Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

krutom napisał(a):

piotrekbeti napisał(a):... Chyba zacznę wozić 5l paliwa zapas za rok.

Nie trzeba, wystarczy zaplanować trasę także pod kątem tankowań.

Polecę w tym miejscu nawigację TomTom GO, która na pasku postępu pokazuje odległość do dwóch kolejnych stacji benzynowych na naszej trasie.

Pääkäyttäjä napisał(a):W pobliżu M86 trzeba po prostu zjechać z autostrady na "drogi gminne" i dopiero wtedy tankować

Zjechaliśmy chyba ze trzy razy. Problem w tym, że był to środek nocy, a stacje w tych miasteczkach, niestety, ale nie były całodobowe .

elka 21
Trochę słabo przygotowaliście wyjazd, jadąc w taką trasę trzeba sprawdzić w np. w GM gdzie stacje, parkingi czy miejsca postojowe, jak ktoś zauważył mamy XXI wiek i wszystko jest dostępne (informacje).
Przy M86 jest stacja na węźle z 84 (BP), są stacje w Schombathely (3 szt.) bezpośrednio przy drodze więc nie jest źle, tylko planu brakło z waszej strony.

"Jeżdżąc po Polsce, to na drogach gminnych jest więcej stacji benzynowych, niż na Węgrzech na drogach tranzytowych"
Szczególnie na S 8, a jak mowa o M 86 od strony Chorwacji jak i Słowacji jest kila stacji i nie ma co narzekać.

Ja zawsze tak planuję tankowanie żeby nie musieć przepłacać za paliwo na Węgrzech.

Wyobraź sobie, że ludzie mają różne auta i akurat tankowanie na Węgrzech jest przymusowe, są też tacy co może to lubią, a czy paliwo tam jest take drogie, wątpię.

zag napisał(a):... a czy paliwo tam jest take drogie, wątpię.

Nie, nie jest drogie. Średnia cena benzyny Pb95 na dzień dzisiejszy to 405 Ft/l co po przeliczeniu daje 5,37 zł/l.

Z krajów tranzytowych, Słowacja, czy Słowenia mają droższe paliwo.

walp napisał(a):

zag napisał(a):... a czy paliwo tam jest take drogie, wątpię.

Nie, nie jest drogie. Średnia cena benzyny Pb95 na dzień dzisiejszy to 405 Ft/l co po przeliczeniu daje 5,37 zł/l.

Z krajów tranzytowych, Słowacja, czy Słowenia mają droższe paliwo.

Nie wiem , gdzie kolega znalazł tak tanie paliwo u Madziarów.

manewr napisał(a):

walp napisał(a):

zag napisał(a):... a czy paliwo tam jest take drogie, wątpię.

Nie, nie jest drogie. Średnia cena benzyny Pb95 na dzień dzisiejszy to 405 Ft/l co po przeliczeniu daje 5,37 zł/l.

Z krajów tranzytowych, Słowacja, czy Słowenia mają droższe paliwo.

Nie wiem , gdzie kolega znalazł tak tanie paliwo u Madziarów.

Przyjąłem średnią cenę paliwa na dzień pisania postu.

Na dzień dzisiejszy- patrząc na węgierskie strony - cena Pb95 na stacji Shell w Budapeszcie, przy ul. Csalogany 55 wynosi 406 Ft.

Czy ktoś jeździ dokładnie tak jak to co wkleiłem poniżej - zapożyczone z innego wątku:
Węgry
M15 M1 (kawałek zwykłą 86 lub dłuższa opcja M85) dalej M86
Szombathely
dalej zwykłą 86,
kawałek lokalną drogą przez Lenti i wjazd na M70
tuż przed granicą na zwykłą 7, nie jadę dalej M70 i M7 (krócej i brak innych aut na granicy)
Chorwacja A4 i A3 do węzła Lucko i dalej już A1

Nie chcę jechać przez Słowenię bo nie chcę tam płacić - poza tym Polskę będę opuszczał rano, więc jazda jest na dzień.
Czy to dobra opcja jak wg opisu powyżej?

Zastanawia mnie jeszcze fakt, dlaczego trasa 74 jest raczej krytykowana tutaj. Czy jest faktycznie taka kiepska?

Co do paliwa to chyba i tak lepiej tankować na Węgrzech niż na Słowacji lub Chorwacji (Chorwacja i tak nas nie ominie z tankowaniem)

Ja w tym roku najprawdopodobniej jadę przez Węgry tak:
https://www.google.pl/maps/dir/48.11421 ... 150108!3e0

Jechałem tak półtora roku temu, ze względu na nocleg w Nagykanizsa.
Jako, że miałem nowe auto, to jechałem z syndromem nowego zakupu i jakby były jakieś paści po drodze na pewno zwróciłbym na to uwagę.
Jechało się bardzo fajnie i bez problemowo.

coglin napisał(a):Ja w tym roku najprawdopodobniej jadę przez Węgry tak:
https://www.google.pl/maps/dir/48.11421 ... 150108!3e0

Jechałem tak półtora roku temu, ze względu na nocleg w Nagykanizsa.
Jako, że miałem nowe auto, to jechałem z syndromem nowego zakupu i jakby były jakieś paści po drodze na pewno zwróciłbym na to uwagę.
Jechało się bardzo fajnie i bez problemowo.

na tej trasie zmieniłbym odcinek na trasę przez Szombathely i Kormend - tam jest lepszy asfalt, czasem są 2 pasy do wyprzedzania, jedzie się płynniej i wpada tak samo do Zalaegerszeg.

Czyli ta 74 nie jest taka zła jak wcześniej było opisywane?

Jechałem we wrześniu jak to opisałeś 86.
Polecam.

coglin napisał(a):Ja w tym roku najprawdopodobniej jadę przez Węgry tak:
https://www.google.pl/maps/dir/48.11421 ... 150108!3e0

Jechałem tak półtora roku temu, ze względu na nocleg w Nagykanizsa.
Jako, że miałem nowe auto, to jechałem z syndromem nowego zakupu i jakby były jakieś paści po drodze na pewno zwróciłbym na to uwagę.
Jechało się bardzo fajnie i bez problemowo.

Zamiast zjeżdżać od razu na 86 i bujać się potem 30 na godzinę przez pipidówki, leć dalej na Gyor i potem na M85 i M86 do Szombathely. Dalej 86 i jeżeli chcesz ominąć Słowenię,to przez Lenti wpadasz na M70 i do granicy Letenye, gdzie masz w sezonie czynne dwa przejścia graniczne. 86 jest w dużym stopniu wyremontowana, a na sporych odcinkach pozakładali siatki na dziczyznę .
74 tez nie jest jakąś straszną opcją. Takich dróg w naszym kraju jest sporo, więc nie ma co biadolić. Zawieszenia na tej drodze nie urwiesz.