Przyczółki Jary

garbowski napisał(a):..siema ..a lukam na "Bilet na księżyc"..całkiem fajny film..niezła muza no i klimaty..69 rok..

Bocian napisał(a):Andrzej, to Ty już po maturze byłeś

garbowski napisał(a):

Bocian napisał(a):Andrzej, to Ty już po maturze byłeś

..jedenaście lat miałem pse Pana.. Sporty w dziesiątkach śmy kupowali..

Bocian napisał(a):A ja zero lat Piękne czasy były

garbowski napisał(a):

Bocian napisał(a):A ja zero lat Piękne czasy były

..znaczy nie ta 5-latka.. jakie piękne ..większość pisze że szare, ponure MO biło wszystkich, komuna zatęchła..jak nieraz czytam takie teksty to ziemniaki w piwnicy gniją

garbowski napisał(a):

Bocian napisał(a):A ja zero lat Piękne czasy były

..znaczy nie ta 5-latka.. jakie piękne ..większość pisze że szare, ponure MO biło wszystkich, komuna zatęchła..jak nieraz czytam takie teksty to ziemniaki w piwnicy gniją

jara napisał(a):Granatem to bym rzucił.Nie w SKOTa, a w Wojtka

Bocian napisał(a):

garbowski napisał(a):

Bocian napisał(a):A ja zero lat Piękne czasy były

..znaczy nie ta 5-latka.. jakie piękne ..większość pisze że szare, ponure MO biło wszystkich, komuna zatęchła..jak nieraz czytam takie teksty to ziemniaki w piwnicy gniją

Dla mnie piękne I ja kiedyś dyskutowałem z takimi jednymi mundrymi na podobny temat. Śmiałem napisać że czasy stanu wojennego to były fajne czasy. Jak dla mnie jako dzieciaka. Czołgi na ulicach, koksowniki, rzucanie śnieżkami w SKOTy Odżegnali mnie od czci i wiary Zajebiści kombatanci walki z komuną, bo słuchali Wolnej Europy

Blaugrana napisał(a):Polsko- ludowa, cytując klasyka- ch...owa

garbowski napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Polsko- ludowa, cytując klasyka- ch...owa

..dyskusji w temacie nie przewiduję na kombatanta się nie nadaję, do żadnej organizacji, za wyjątkiem ZHP nie należałem...

Bocian napisał(a):

jara napisał(a):Granatem to bym rzucił.Nie w SKOTa, a w Wojtka

O kolejny kombatant
Siema

jara napisał(a):

Bocian napisał(a):

jara napisał(a):Granatem to bym rzucił.Nie w SKOTa, a w Wojtka

O kolejny kombatant
Siema

Siema. No, do liceum chodziłem, opornik w klapie nosiłem i chciałem,żeby spokój był i żeby godzinę milicyjną znieśli, bo się w '82 osiemnastki zaczęły i kanałami trzeba było do domu po nocy wracać.