Przyczółki Jary

yzedef napisał(a):Etam Bond, to nie nasz człowiek, my mieliśmy Borewicza!.

yzedef napisał(a):Co do musicalu tak to już jest że głównie w nim się śpiewa

Bocian napisał(a):ta mama mia

jara napisał(a):

Bocian napisał(a):ta mama mia

Muzyka nie do przecenienia. Plenery w filmie również.

Bocian napisał(a):Na kolanko jakoś nie przyklęknąłem Nie mój klimat.

jara napisał(a):

Bocian napisał(a):Na kolanko jakoś nie przyklęknąłem Nie mój klimat.

Nie mam DVD z tym filmem, ale oglądałem go z dużą przyjemnością. Radia też nie ściszam, gdy leci coś ABBY

Bocian napisał(a):

jara napisał(a):

Bocian napisał(a):Na kolanko jakoś nie przyklęknąłem Nie mój klimat.

Nie mam DVD z tym filmem, ale oglądałem go z dużą przyjemnością. Radia też nie ściszam, gdy leci coś ABBY

Jak w radio leci też nie przyciszam Ale dla mnie albo film albo muza

jara napisał(a):A "Hair" widzialeś?

Bocian napisał(a):

jara napisał(a):A "Hair" widzialeś?

Coś tam mam w pamięci

jara napisał(a):
No. Już nie wspomnę o "Wirującym seksie".

yzedef napisał(a):Byłem wczoraj na mamma mia w Romie, bilety rezerwowałem 23 grudnia .

maniust napisał(a):Dla mnie frajdą będzie że się karnę pierwszy raz Pendolino.