napisał(a) romuald22 » 02.02.2015 16:34
Nie znam się.
Nie jestem prawnikiem. Więc uprzejmie proszę aby się nade mną nie znęcać.
Czy istnieje coś takiego jak obrona własności prywatnej?
Czy jak przyjdzie jakiś gość i powie,że zabiera mi telewizor to mogę się bronić przed złodziejem jeżeli jestem pewien, że telewizor mu się nie należy? Bo żadnych długów nie mam.
Czy mogę fizycznie bronić swej własności np: wypierdzielając za dupę złodzieja przez balkon?
Ostatnio edytowano 02.02.2015 17:18 przez
romuald22, łącznie edytowano 1 raz