Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

RUMUNIA - tego się nie spodziewałem

Niepodległość od Imperium Osmańskiego Rumunia uzyskała 9 maja 1877 roku. Połowa ludności Rumunii zginęła w II wojnie światowej. W Rumunii w 1917 roku wydano najmniejszy na świecie banknot o nominale 10 bani (10 groszy) - ma on 2,75 cm szerokości i 3,8 cm długości. Timisoara było pierwszym europejskim miastem, które wprowadziło konne tramwaje w 1869 roku i elektryczne oświetlenie ulic w 1889 roku.
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 29.07.2015 20:47

Cześć fiolek, krutom, tony, Noneskill, retro520

dzięki i zapraszam :D



Wyjeżdżamy z Curtea de Arges, przed nami trasa transfogarska. Obowiązkowo zatrzymujemy się pod zamkiem Draculi - Catatea Poienari. Do pokonania 1480 schodów przez las. Jest już po 18:00. Wszyscy ochoczo zabieramy się za wspinanie po pierwszych schodach, podczas gdy wszyscy już z góry wracają. Dziewczyny pękają po pokonaniu ok 200 schodów widząc nad sobą czeluść lasu. Męska młodzież śmiejąc się z dziewczyn odgraża się, że wejście na górę to dla nich Pan Pikuś 8) . Pękają po ok 400 schodach. Do ruin zamku docieram tylko ja z bratem. Tempo determinuje późna pora, więc wejście zajmuje nam niecałe 20 minut. Docieramy tam jako ostatni odwiedzający. Nie ma nawet pana kasującego bilety. W ruinach jest tylko jeszcze jedna kobieta, która jak mówi siedzi tam już kilka godzin wpatrując się w widoki i modli się o zdanie egzaminów (modli się do Drakuli??? To musi być egzamin na starszą wampirkę-palowniczkę). Uśmiecha się na wieść, że jesteśmy z Polski i planujemy spędzić wakacje w Rumunii. Z ulgą nie dostrzegam u niej przerośniętych kłów :twisted: .

DSC_0215.JPG


DSC_0217.JPG


Dwa sztuczne trupexy na palu

DSC_0218.JPG


DSC_0223.JPG


DSC_0226.JPG


DSC_0227.JPG


DSC_0231.JPG


W miejscu gdzie stała centralna wieża ludzie wrzucają kasę. Jest pełno monet a i banknoty się znajdą. Najbardziej hojni są obywatele USA i strefy Euro :)

DSC_0235.JPG


Buszujemy po ruinach dopóki nie przychodzi pan od biletów oznajmiając że już 19:00 i zamyka, wynosząc jednocześnie worki ze śmieciami i kasując od nas po 5 Lei za wstęp.
Przed odwiedzeniem tego miejsca trzeba pamiętać, że to są ruiny. Nie ma tu pięknych wież, fasad, wspaniałych komnat, bogatego wyposażenia i kolekcji, wspaniałej architektury. Dla wielu jednak ważny jest fakt, że „było się u Drakuli”, w tym miejscu gdzie naprawdę mieszkał i brutalnie rządził swoimi poddanymi. Poza tym piękne położenie, fajne widoki, a droga schodami przez las też ma swój klimat. Jeżeli nikt mimo to nie dostrzega tu nic dla siebie, warto tam wejść choćby nawet dla zdrowia i sprawdzenia swojej kondycji :oczko_usmiech: .

Zbiegamy na dół, bo musimy dojechać na noc do Sybina, a po drodze jeszcze mnóstwo miejsc widokowych.
Z miękkimi nogami wsiadamy do samochodów i ruszamy trasą na północ, a ja już się cieszę na widoki z przełęczy.


Tama na rzece Arges

DSC_0245.JPG


DSC_0246.JPG



Jadąc na północ transfogarską z niepokojem obserwuję, że szczyty gór toną w chmurach, a ja bardzo liczę na te widoki na północną stronę i okoliczne góry. Przez te widoki wybrałem przejazd tą trasą. Planuję też podejść do Balea Lac i może na Kozią Przełęcz jak będzie jeszcze widno.


DSC_0255.JPG


DSC_0260.JPG


DSC_0264.JPG


W wyższych partiach zauważamy, że trawa ma tutaj bardziej soczysty, świeży kolor – jeszcze niedawno zalegał tu śnieg, wegetacja dopiero rusza. Tunel coraz bliżej i chmur coraz więcej. Na pewno po drugiej stronie góry będzie słońce.

DSC_0271.JPG


DSC_0274.JPG


DSC_0276.JPG


DSC_0277.JPG



Gdy dojeżdżamy do tunelu dostrzegamy… jakby buchał dymem z wnętrza. Co jest??
Wjeżdżamy w chmurę, która przedostała się tunelem na drugą stronę.


w tunelu...

DSC_0278.JPG


DSC_0279.JPG



Gęstniejąca chmura zmusza mnie do osiągnięcia prędkości spacerowej..

po drugiej stronie tunelu:

IMGP9542.JPG


I cały plan szlag trafił.. :!: 8O

Cóż za wspaniały widok :!: :hut:

Ciężko utrzymać orientację. Chwila zabawy w lipcowym śniegu i jedziemy dalej. Po drugiej stronie chmury towarzyszą nam jeszcze kilka kilometrów jadąc w dół. Z widocznych na powyższym zdjęciu względów zdjęć już więcej z trasy nie będzie:(
Pozostaje mi tylko z zazdrością oglądać zdjęcia z relacji Franza, dangol, _Piotrka_, piotraf, agnieszki b-g…

chyba tylko ja miałem tak spektakularny, mleczny widok! 8)

Do Sybina docieramy przed północą.
Nazwa pensjonatu – Kon Tiki kojarząca się z morzem, duży parking z tyłu zamykany na noc, pokoje bardzo przyjemne, Pan recepcjonista przemiły. Cena 71 EUR za 3 pokoje ze śniadaniem. Strzelamy po winku jemy resztę prowiantu i w kimkę. Noapte buna

cdn
ataj
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 11.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) ataj » 29.07.2015 21:42

Piękna ta Rumunia, przysiądę i ja na chwilę. Może uda mi się kiedyś tam pojechać :)
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 29.07.2015 22:23

Bardzo fajna relacja. Byłem w Rumunii 37 lat temu i aż miło popatrzeć, jak korzystne zmiany zaszły w tym kraju :) . Mam już kilka punktów do ewentualnego odwiedzenia Rumunii i czekam na kolejne Twoje wrażenia. Szkoda tej mgły na trasie transfogarskiej, ale pewnie nie byłeś pierwszym ani ostatnim, któremu sie to przytrafiło :) .
pzdr. :wink:
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3344
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 29.07.2015 22:48

Mikeee napisał(a):

... Do pokonania 1480 schodów przez las. Jest już po 18:00...
... wejście zajmuje nam niecałe 20 minut...


1480 / 20 = 74
Nieźle, 1,23 schoda na sekundę. :papa:
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 30.07.2015 08:01

Mikeee napisał(a):
Rano szybkie śniadanie i jedziemy kilka kilometrów do zamku Pelesz. Kupujemy bilety na zwiedzanie dolnej kondygnacji, rzekomo najbardziej spektakularnej. 20 Lei/dorosły, 5 Lei/młodzież (robienie zdjęć wewnątrz - 30 Lei!!!) i czekamy ok 30 minut na wejście z grupą anglojęzyczną. Zwiedzanie trwa ok. 40 minut. Z ciekawością oglądamy każde pomieszczenie.

W ramach protestu przeciw takiemu zdzierstwu, my nie zapłaciliśmy i nie fotografowaliśmy wnętrz.
Teraz, patrząc na Twoje, zastanawiam się, czy to była dobra decyzja.
Oprócz kolekcji broni niewiele pamiętam.
Obrazy z pamięci ulatniają się szybciej niż z dysku.
"Dokładam się" pomnikiem samego Karola.

Obrazek

Pozdrawiam,
Krzysztof
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 30.07.2015 18:41

ataj napisał(a):Może uda mi się kiedyś tam pojechać :)

czego Tobie serdecznie życzę :)
tiwa napisał(a):Bardzo fajna relacja. Byłem w Rumunii 37 lat temu i aż miło popatrzeć, jak korzystne zmiany zaszły w tym kraju :)

to był mój pierwszy wyjazd do Rumunii. Wcześniej słyszałem tylko opowieści i szczerze mówiąc - jak w tytule tej relacji - nie spodziewałem się, że... ale o tym wspomnę w podsumowaniu :oczko_usmiech:
tiwa napisał(a): Szkoda tej mgły na trasie transfogarskiej, ale pewnie nie byłeś pierwszym ani ostatnim, któremu sie to przytrafiło :)

Czytając relacje z Rumunii i oglądając zdjęcia mam wrażenie, że tylko mnie się to przytrafiło :) Nic straconego - już planuję rewizytę :)
krutom napisał(a):
Mikeee napisał(a):... Do pokonania 1480 schodów przez las. Jest już po 18:00...
... wejście zajmuje nam niecałe 20 minut...

1480 / 20 = 74
Nieźle, 1,23 schoda na sekundę. :papa:

Na początku był trucht pod górę pochłaniając po dwa schody, potem spacer po dwa schody i na końcu spacer po jednym schodzie - cóż... na końcu trzeba było uważać, żeby sobie języka nie przydeptać :). Były też kilkumetrowe wypłaszczenia, a na końcu nawet kilka schodów w dół. Biorąc pod uwagę dystans i nachylenie - średnia wychodzi rzeczywiście nieźle :D
kw napisał(a):W ramach protestu przeciw takiemu zdzierstwu, my nie zapłaciliśmy i nie fotografowaliśmy wnętrz.
Teraz, patrząc na Twoje, zastanawiam się, czy to była dobra decyzja.
Oprócz kolekcji broni niewiele pamiętam.

moim zdaniem dobra decyzja. Zdjęcia zaprezentowane, to prawie wszystkie, które zrobiłem. Zwiedzanie z grupą uniemożliwia zrobienie dobrego zdjęcia. Pomieszczenie z kolekcją broni było na tyle małe, że nie było mowy o zdjęciu - tym bardziej że wypełnione ludźmi z grupy. Nie można używać lampy błyskowej, więc zdjęcia też słabe.
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 30.07.2015 18:55

Spytam na szybko jakie dokumenty trzeba zabrać z sobą na taką wyprawę. 8)
Paszport, czy może tylko dowód wystarczy, oraz jak z ubezpieczeniem :?:
:papa:
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 30.07.2015 19:21

Dzisiejsza trasa:

syb-23A.jpg


Rano 8:30 na śniadanie: Pan kucharzo-kelner oferuje nam omlet. Pytam czy da radę zrobić jajecznicę – potwierdza, zamawiamy z moim młodym jajecznicę na szynce, reszta ekipy omlet na szynce lub z serem, wszyscy dostajemy omlet... 8O
Ale dobry był… :oczko_usmiech:
Wsuwamy w tempie autostradowym, bo sporo przed nami, a wieczorem mamy być już nad morzem na co szczególnie kawaleria oczekuje.
Jedziemy 2 minuty do centrum Sybina, parkujemy przy Piata Coroana… Znów nigdzie nie widzę parkomatów, ani obsługi. Znów parkujemy za darmo.

I znów miasto, które nas oczarowało.

DSC_0291.JPG


widok na Piata Mica z mostu kłamców (Podul Minciunilor)

DSC_0294.JPG


Most kłamców. Podobno ma się zawalić jak przejdzie po nim kłamca. Nawet nie wchodziliśmy :lol:

DSC_0298.JPG


Bardzo mi się podoba taki sposób reklamowania swojego biznesu. Czyż nie jest to o wiele piękniejsze, niż reklamy stojące, billboardy, banery zasłaniające budynki? A przy tym reklama użytkowa

DSC_0302.JPG


DSC_0304.JPG


DSC_0306.JPG


DSC_0307.JPG


Sąsiadujący Piata Mare

DSC_0311.JPG


DSC_0313.JPG


DSC_0317.JPG


DSC_0318.JPG


DSC_0319.JPG


Turnul Sfatului, pomiędzy Piata Mica i Piata Mare

DSC_0322.JPG


DSC_0323.JPG


DSC_0328.JPG


DSC_0333.JPG


Kościół Ewangelicki Świętej Marii

DSC_0334.JPG


DSC_0335.JPG


DSC_0339.JPG


DSC_0341.JPG


DSC_0342.JPG



Niestety pora jechać dalej, choć Sybin bardzo nam się spodobał. Wieczorem musimy być na wybrzeżu.
Przed nami kolejna trasa widokowa – transalpina. Zgodnie z zaleceniami szanownych użytkowników tego forum, nie jadę do Sebes, ale skręcam wcześniej w Saliste na drogę nr 106E w kierunku miejscowości Dobra.

DSC_0346.JPG


DSC_0349.JPG


W Dobrej wjeżdżamy na drogę nr 67C

Co do samej transalpiny: trasa długa (grubo ponad 100 km) i trzeba przeznaczyć kilka dobrych godzin na przejechanie jej z zatrzymywaniem się na zdjęcia i ze względu na utrudnienia. Nie wiedzieć dlaczego, część trasy oficjalnie jest zamknięta, choć przejezdna. Jednak betonowe zapory na jednym pasie drogi ze znakiem zakazu wjazdu nie robią na nikim wrażenia i wszyscy cisną do przodu. Stan drogi to dwie skrajności. Momentami nie ma asfaltu, lub jest „obgryziony”, lecz momentami – szczególnie w okolicach przełęczy – jest perfekcyjny. Najbardziej irytujący jest odcinek… gdzie niby jest asfalt, ale co 100-200 metrów jest wyrwa na 1-2 metra długości jezdni i na całej szerokości, więc trzeba zwolnić do zera – i trwa to z kilkanaście kilometrów. Ogólnie widoki przepiękne, sporo motocyklistów, wielu z nich z Polski. Np. Ci poniżej

IMGP9575.JPG


Osunięcia zdarzają się tu całkiem często

DSC_0355.JPG


DSC_0358.JPG


DSC_0360.JPG


Jezioro Oasa

DSC_0365.JPG


DSC_0375.JPG


czasami transalpina wygląda tak:

DSC_0368.JPG


DSC_0374.JPG


DSC_0379.JPG



a czasami tak:

DSC_0381.JPG


DSC_0382.JPG


DSC_0392.JPG


IMGP9598.JPG


IMGP9618.JPG


DSC_0386.JPG


DSC_0414.JPG


Na szczycie - ponad 2100 m.n.p.m.

DSC_0415.JPG


IMGP9585.JPG


IMGP9586.JPG
Ostatnio edytowano 31.07.2015 16:55 przez Mikeee, łącznie edytowano 1 raz
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 30.07.2015 19:28

21monika napisał(a):Spytam na szybko jakie dokumenty trzeba zabrać z sobą na taką wyprawę. 8)
Paszport, czy może tylko dowód wystarczy, oraz jak z ubezpieczeniem :?:
:papa:


wystarczy Paszport. Rumunia już jest w UE. Chyba, że jedziesz przez Ukrainę, Mołdawię to trzeba mieć paszport
Wykupiliśmy sobie polisę o bardzo dobrych parametrach na 3 osoby za 136 PLN na 2 tygodnie. Jest również karta EKUZ, której wyrobienie w NFZ nic nie kosztuje.
pozdrawiam :D
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 30.07.2015 19:41

Mikeee napisał(a):
21monika napisał(a):Spytam na szybko jakie dokumenty trzeba zabrać z sobą na taką wyprawę. 8)
Paszport, czy może tylko dowód wystarczy, oraz jak z ubezpieczeniem :?:
:papa:


wystarczy Paszport. Rumunia już jest w UE. Chyba, że jedziesz przez Ukrainę, Mołdawię to trzeba mieć paszport
Wykupiliśmy sobie polisę o bardzo dobrych parametrach na 3 osoby za 136 PLN na 2 tygodnie. Jest również karta EKUZ, której wyrobienie w NFZ nic nie kosztuje.
pozdrawiam :D


Pięknie dziękuje :D
A samochód jakoś dodatkowo ubezpieczałeś. :?:
I z góry dziękuję. :wink:
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 30.07.2015 20:12

A ja myślałam, że my mieliśmy kiepską pogodę na trasie transfogarskiej.... a okazało się, że mieliśmy super widoczność...

Trasalpina też fajna, niestety nie mieliśmy okazji tam pojechać. Tak samo jak musieliśmy zrezygnować z kopalni soli w Turdzie... No ale co się odwlecze... ;)

Pozdrawiam
Asia :)
Jackar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 683
Dołączył(a): 07.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jackar » 30.07.2015 20:40

Rumunia - też się tego nie spodziewałem i nie doceniałem. Czekam jeszcze na wybrzeże
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 30.07.2015 20:51

21monika napisał(a):A samochód jakoś dodatkowo ubezpieczałeś. :?:

Mam pakiet Allianz OC/AC/Assistance. W pierwotnych planach miałem wracać przez Mołdawię, więc wziąłem zieloną kartę. W Rumunii nie jest wymagana.


Do wołoskiego Monastyru Horezu z 1690 r. umieszczonego na liście UNESCO dojeżdżamy przed 17:00. Przepiękne miejsce, wrażenie potęguje zadbana zieleń i mnóstwo kolorowych kwiatów. 3 rzeczowniki, które wg mnie stanowią krótki opis tego miejsca to:
harmonia, medytacja, refleksja. Trzeba to miejsce odwiedzić będąc w tych rejonach

DSC_0421.JPG


DSC_0423.JPG


DSC_0424.JPG


DSC_0426.JPG


DSC_0427.JPG


DSC_0428.JPG


DSC_0429.JPG


DSC_0431.JPG


DSC_0432.JPG


DSC_0436.JPG


DSC_0438.JPG


DSC_0441.JPG


DSC_0444.JPG



wychodząc kupujemy kilka ceramicznych talerzy ozdobnych na pamiątkę. Właśnie jem z jednego z nich owoce :)
Mieliśmy w planie jeszcze przejazd przez centrum Bukaresztu, ale czas nas goni. Dojeżdżając autostradą do stolicy, nie wiem dlaczego kierujemy się na południową obwodnicę. Kanał... Okazuje się, że to jednopasmówka na której jest kilka skrzyżowań z drogami dolotowymi do Bukaresztu od południa. Do każdego skrzyżowania stoimy po kilka lub kilkanaście minut. Nie sprawdziłem dokładnie, trzeba było jechać północną.
Na miejsce dojeżdżamy grubo po 23:00. Zanim jednak to nastąpi, przechodzimy kolejny drogowy kataklizm. Navi prowadzi nas przez... drogę przez pole. Droga przeznaczona tylko dla traktorów. Jedziemy tak 5 km! Ponownie wyciszam CB. Wszyscy są bliscy płaczu, szczególnie w drugim, niższym samochodzie. Szczęśliwie jednak, polna ścieżka, łączy się z bardziej równym klepiskiem, które to dociera to prawdziwej gruntowej drogi, przy której znajduje się nasz pensjonat. Dopiero rano się okaże jakie to zadupie. Fajne zadupie 8)
:papa:
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 30.07.2015 20:59

JoannaG napisał(a):A ja myślałam, że my mieliśmy kiepską pogodę na trasie transfogarskiej.... a okazało się, że mieliśmy super widoczność...

Asia, czekam na Twoją transfogarską i całą resztę :)
Jackar napisał(a):Rumunia - też się tego nie spodziewałem i nie doceniałem. Czekam jeszcze na wybrzeże

wybrzeże w następnym odcinku


pozdrawiam
Michał
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3344
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 30.07.2015 23:05

Mikeee napisał(a):...Navi prowadzi nas przez...

A na jakim navi jechaliście?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rumunia - România



cron
RUMUNIA - tego się nie spodziewałem - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone