Pudelek napisał(a): .... Budapesztu ....
Jak ja lubię ludzi, którzy są niekonwencjonalni i lubią sobie trochę chodzić pod prąd

..... Nie tylko w życiu, ale i w różnych aktywnościach... Na przykład w turystyce
No panie, a gdzie na pierwszy strzał Parlament, jak to u wszystkich (no, prawie wszystkich) .... Parlament nad pięknym modrym Dunajem,, który w realu jest brunatny

.... Oczywiście, nie krytykuję Parlamentu i Dunaju...To tylko przenośnia, uzasadniająca niekonwencjonalność Autora
Memento park .... Ciekawa sprawa .... Można patrzeć na to z różnych perspektyw ... Wybieram perspektywę oceny pewnej mentalności naszych Bratanków, pod hasłem przewodnim... 'Czy zawsze w historii muszą być tacy najlepsi i tacy do przodu" ??
Najlepsi w Europie w organizacji republiki radzieckiej ?? ... Oczywiście najlepsi, po swoim ówczesnym idolu, czyli rosji sowieckiej...

Kiedy to było ?? Ano wtedy, gdy Polska szykowała się do odporu 1920. A patrz, nieoczekiwana zmiana miejsc. Zaraz po Cesarstwie Habsburskim, nagle zorganizowali sobie republikę rad...

.... Krótko, ale była

...I znów jak widać postawili wtedy na "Złego Konia"... Coś w tym jest ??
Widzę, że także najlepsi w pomnikach
Sapogi Stalina

...Ale jaja !!

.... Tego, chyba nigdzie nie zobaczysz ??

...Chyba nawet u ich idola ??
Az się dziwię że nie zrobili pomnika "Stój Halina".... To byłby ekstra pomnik.... I podlizywanie się na najwyższym, ba kosmicznym poziomie
Dla niewtajemniczonych... "Stój Halina"... Odwracamy sylaby, według zabawy słownej "Gra półsłówek.... s/ra półgłówek" ..... Odszyfrowane "Stój Halina" ??...
I żeby jeszcze dodać smaku i zapachu tej potrawie, która w menu widnieje jako "Sapogi" ?? Dowcip o sapogach
Powiązany zapach onuc ??:mg:
"Wania, u tjebja adin sapog. Ty potjerjał adin sapog ?
Niet Sasza, ja naszoł adin sapog" ......
Nie wrzucam na koniec emotki ":lol: ", bo nie wypada śmiać się z własnych dowcipów
I jeszcze uwaga poboczna, że jednak warto uczyć się języków obcych .... Tu emotka:....
...
Okej Szanowny i Niebanalny Autorze
Pozwolisz, że pojadę dalej po tych naszych 'Najlepszych"
Popatrz, najlepszy prezent, który można dostać, to głowa lenina ... Zazdraszczam temu Kadarowi ??
I popatrz, 'Najlepsi na świecie artyści rzeźbiarze, byli chyba tam ??
Masz chyba rację

...że "jedyna na świecie (ponoć) rzeźba Marksa i Engelsa w stylu kubistycznym"
Podziwiam zmysł umoszczenia się tego rzeźbiarza w ówczesnej rzeczywistości..... Jego skalę lizusostwa ?? A może nie lizusostwa, może jego żar i płomienną wiarę ??.... A może po prostu dobrze mu zapłacili ??
Wyczucie wiatrów też godne podkreślenia ?? .... Kubizm, ówczesny topowy styl w sztuce wszelakiej.... A jak sprytek wyczul nowe wiatry ??....Bo jakby wyprodukował tą rzeźbę w 1952, to niechybnie, "czyim jesteś szpiegiem '??

.... I na początek zęby wybite.... A potem pewnie "ściana". W bardziej lajtowym przypadku jakiś gułag ??

... W tych kwestiach, jak sie czyta, Bratankowie, tez byli wtedy jednymi z lepszych ??

że Polacy nie mieli do nich startu ??
.....
Sołdat z podniesioną ręką i sztandarem...
Forma rzeźby trochę mi przypomina rzeźby umieszczone w mauzoleum przy Żwirki i Wigury w Warszawie.... Wszystko stoi nie ruszone bo tam jest tez cmentarz krasnoarmiejców... Przy okazji potwierdzam, że symbole typu krasne zwiezdy są nienaruszone... Była o tym niedawno wrzawa, po zdewastowaniu polskiego cmentarza wojskowego w rosji
Drugi pomnik z sołdatami podobnymi w formie stał na Pradze koło cerkwi... Mówilo sie"Czterech śpiących"...Punkt orientacyjny był na Pradze... Gdzie coś jest (było) ??.. A koło "czterech spiących"
Dla orientacji,lepszy punkt GPS, teraz to stacja Matro Wileńska... Pomnik zdemontowany ....
A gdzie ten pomnik teraz jest ?? I czy Polska zrobiła sobie taki ogólnokrajowy Park Memento, ...Nie .... ?...
Tam na Węgrzech widzimy, że jest taki monumentalny i ogólnokrajowy 'Park".... Czy to"memento" ??, Czy to jakiś bezpiecznik na zasadzie "może sie jeszcze kiedyś przyda"???

...Trudno powiedzieć ??

.... Bo niby "memento", a jaką polityke uprawiają i z kim trzymają (póki co),, to wiadomo ?? .... na marginesie.... Chyba jednak słonce guru jakby zachodzi ??

....
Przy okazji tego sołdata z podniesioną ręką .... Pójdę teraz znów trochę na wesoło ... E tam wesoło ??...Gorzko słodko
A zauważyłeś może, ile on tam ma zegarków na tej ręce ??
Bo tu mi się przypomina opowieść pewnego starego dziadka (był program na którymś kanale historycznym) i który to dziadek w czasie II WŚ, był naczelnym fotografem od zdjęć propagandowych armii sowieckiej. Ukazywały sie w "Prawdzie". Oczywiście po wnikliwej cenzurze...
No i ten gośc fotograf zrobił oczywiście foty jak sołdaci zawieszają sztandar na Raichstagu ... I z tymi gorącymi fotami wsadzili go w samolot transportowy (oczywiście amerykański DC 3 w służbie zsrr) i do Moskwy, coby fota ukazała się w "Prawdzie"
W Moskwie, rzuca zadowolony foty na stół... Wybierajcie która lepsza?? A w oczach już ma jakiś medal za swoje męstwo .... No bo te foty to nie był żaden fotomontaż... Facet szedł za plecami sołdatów i nie dość że dybał na jak najlepsze ujecie, to jeszcze musiał dybać na przelatujące mrowie kulek.
I pełen podziwu o sobie patrzy, a tu ??. >>> Zjeb//ka totalna

.....
Popatrz gamoniu na tego sołdata z podniesioną ręką !!!...No patrz gamoniu !!!...Co widzisz !!!! .... Patrzy, a na tej podniesionej ręce sołdata ?? ... Dwa zegarki
Ale gość zachował zimną krew i bystrość .... Może to ta wizja przyjacielskiej rozmowy w NKWD

i "czyim ty jesteś szpiegiem"??
Jako że foty były papierowe i miały klisze, to fotograf się zna. >> Wziął szpilkę, wydrapał jeden zegarek... Wywołali fotę jeszcze raz i na drugi dzień fota ukazała się w "Prawdzie".... Wszystko OK

.... Szybki i skuteczny retusz...I szybka i skuteczna autocenzura ??.... A raczej instynkt walki o życie ??

..I instynkt przetrwania....Normalnie survival

?? Był i jest ???...Chyba że siedzisz cicho ??
....
A propos tego amerykanskiego transportowego DC 3 w służbie ZSRR. Z których realizowano desanty w czasie IIWS...... Odnoszę się tu do wpisów o desantach amerykańskich i brytyjskich, a także polskich naszej polskiej 1 SBS gen Sosabowskiego ... Co ciekawe, Rosjanie w czasie II WŚ nie zrealizowali żadnego większego desantu spadochronowego, nawet na poziomie taktycznym, nie mówiąc o poziomie operacyjnym.... Pomimo, że przed wojna byli prekursorami tych wojsk. Wszystkie siły desantowe były wybite na początku wojny. A nieliczni poszli do okopów jako piechota i mięcho armatnie... A na Zachodzie w czasie IIWS??...Wszyscy znamy amerykańskie i brytyjskie operacje powietrzno desantowe...Jedne udane,drugie mniej ?? Ale były te skomplikowane, a planistycznie i organizacyjnie można powiedzieć że wręcz intelektualne operacje...O morskich operacjach desantowych na Pacyfiku też warto pamietać, choć dość słabo sa one umiejscowione w naszej świadomości... A niektóre to były wrecz majstersztyk... Planistycznie, organizacynie, potencjał i rozmach.
I znów ciekawostka.... Porównanie że teraz na Ukrainie, w zasadzie jest to samo ... Historia się kołem toczy. Jeden nieudany ruski desant powietrzny w Chostomelu koło Kijowa.... I odechciało się im powietrzno lądowego formatu działań... A desantniki poszli do okopów ?? ....
Zachowania, prostackie łupy wojenne, to samo, a może i gorzej.. Były rowery i zegarki...Dalej są rowery i zegarki. , Ale są i nowości...laptopy, pralki automatyczne,,telewizory.... Ale nie pogardzą i kiblem wyrwanym z jakiegoś ukraińskiego domu... Od biedy, może być sama deska od kibla ??
Tu oczywiście jeszcze kolejna Ciekawostka, z myśli powyżej, że sowiecka cenzura nie dopuszczała fotek i filmów gdzie armia sowiecka działała na amerykańskim sprzęcie z dostaw dla ZSRR w ramach programu Lend-Lease....
A było tego sprzętu w ich służbie, cały ogrom... Całe brygady radzieckie na amerykańskim sprzęcie ciężkim... Na przykład brygada pancerna frontu białoruskiego, która podchodziła w 1944 do Warszawy (i się nota bene zatrzymała jak wybuchło Powstanie Warszawskie

), ..Była cała na amerykańskich Shermanach...
A najlepsi sowieccy piloci, którymi Sowieci się chwalą, że mieli po ok 60 zestrzeleń działali na amerykańskich myśliwcach...
Na przykład taki Pokryszkin (jeden z lepszych pilotów w zestrzeleniach)...Latał na amerykańskim myśliwcu Cobra ... Dopiero bodajże w 1944 przesiadł się na ruski "Ła" , ...Nie "Jak", tylko "Ła".... Był lepszy, miał silnik w systemie gwiazda, niesamowicie wydajny i prędkość samolotu inna. ....
Fachowcy Hobbysci od historii lotnictwa wojskowego mówią,że "Ła' był zerznięty tip top, z niemieckiego Fockewulfa.... Nie Messerschita 109... To jest starsza konstrukcja z silnikiem w układzie szeregowym... Odpowiednik starszego ruskiego "Jak 9" o podobnej konstrukcji
I jeszcze ciekawostka, że przez długie lata zsrr utrzymywał, że ich pilot Kożedub, miał najwięcej zestrzelań w czasie II Wś....62 zestrzelenia
Tymczasem nie jest to jakaś propaganda ... Ale trzymajmy sie faktów czysto wojskowych i statystyki..., Najwięcej zestrzeleń miał Niemiec . Cytat: ".... Najskuteczniejszy as myśliwski w historii lotnictwa z uznanymi 352 zwycięstwami (z czego 345 stanowiły maszyny radzieckie). Odbył 1404 loty bojowe dla niemieckiej Luftwaffe, 825 razy walcząc, rozbijając się przy tym 14 razy."
Drugi był pilot fiński... Trzeci, pilot japoński..... Czwarty dopiero Kożedub, 62 zestrzelenia. I gdzie mu tam do 352 zestrzeleń !!
Jak ktoś jest bardziej ciekawy tej problematyki, to wszystko jest w necie.... Ze szczegółami, biografiami pilotów,,,, itp, itd
.....
I wracając do tej cenzury.... Nie zobaczymy w ruskiej publicystyce wojskowo historycznej (filmy dokumentalne, foty), żadnego sprzętu bojowego ciężkiego, typu czołg, transporter, armata, samolot bojowy), pochodzenia amerykanńkiego.... Same ruskie T34 i inne sprzęty ciężkie....
Wiadomo, ruscy ukrywali przed swoim społeczeństwem że ktoś im pomaga .... Oczywiście wszystko sami ...
I oczywiście Najlepsi...

..... i oczywiście i jak zawsze, towarzysz Stalin, który "usta miał słodsze od malin" ...heh....
Jedyne, co się nie dało ukryć, to "amerykańska tuszonka" ....Towar wtedy, pożądany, przez wszystkich ruskich bardziej niż złoto (nie ważne czy to wojskowy, czy cywil).... I ta 'amerykańska tuszonka", to wręcz była wtedy nieoficjalną walutą obiegową w ZSRR ....
Ale inna sprawa której się nie dało ukryć, to samochody wojskowe ..... Ciężarowe amerykańskie Studebakery i terenowe Willysy... Było tego sprzętu tak dużo, że żadna szpilka cenzora by nie poradziła

.....
A ruski, ciężarowy terenowiec Zis piać.... "Z góry jechać, pod górę pchać"""

.... Tez był, ale o dziwo i jakby na odwrót mało go w tych ówczesnych sowieckich filmach dokumentalnych i fotach

...Po prostu zniknął w tej masie amerykańskich samochodów, różnych
......
No i zamuliłem wątek

.... naszego Autora
A było się do czego odnieść !!! .... Kolejny, rewelacyjny kawałek relacji.... Tym razem.... poznawczy historycznie.... Taki, powiedziałbym "słodko gorzki"
No i trochę można było spojrzeć na najnowszą historię Węgier ..... Trochę taż sobie ocenić, jak to sobie układali życie w tej swojej węgierskiej odmianie real socjalizmu.... jak się tam ustawiali ??...Jacy byli najlepsi...jak i komu lizali tyłek..

.. Sztuka , lub tak zwana sztuka też mówi wiele w tej kwestii
Cały czas powtarzam.... Węgrzy, byli jednymi z lepszych.... A Polacy jednymi z gorszych

.... Bez szczegółów, ale ogólnie, ..Jednak bajzel i lajtowo, było w tym naszym polskim baraku

..... Patrzeć i wyciągać wnioski i pamiętać ..... Bo małe szczegóły w tym kawałku, są bardzo wymowne.... Otwieram oczy, jak widzicie i na wesoło czyli slodko i też na gorzko, I można sobie znów porównać Węgrzy vs Polacy

....Nie tylko stan aktualny, rozwojowy, ale też niedawny "histeryczny"

Chyba dla nich trochę histeryczny
Super kawałek...

....Pozdrawiam >>
.....
P.S. I na koniec znów, oczywiście ciekawostka ... Nie turystyczna ale stricte branżowa, Jak wspomniałem kiedyś, trochę się znam na umundurowaniu i wyposażeniu różnych armii świata... A czy wiecie, że w armii rosyjskiej dopiero parę lat temu wprowadzono skarpety

A jeszcze parę lat temu nosili onuce... XXI wiek
Dość niedawno była u nich zmiana umundurowania.."Sławne "zielone ludziki" na Krymie 2014, to już nowe umundurowanie i prawdopodobnie już w skarpetach, a nie w onucach ?? heh
Ciekawostka z gatunku militariów ...Nic wielkiego, ale może wymownego

//
....
P.S.2 .... Przeczytałem to, po powrocie ze Świątyni Demokracji.... heh...mega wielopłaszczyznowy wpis ...Misz masz Total... Przeszedłem sam siebie

... Cóż, nie poprawiam nic.... Autor, sorry.... Ale masz dobrą otwieralność
Czytajcie.... Cieszcie się, .... Pomstujcie... Wiadomo 50/50... I bawcie się dobrze ...a przy okazji pomyślcie

,.... A teraz idę sobie, położyć się do góry kołami i popatrzeć na procenty

Na razie i heja.//
.....