20:12

Hi ,hi zwłaszcza nocne i poranne wędrówki do pewnych miejsc to jest extra SPA,nabiera się np. urody jak nic :)

A tak trochę poważniej ,cieszę się ,że zdecydowałam się na Turcję ubiegłego roku,chciałam przełożyć ,a w tym roku to już w ogóle nie dałabym rady.Paliwko droższe na złotówki o 2 złote .A nie ukrywam,że koszty paliwa u mnie odegrały znaczną pozycję w budżecie wyjazdowym.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 05.07.2010 20:16

A ja miałem propozycję, dość tanią, Kapadocję autokarem, z objazdówką,
ale, po pierwsze, nie sprawdzałem dokładnie, ale przeraziły mnie te trzy
czy cztery dni w autokarze, po drugie - Chorwacja ...

Chyba wsiąkłem :D
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 05.07.2010 20:29

Weldonie a skąd dokąd te 3- 4 dni w autokarze na pewno nie z Polski do Kapadocji. :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 05.07.2010 21:09

Poprzednio trzy dni jechaliśmy.
Dwa noclegi. A Kapadocja się jakoś dalej wydawała ...

Zresztą, drugi argument był ważniejszy :D
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 05.07.2010 21:19

carnivalka napisał(a):Hi ,hi zwłaszcza nocne i poranne wędrówki do pewnych miejsc to jest extra SPA,nabiera się np. urody jak nic :)

A tak trochę poważniej ,cieszę się ,że zdecydowałam się na Turcję ubiegłego roku,chciałam przełożyć ,a w tym roku to już w ogóle nie dałabym rady.Paliwko droższe na złotówki o 2 złote .A nie ukrywam,że koszty paliwa u mnie odegrały znaczną pozycję w budżecie wyjazdowym.


Mnie właśnie koszt paliwa boli najbardziej, choć jest to trochę na własne życzenie. W każdym razie jak policzyłem ostatni tygodniowy wyjazd Chorwacja i okolice to benzyna za 4000 km stanowiła ponad 50% kosztów. Dodatkowo częste zmienianie miejsc i krótkie noclegi generują dodatkowe wydatki. Wiadomo, że najtaniej jest pojechać na last minute do all inclusive, ale mnie takie urlopy nie bawią. Poza tym, ja na urlopie cenię sobie możliwość wyboru i zmiany planów praktycznie z dnia na dzień - daje mi spory komfort psychiczny, ale czasem też zwiększa koszty...
Pozdrawiam
corrina
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 09.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) corrina » 06.07.2010 09:47

FUX napisał(a):Jeżeli Cie stac na wycieczkę 7kkm, to czego sobie głowe tymi 4 stówami zawracasz... :roll:


Chyba nie do końca czytałeś, bo to nie jest wycieczka tylko przejazd. W Syrii mamy rodzinę. Każdy czasem odwiedza rodzinę, niektórzy muszą jechać trochę dalej niż do sąsiedniej dzielnicy czy miasta ;)

W tym przypadku, jak pisał wcześniej Piotrek, nawet 4 stówy w budżecie wyjazdu miesięcznego, robią różnicę. Za taką kwotę można ze 3 razy zaprosić rodzinę 20 osobową do restauracji albo na piknik (takie tam tradycje).

Aha, i to nie mnie stać na "wycieczkę" tylko męża, bo to on jedzie. My z córką lecimy samolotem.
corrina
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 09.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) corrina » 06.07.2010 09:50

Piotrek_B napisał(a):
corrina napisał(a):Z tą autostradą to pewnie na dwoje babka wróżyła, może kawałek jest, a może nie ma. Zaraz sprawdzę satelitarne foto na googlu. MIchelin w każdym razie nic nie pokazuje. ...

Zamiat szukać autostrady na google lub na via michelin kliknij w link, który Ci wkleiłem 5 postów wyżej - jak jest autostrada to jest na wykazie z cennikiem :lol:

Zapomniałam o tym linku i właśnie eksploruję stronę - bardzo ciekawa i są dokładne mapy poszczególnych regionów. Niby tam pod Ankarą jest jakiś autoban, ale znów nie mam przy sobie mapy więc nie mogę porównać, ale wieczorem w domu na pewno sobie sprawdzę.
Dzięki za tego linka :)
piotrmks
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 02.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrmks » 06.07.2010 20:37

corrina napisał(a):
FUX napisał(a):Jeżeli Cie stac na wycieczkę 7kkm, to czego sobie głowe tymi 4 stówami zawracasz... :roll:


Chyba nie do końca czytałeś, bo to nie jest wycieczka tylko przejazd. W Syrii mamy rodzinę. Każdy czasem odwiedza rodzinę, niektórzy muszą jechać trochę dalej niż do sąsiedniej dzielnicy czy miasta ;)

W tym przypadku, jak pisał wcześniej Piotrek, nawet 4 stówy w budżecie wyjazdu miesięcznego, robią różnicę. Za taką kwotę można ze 3 razy zaprosić rodzinę 20 osobową do restauracji albo na piknik (takie tam tradycje).

Aha, i to nie mnie stać na "wycieczkę" tylko męża, bo to on jedzie. My z córką lecimy samolotem.


Zawsze warto oszczedzać. Ale takie wyprawy nie da sie zaplanowac co do złotówki. nawet co do 400zł. Wystarczy jeden mandat. No chyba, ze załozysz, ze jedziesz zgodnie z przepisami. Wtedy i trumna nie straszna. Przy 90/h spalisz 1 litr wiecej. A moze i nie. A jak jedziesz 150 z boxem to spalanie rosnie o 1/3. No i oczywiscie zarezerwuj wiecej na mandaty.
piotrmks
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 02.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrmks » 06.07.2010 20:46

Piotrek_B napisał(a):
FUX napisał(a):W taka eskapadę, bez kilku-kilkunastu tysi rezerwy na koncie, bym sie nie wybierał..

Prawdopodobnie nikt przy zdrowych zmysłach nie jedzie na styk czy to na Bliski Wschód czy na Sycylię, zawsze jakaś rezerwa musi być na koncie i niekoniecznie (jak nic sie nie stanie) musi być wydana.

Ja mówie tu o innej kwestii - taki urok forów, że czasem braknie słowa, przecinka i zmienia to sens wypowiedzi - w tamtych krajach jest po prostu głupotą zakładanie budżetu na zasadzie 2 stówy w tą czy 4 stówy w tamtą - w Europie te 2, 4 stówy nic nie znaczą ale tam za te kilka stów, możesz dużo osiągnąć czy to zakupowo czy usługowo.
Wyjazdy na własną rękę w tamte rejony - mają bardzo często status tzw. niskobudżetowych - co nie oznacza, że polegają na duszeniu kasy, tam jest po prostu inny wymiar pieniądza, tam są jeszcze miejsca gdzie komercja jest pojęciem z gatunku S-F.
Sam w ubiegłorocznej relacji celowo nie podałem całkowitego kosztu mojego czteroosobowego pobytu w azjatykiej Turcji bo 90 % reakcji na to było by w stylu: "to chyba pod mostem spałeś i trawę żarłeś" :lol:

Trochę namieszałem ale powiem tak: trudno to zrozumieć komuś, kto nie uprawiał tego typu turystyki.
To już nie są wczasy a rodzaj wyprawy czyli w moim rozumowaniu poziom wyższy wtajemniczenia, co nie oznacza oczywiście że wczasy są gorsze - każdy odpoczywa jak lubi :wink:


Z Twoich opisów nie wynika abys gustował w nnoclegach w Alanya Park.
za noclegi tez płacisz chyba standardowo minus to co wytargujesz.
Ciekawy jestem ile w takim razie wydajesz na 2 tygodniowa wyprawe do Turcji.
W moich rachunkach najwiecej i tak wychodzi paliwo+ amortyzacja wozu(8tys km). Noclegi powiedzmy max 15juro/noc na głowe.
Jedzenia nie licze bo tyle samo zjem w kraju. Poza tym Ayran jest tani :-). Natomiast powazna pozycja sa bilety wstepu.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Turcja - Türkiye

cron
Turecki szlak AD 2009 - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone