spanie na dziko w Chorwacji, jak to wyglada??:)

aneta2503 napisał(a):Zabraliśmy ze sobą butelki 5 l. z wodą . Na wyspie nie spotkałam się ze słodką wodą niestety;/

Na jeden miesiąc pobytu to ile tych butelek

aneta2503 napisał(a):Zabraliśmy ze sobą butelki 5 l. z wodą . Na wyspie nie spotkałam się ze słodką wodą niestety;/

No właśnie . W Chorwacji (tej nadmorskiej) w ogóle chyba ciężko jest o ujęcia wody... w czasie naszych objazdów po wyspach i lądzie spotkaliśmy tylko jedno miejsce gdzie można było sobie nabrać wodę bez problemu - było to na wyspie Cres przy drodze z Cresu na południe wyspy.

Zawsze też wozimy ze sobą trochę butelek z wodą.

Pozdrawiam

Janusz Bajcer napisał(a):

kulka53 napisał(a):Poza tym, pełna zgoda, wspomnienia z tak spędzonych wakacji są rewelacyjnie

Pełna zgoda jak też tak sądzi druga połowa
No i jak ma się mało lat na karku i nie ma małych dzieci

Januszu, to chyba oczywiste, że wszystko jest za obopólną zgodą .
Nie wyobrażam sobie zmuszać drugiej połowy do czegokolwiek i z wzajemnością
Takie wyjazdy mają sens i są możliwe tylko wtedy, gdy ludzie (pary) są naprawdę świetnie dobrani i stanowią jedność...

Co do dzieci, rzeczywiście nie wypowiadam się, bo jeździmy we dwójkę, ale i na cro.pl od czasu do czasu pojawia się osoba, która spędza wakacje na dziko z bardzo małym dzieckiem.

No a co do lat.... zdziwiłbyś się Januszu i to BARDZO

Pozdrawiam

Dokładnie już nie powiem ile ich było ale około 40 plus do tego wody do picia 1,5 l Racja bez dzieci można sobie zaszaleć . Warunki na Dugim Otoku do spania w namiocie sa b. dobre

kulka53 napisał(a):No a co do lat.... zdziwiłbyś się Januszu i to BARDZO

Pozdrawiam

Może i bardzo ale Wy jesteście Wyjątkową Parą

Pozdrawiam

aneta2503 napisał(a):Dokładnie już nie powiem ile ich było ale około 40 plus do tego wody do picia 1,5 l

Jaki samochód miał duży bagażnik na butle

Każdy niech pracuje na swoje sumienie jak ktoś wyżej napisał, jakoś więcej zrozumienia mamy dla tych którzy gnają na złamanie karku do Cro, co na własne oczy widziałem jadąc przepisowe 130 na autostradzie.

W samochodzie wyciągnęliśmy tylne siedzenia byliśmy upchani aż pod sam dach

Zawsze jechałem do Cro na noc, więc po męczącej drzemce gdzieś na autostradzie docierałem w południe gdzieś na wybrzeże, brałem kwaterę i było OK. W tym roku wybieram się jedna na dzień. Siłą rzeczy dotrę gdzieś w środku nocy. Czy jak wywalę się w śpiworze na materacu na plaży to mi policja wlepi mandat ? Spanie w samochodzie to koszmar. Już nie te lata

P.S. Dziś otrzymałem informacje jakoby Cro od ubiegłego roku "strasznie" podrożała . Ile jest w tym prawdy

"Strasznie dużo"...
Policja w nocy po plażach to raczej nie łazi.
Chyba że ją ktoś wezwie, ale jak przypadkiem tranzytem ktoś akurat tak odsypia to co komu do tego?
Każdy ma prawo odpoczywać tak jak chce- nawet ze śpiworem.
Jakbyś tam "zamieszkał na dłużej" to już co innego.

P.S. Tylko "nie srej po krzokach" po Cię pogonią.
Jak nie miejscowi- to tu na forum.

Wiatm

Planuję wyjazd samochodowy do Chorwacji i stawiam na dużą mobilność w związku z tym mam pytanie odnośnie noclegowania pod namiotem, czy ktoś rozbijał się "na dziko" i może podzielić się wrażeniami, czy jest to w ogóle możliwe i jak się patrzy na takich "dzikusów"?

Skorzystaj z wyszukiwarki ten temat już wielokrotnie był omawiany .

Lataviedz napisał(a):Wiatm

Planuję wyjazd samochodowy do Chorwacji i stawiam na dużą mobilność w związku z tym mam pytanie odnośnie noclegowania pod namiotem, czy ktoś rozbijał się "na dziko" i może podzielić się wrażeniami, czy jest to w ogóle możliwe i jak się patrzy na takich "dzikusów"?

Jesteś we właściwym temacie są też inne podobne

Przeczytałam wszystko i jestem w szoku ale i bogata w nowe wiadomości w te wakacje paczką znajomych wybieramy się w podróż po CRO i zobaczymy gdzie wyjdzie spanko chciałam tylko powiedzieć że mamy XXI i cuda techniki np. toaletę turystyczną i nie trzeba nikomu "robić pod oknem czy płotem" sprawdziło się to u nas np. na mazurach Cieszę się że tyle stron wpisów tutaj odnalazłam i tyle się dowiedziałam chociaż zachowanie i teksty co po niektórych użytkowników forum mnie zaskoczyło i zniesmaczyło. Życzę udanych wyjazdów wszystkim tych all inclusive oraz tym "dzikusom"

Oczywiscie ,ze mozna spac pod namiotem
My spalismy zawsze 2-3 pierwsze noce na plazy.
Grunt to pozostawic po sobie czysto!