Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Trzecie koty..."-Powrót na Pag

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2010 07:49

Luz jaki towarzyszył całemu naszemu pobytowi sprawił, że nie fotografowałam każdego naszego kroku, nie potrafię otworzyć dokładnie co kiedy robiliśmy, są i dni, że nie zrobiliśmy prawie żadnych zdjęć. Większa ich ilość towarzyszy miejscom nowym.
W zeszłym roku poznaliśmy w zatoce Girenica przemiłych rodaków, w tym roku córa koniecznie chciała właśnie tam skierować pierwsze kroki, ale najpierw musieliśmy zakupić marchewki dla osiołka.
Niestety osiołka nie ma już przy drodze na plażę, nie ma :( .

Ale za to chwilę po rozłożeniu się na plaży własnym oczom nie wierząc zobaczyliśmy, że w naszą stronę idą znajomi z zeszłego roku. Radość ogromna... teraz to już zupełnie było tak jakbyśmy wcale nie wyjeżdżali, terminy tak nam się zgrały, że byliśmy w Mandre razem prawie do końca (my wyjechaliśmy 2 dni wcześniej). Córa miała z kim szaleć w wodzie, a ja do dziś nie mogę uwierzyć jak nam się to udało.

Girenica jest piękna, ale mnie nosi zawsze w inne miejsca... bywaliśmy tam od czasu do czasu głównie ze względu na córkę i znajomych.

Obrazek
Obrazek

Plażowaliśmy długo, a wieczorem udaliśmy się jak zwykle na spacer
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a potem na koncert, trochę szumnie to brzmi, ale przy Kerumie miała wystąpić Klapa Sol z Pagu. Tak też się stało,

Obrazek

spędziliśmy miły wieczór słuchając muzyki i chrupiąc pyszne kalmary przyrządzane tuz obok:
Obrazek
Obrazek

Nie zostaliśmy do końca, śpiewy niosły się po całej okolicy, końcówkę koncertu słychać było nawet na naszym tarasie.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2010 14:25

No i uprzedziłaś mnie z tą rewelacją, a ja myślałam, że zrobię na koniec taką niespodziankę i opowiem, jak to było z Klapą... ;-)))

Legendarna Klapa Sol, Karnevalskie ludi noci... tak, któregoś wieczora wpadliśmy w zaklęty krąg śpiewów i tańca w porcie, gdzie właśnie dawali koncert w ramach Festiwalu Kvarnenskiego, czyżbyśmy byli w tym samym terminie? Niee, przecież Wy byliście w innym... Pełen port ludzi, na murkach, na wzgórzu, na drzewach i śpiewy i tańce pod rano. Kiełbaski i owoce morza do woli, ile kto chciał z grilla. I w tym wszystkim Nadia, która rozruszała cały ten tłum, ale o tym później ;-)
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2010 14:35

Hej, Klapa Sol koncertowała i w drugim tygodniu naszego pobytu, a i w sąsiednim Simuni też śpiewali kilka dni później.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2010 14:38

W czasie tego festiwalu koncertują od Istrii po Dubrownik, ale pewnie dlatego, że Pag w tym roku wyjątkowo oblężony, zmienili im harmonogram występów :-)
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2010 19:28

cobyśmy gołosłowne nie były, coś do posłuchania ;)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2010 19:34

Co ja się z Tobą, Helen mam :lol:
Miałam chociaż link wstawić, skoro mi wzmiankę i zdjęcia zabrałaś a tu... klapa :lol:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2010 19:46

Ja z chęcią i wzmiankę Twoją i zdjęcia i link zobaczę.... :oops: :lol:
Kobieta
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 368
Dołączył(a): 03.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kobieta » 10.08.2010 19:47

helen napisał(a):

a potem na koncert, trochę szumnie to brzmi, ale przy Kerumie miała wystąpić Klapa Sol z Pagu. Tak też się stało,

Obrazek


A mojego Drażena przysłoniła kolumna ;)
Byle do 29 sierpnia i go wyściskam :)
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2010 19:56

Kobieta napisał(a):A mojego Drażena przysłoniła kolumna ;)
Byle do 29 sierpnia i go wyściskam :)


8O zdecydowanie poproszę więcej szczegółów :D
Kobieta
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 368
Dołączył(a): 03.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kobieta » 10.08.2010 20:03

helen napisał(a):
Kobieta napisał(a):A mojego Drażena przysłoniła kolumna ;)
Byle do 29 sierpnia i go wyściskam :)


8O zdecydowanie poproszę więcej szczegółów :D

;)
Drażen (już żonaty niestety ;)) - Syn właścicieli domu, do którego jeździmy ( w tym roku po raz 3 ja z mężem, a wcześniej teście). Super ludzie, Drażen bosko przygotowuje rybę z grilla ;) hehe i super śpiewa, jego ojciec Ivo też śpiewa,w ogóle jak przyjeżdżamy do nich, to są takie wieczory, że cały zespół przychodzi i śpiewają do 3 nad ranem przy stole :) niezapomniane chwile ;)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2010 20:05

No zazdraszczam niemiłosiernie tych przeżyć nad ranem :roll:
Kobieta
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 368
Dołączył(a): 03.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kobieta » 10.08.2010 20:10

Drażen ;)
Obrazek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2010 20:12

Ojjej.. też tak chcę i zazdroszczę również bardzo :)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2010 20:12

Widać, że bosko przygotowuje rybę z grilla :lol:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 11.08.2010 07:33

Wstał nowy, piękny dzień,

Obrazek


czas ruszyć tam, gdzie nas nie było w zeszłym roku. Na początek wybraliśmy Vlašići. Jest to mała miejscowość na południowym krańcu Pagu, położona wśród łąk, pól i winnic. Rosną tam nawet "normalne" wysokie drzewa a na łąkach pasą się krowy. Taka oaza zieleni. Gdybym miała małe dziecko, a koniecznie chciałabym na Pag, to chyba pojechałabym tam. Ludzi nie było jakoś specjalnie mało, ale nie odbierałam tego negatywnie. Wygląda na to, że każdy ma tam na plaży swoje miejsce na cały pobyt. Niektóre stojaki na parasole (własnej roboty, odlane np. z betonu 8O ) były nawet podpisane. Większość to Chorwaci, kilka polskich rodzin też jednak spotkaliśmy.

Jak przyjechaliśmy na plaży plażowały maty i parasole...
Obrazek

nasz to ten rozłożony, biały...

w wodzie pusto:

Obrazek

Woda cieplutka, dno piaszczyste, na plaży drobniutki żwirek, spokojnie można wchodzić bez butów, nie ma kamieni, nie ma jeżowców. Woda przejrzysta a dno leciutko pokarbowane od ruchów wody, daleko płytko. Dla dzieci raj, nawet wiaderko z szaro-burą babką z piasko-żwirku widzieliśmy na brzegu.

Obrazek
Obrazek

Apartamenty są przy samej plaży, w tym najbliżej wejścia na nią jest restauracja, druga jest niemalże na plaży z podmurowanym tarasem:

Obrazek

Można plażować długo, są i lody i piwo, a wszystko w zasięgu ręki. No i jest prysznic na plaży.

Za restauracją i betonowym molo morze nietypowo wcina się w ląd, tam już nikt się nie kąpie, ktoś tylko ryby łowił stojąc w płytkiej tam wodzie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mówiąc szczerze szybko zaczęło nam się tam nudzić, popływaliśmy, poleżeliśmy i poniosło nas dalej, wtedy na plaże zaczęli też wracać właściciele parasoli:

Obrazek

Tuż przy wejściu na plażę są apartamenty i restauracja, a przy niej okazała opuncja.

Obrazek

W zeszłym roku "uratowałam" w Tovarnele malutki okaz, którego o mały włos nie rozjechał parkujący samochód. Zabrałam go do domu z rudą ziemią. Rósł sobie biedak samotnie, połamany i wygięty. Teraz rośnie sobie na balkonie i pręży dumnie kolejne "pięterka".
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
"Trzecie koty..."-Powrót na Pag - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone