Przyczółki Jary

napisał(a) **Bocian** » 20.01.2015 20:54

garbowski napisał(a):..a bo ja wiem na co...

Na coś co się rymuje z równo

napisał(a) **ita** » 20.01.2015 21:00

jestem w domu niech se pada gdzie chce :wink:

wróciłam głodna jak lew
rzuciłam się na żarcie, to teraz się czuję obżarta jak... :evil:

napisał(a) **garbowski** » 20.01.2015 21:02

..lwica..

napisał(a) **Bocian** » 20.01.2015 21:03

ita napisał(a):jestem w domu niech se pada gdzie chce

wróciłam głodna jak lew
rzuciłam się na żarcie, to teraz się czuję obżarta jak...

... bamber

napisał(a) **ita** » 20.01.2015 21:13

Andrzej wygrał :mrgreen:

napisał(a) **Bocian** » 20.01.2015 21:15

ita napisał(a):Andrzej wygrał

Nie ma to tamto

Lata doświadczeń

napisał(a) **ita** » 20.01.2015 21:16

poszłam dzisiaj pobiegać po ponad półrocznej przerwie, to była masakra, tempo żółwia

napisał(a) **Bocian** » 20.01.2015 21:19

ita napisał(a):poszłam dzisiaj pobiegać po ponad półrocznej przerwie, to była masakra, tempo żółwia

I jak noga?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.01.2015 21:20

A ja w przyszłym tygodniu się zapisuję na zumbę.
Jak ostatni raz biegałam ( jakieś pół roku temu) to bardziej przypomniało dychawiczny marsz z elementami podbiegania, straszna żałość.

napisał(a) **ita** » 20.01.2015 21:23

Bocian napisał(a):
ita napisał(a):poszłam dzisiaj pobiegać po ponad półrocznej przerwie, to była masakra, tempo żółwia

I jak noga?

akurat jak biegłam to nie bolało, ale cały czas nad tym pracuję. Tzn ćwiczę, rozciągam, kulam piłkę golfową itd.
Mam specjalne wkładki, a i tak czasem czuję, chyba czas się z tym zaprzyjaźnić i pracować, pracować, nie odpuszczać :roll:

No poważnie za bieganie się już nie zabieram, ale potruchtam trochę jak buk da :wink:

napisał(a) **Bocian** » 20.01.2015 21:25

Blaugrana napisał(a):A ja w przyszłym tygodniu się zapisuję na zumbę.
Jak ostatni raz biegałam ( jakieś pół roku temu) to bardziej przypomniało dychawiczny marsz z elementami podbiegania, straszna żałość.

A co to?

napisał(a) **ita** » 20.01.2015 21:27

Blaugrana napisał(a):A ja w przyszłym tygodniu się zapisuję na zumbę.
Jak ostatni raz biegałam ( jakieś pół roku temu) to bardziej przypomniało dychawiczny marsz z elementami podbiegania, straszna żałość.

Za szybko biegłaś, na początek trzeba biec w tempie marszu. Rzadko kto zaczynając to potrafi, każdy ambitnie zaczyna i potem się spala. Ja już umiem biec wolno, tylko mnie to nie zadowala.

Zumba chyba nie dla mnie, sztywniara jestem :mrgreen:

ale niektórzy tak fajnie się ruszają, że zazdroszczę :roll:

. U mnie na siłce jest, ale jeszcze się nie odważyłam iść. Za to znalazłam fajne zajęcia grupowe z ciężarami. :mrgreen:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.01.2015 21:28

Zumba ? To takie latino

Nie wiem czy dam radę. Pójdę na pierwsze zajęcie i najwyżej wyniosą mnie

napisał(a) **ita** » 20.01.2015 21:30

Blaugrana napisał(a):Zumba ? To takie latino
Nie wiem czy dam radę. Pójdę na pierwsze zajęcie i najwyżej wyniosą mnie

co masz nie dać, dasz na pewno, tylko wodę weź!

napisał(a) **Bocian** » 20.01.2015 21:30

ita napisał(a):
Blaugrana napisał(a): Ja już umiem biec wolno, tylko mnie to nie zadowala.

Ja już umiem biec tylko wolno