ita napisał(a):Blaugrana napisał(a):A ja w przyszłym tygodniu się zapisuję na zumbę.
Jak ostatni raz biegałam ( jakieś pół roku temu) to bardziej przypomniało dychawiczny marsz z elementami podbiegania, straszna żałość.
Za szybko biegłaś, na początek trzeba biec w tempie marszu. Rzadko kto zaczynając to potrafi, każdy ambitnie zaczyna i potem się spala. Ja już umiem biec wolno, tylko mnie to nie zadowala.
Biegałam z synem
Nie umiem biegać, nudzi mnie to, nie wydzielają się u mnie w czasie biegu endorfiny

.png)

