cronet napisał(a):
Dzięki ministrowi Sienkiewiczowi, szefowi MSW poznaliśmy przyczynę potęgi intelektualnej niektórych funkcjonariuszy.
Ich wysublimowany styl wypowiedzi zdaje się w pełni potwierdzać tę diagnozę...
W sumie jest to przerażające, facet im nie ucieka, pyta o przyczyny takiego zatrzymania i zachowania a "mundurowi rambo" go szarpią nie udzielając wyjaśnień
Czy wystarczy czyjeś widzimisię lub dające możliwość nadinterpretacji tzw. "uzasadnione podejrzenie" ? Pewnie nie wyrobili normy mandatów wyznaczonej na odprawie i frustracja pchnęła do takiego zachowania.
Opiszę pewne zdarzenie w którym brałem udział:
Godzina ok. 23.30 jadę autem a na "dupie" wisi mi jakiś opel vectra. Jedzie raz z tyłu, raz z boku wyprzedza mnie i znów zwalnia (droga ma częściowo 3 a częściowo 2 pasy), jadą mi (4 kolesi) dosłownie na zderzaku i znów wyprzedzają i ...kuźwa przyhamowują jakby chcieli mnie zablokować. Trwa to około 8km.
Wyprzedzam ich i dociskam do 140-150, szukam telefon i chcę zadzwonić na policję (zacząłem się bać sytuacji) a wtedy............kuźwa koguta na dach postawili....zatrzymuję się, pozamykany w aucie patrzę co to siedzi w tym aucie, a tam dwóch nieumundurowanych funkcjonariuszy +ekipa TVN TURBO
jeden z f wyskakuje do mnie z mordą, że od policji uciekam
-ja nie od Policji tylko myslałem, że bandziory mnie gonią.
-nie obrażaj nas bo i za to (prócz prędkości) cię ukarzemy.
-nie obrażam tylko mówię co myślałem w danej sytuacji, po włączeniu sygnałów zatrzymałem się przecież. Pan z kamerą wychodzi z vectry i nagrywa obok stoi PAN Policjant
Pytam
-czy to wg pana normalne, że prowokujecie przez prawie 10 km dziwną sytuację w której kierowca może się przestraszyć. Czy zdajecie sobie sprawę, że możecie doprowadzić do jakiegoś nieszczęśliwego zdarzenia jeśli kierowca pomyśli, że to bandyci? JA TAK POMYŚLAŁEM.
-to nie nasza sprawa co pan mysli, złamał pan przepisy, PRZEKROCZYŁ PAN PRĘDKOŚĆ !!!
-aha, po prawie 10km prowokowania.
Sprawdzanie dokumentów, auto zarejestrowane w dalekim kraju i cóśśś ... no właśnie, wyjaśniam co jest co, wyjaśniam drugi raz (pan FUNKC odzszedł na bok z dokumentami) widząc, że ogląda niewłaściwy dokument, wyjaśniam 3 raz (z odległości) a wtedy PAN Funkc. każe wyłączyć kamerę. Po chwili stwierdza, że muszą kończyć i wzywa inny patrol, który dokończy moją sprawę, czyli 500zł za prędkość. Filmu nie puścilimoże przez te dokumenty. CHWAŁA BOHATEROM
Nie jest to może nagminne ale część ludzi uważa, że po założeniu munduru stają się półbogami.
Kiedy tacy kuźwa zrozumieją co oznacza słowo "służba" i swoim zachowaniem rzutują na ocenę pozostałych Bogu ducha winnych.
I komu ty takie bajki chcesz wcisnąć, że Policjanci z telewizją w radiowozie specjalnie Pana Cronet prowokowali. Takie legendy to możesz przedszkolakom opowiadać, a nie ludziom co się znają na rzeczy.
A facet z filmiku gdyby była inna władza i inne przepisy dostałby strzał w kolano i tyle by pobłaznował.
Ale takie mamy chore państwo i ty je też tworzysz panie cronet.
.png "Cromaniak")
.Na pewno nie taki jak pan "Janusz" 
.png "Croentuzjasta")
