Rekin

napisał(a) **Danuta** » 24.05.2004 14:58

rysiek napisał(a):dobra ,dobra ale takich emocji jak łaskotanie rekina po "piętach" to raczej nie miałem na myśli

Rekin ma pięty?!

napisał(a) **rysiek** » 24.05.2004 15:05

nie wiedziałaś ? szczególnie jak jest na żyłce napięty

napisał(a) **Danuta** » 24.05.2004 15:08

rysiek napisał(a):nie wiedziałaś ? szczególnie jak jest na żyłce napięty

na której żyłce? na mojej aorcie czy tętnicy szyjnej czy na innej żyłce ...płucnej- bo tak się wgryzł!

Ratunku wciąga!SHarK!Ratu...

napisał(a) **rysiek** » 24.05.2004 15:11

to go ugryź - to cię puści

napisał(a) **Danuta** » 24.05.2004 15:13

bul,bul,bul,bul i nie ma mnie ,rekin poszedł na dno razem ze mną!

zdechł z niestrawności!

napisał(a) **rysiek** » 24.05.2004 15:14

no to AMEN.

napisał(a) **Danuta** » 24.05.2004 15:16

NA WIEKI WIEKÓW.KONIEC REKINA

napisał(a) **jacek gryczewski** » 25.05.2004 09:53

ja raczej yslalem o laskotaniu kogos o bardziej ponetntch ksztaltach upsssss coz za bezwstydnik ze mnie

napisał(a) **Danuta** » 25.05.2004 11:54

Cy cos się dzieje z Twoimi litelami cy ja źle widze?Lekin powyzelał?Cy nadal zadyska jak u Kozeniowskiego po 50 km?

napisał(a) **jacek gryczewski** » 27.05.2004 08:15

Szanowna Pani Danuto.Mam nadzieję że teraz dobrze Pani widzi i że nie musi wysilać swojego umysłu by zrozumieć co ja ,biedny analfabeta piszę w swoich wypocinach postowo-chorwackich.Oświadczam iż ze względu na fakt że nie może Pani rozszyfrować tych postów zawieszam swą dalszą twórczość na tymże forum do czasu aż zakonczę wynikem pozytywnym dobrowolny kurs poprawnej pisowni języka ojczystego. Pozostający pod ogromnym wrażeniem Pani pisowni jako niedościglego wzoru do naśladowania .

napisał(a) **Danuta** » 27.05.2004 11:30

jacek gryczewski napisał(a):Szanowna Pani Danuto.Mam nadzieję że teraz dobrze Pani widzi i że nie musi wysilać swojego umysłu by zrozumieć co ja ,biedny analfabeta piszę w swoich wypocinach postowo-chorwackich.Oświadczam iż ze względu na fakt że nie może Pani rozszyfrować tych postów zawieszam swą dalszą twórczość na tymże forum do czasu aż zakonczę wynikem pozytywnym dobrowolny kurs poprawnej pisowni języka ojczystego. Pozostający pod ogromnym wrażeniem Pani pisowni jako niedościglego wzoru do naśladowania .

Szanowny Panie Jacku!
Skąd ten sarkazm w przypadku Pana osoby?

Proszę nie popadać w niezawionone kompleksy!
Proszę nie rezygnować z udziału w Forum z powodu mojej "pogodnie pustej" osoby, dobrze wiem, ze nie wartam by z nim konkurować!
Jeśli w jakikolwiek sposób uraziłam Pana swoim poczuciem humoru- przepraszam , nie miałam takiego zamiaru.Choć z poczuciem humoru forum co do mojej osoby - bywało różnie, zawsze miałam poczucie tego, że obcuję z ludźmi, z ich emocjami, czasami z przedziwnymi i ,że robię to z własnego wyboru. No cóż, grzeczne idą do nieba, a niegrzeczne idą tam gdzie chcą!

Z wyrazami szacunku dla Pańskiej osoby i Pańskiego umiłowania Chorwacji. Jeśli na kogoś pora w tym przypadku - to wyłącznie na mnie.

napisał(a) **Karol099** » 04.06.2004 21:08

Ja płynąc na Kornati widziałem małego rekina

napisał(a) **Izowita** » 04.06.2004 21:33

o rany - teraz sie bedę bała sama wypływać dalej
a jade juz za tydzień

napisał(a) **volumen** » 05.06.2004 22:10

Izowita napisał(a):o rany - teraz sie bedę bała sama wypływać dalej
a jade juz za tydzień

Mój czteroletni synek powiada mi: "tata! ty sie nie bój w Cholwacji lekina, bo przyjdzie delfin z ośmilnicą i go wyzucą. Tam, gdzie pieprz rosnie"
Jak widzicie, nie ma się czego bać

napisał(a) **Leon** » 05.06.2004 22:37

....dzisz widzale rekina....
w talerzu.....
zaproszile kolege z polski ktory my powiedzal ze uwielbia rekini,
usmarzilismy, a on zdegustowany i rozczarowany powiedzal ze on lubi
rekiny chodowac w akwarium (w Polsce)