Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

Artur.m napisał(a):

Dżejan napisał(a):właśnie przyszedł mi mandat 500 CZK

a po jakim czasie od zdarzenia? Ja właśnie oczekuję nieoczekiwanych bilecików

Podobnie... Tyle że z Węgier.

cześć w tym roku sytuacja rodzinna zmusiła mnie do spędzenia wakacji nad Balatonem, ale dojazd przez Słowację i Węgry zajął mi tam sporo czasu! porównując do trasy Czechy Austria, to niestety jechało się długo porównując zaawansowanie w trasie do Chorwacji

Kurcze, przyszedł mi mandat z Czech.
Wiem gdzie to było. To był tunel Klimkovice podczas powrotu do domu.
Jestem pewien, że tam był sygnalizator elektroniczny 100km/h przed tunelem (zmieniają go w dzień i w nocy - 80 w dzień i 100km w nocy).
Jechałem tam ok. 3:30 nad ranem.
W mandacie jest napisane, że przekroczyłem o 22km/h (czyli jechałem 102km/h prz 80km/h dozwolonych).
Nie przekraczam prędkości w tunelach i zwróciłem uwagę na znak 100km/h.
Co mogę zrobić ?
Jak im udowodnić ?

Nie udowodnisz im nic, albo płać albo olej i licz, że zapomną (oboje wiemy, że tego nie zrobią) a tak btw jaką kwotą Cię "nagrodzili" ?

kaeres napisał(a):Kurcze, przyszedł mi mandat z Czech.
Wiem gdzie to było. To był tunel Klimkovice podczas powrotu do domu.
Jestem pewien, że tam był sygnalizator elektroniczny 100km/h przed tunelem (zmieniają go w dzień i w nocy - 80 w dzień i 100km w nocy).
Jechałem tam ok. 3:30 nad ranem.
W mandacie jest napisane, że przekroczyłem o 22km/h (czyli jechałem 102km/h prz 80km/h dozwolonych).
Nie przekraczam prędkości w tunelach i zwróciłem uwagę na znak 100km/h.
Co mogę zrobić ?
Jak im udowodnić ?

Brawo rady powyżej, zwłaszcza ta : olej
3:30 to noc czy dzień ? pytanie retoryczne czyli jechałeś 122 ? a może się mylę ? bazuję na tym co napisałeś ...

Dostałem 1000CZK
Jechałem 102km/h

bluesman napisał(a):Brawo rady powyżej, zwłaszcza ta : olej

Za to Twoje rady powinni w tvn24 na pasku puszczać....bo są takie rzeczowe i pomocne, że nic tylko przelać kasę w ramach podziękowania ale skoro nie zrozumiałeś, to pomogę jeżeli oleje to i tak nic mu to nie da, tak na prawdę według mnie jest jedno rozwiązanie, zapłacić i zapomnieć (ja bym tak zrobił).
W Polsce jeżeli fotoradar(bo rozumiem że to on zrobił zdjęcie) ma legalizację to niezwykle ciężko jest z nim wygrać a co dopiero za granicą... szkoda zachodu, chyba że mega wysoki mandat to można próbować pisać jakieś odwołania.

ApropoDefacto napisał(a):

bluesman napisał(a):Brawo rady powyżej, zwłaszcza ta : olej

Za to Twoje rady powinni w tvn24 na pasku puszczać....bo są takie rzeczowe i pomocne, że nic tylko przelać kasę w ramach podziękowania ale skoro nie zrozumiałeś, to pomogę jeżeli oleje to i tak nic mu to nie da, tak na prawdę według mnie jest jedno rozwiązanie, zapłacić i zapomnieć (ja bym tak zrobił).
W Polsce jeżeli fotoradar(bo rozumiem że to on zrobił zdjęcie) ma legalizację to niezwykle ciężko jest z nim wygrać a co dopiero za granicą... szkoda zachodu, chyba że mega wysoki mandat to można próbować pisać jakieś odwołania.

jakbyś nie zauważył nic nie radziłem, a Twoje rady no cóż ...

kaeres napisał(a):Dostałem 1000CZK
Jechałem 102km/h

Jeżeli jesteś pewien to walcz Zwróć się do przedstawicielstwa tego państwa w Polsce przedstaw swoje racje i poproś o informacje jak sprawę ew. załatwić

Bardziej liczyłem na to, że potwierdzicie mi, że faktycznie od któreś tam godziny się zmienia ograniczenie.
Może prawie na zakładkę się załapałem.

Napisałeś, ze jesteś pewien

Ja jestem pewien.
Ale jakieś podstawy bym chciał mieć niż moje "Ja jestem pewien, że jechałem 102 na 100"
Może od godziny 3:30am zmieniają na 80km/h....zdjęcie było zrobione dokładnie 3:29. Baba w urzędzie podpięła pod 80 bo sprawdziła z jakimiś tam danymi.
Co mam powiedzieć ?
Z głupim "mnie się wydaje" lub "ja jestem pewien" nie będę się wydurniał.
Jeszcze jakbym to miał na kamerce sportowej, której używam również jako rejestratora to pół biedy ale zmęczyła się biedna na wakacjach (przypociło ją pod wodą i dopiero po miesiącu się ocknęła).

bluesman napisał(a):

kaeres napisał(a):Kurcze, przyszedł mi mandat z Czech.
Wiem gdzie to było. To był tunel Klimkovice podczas powrotu do domu.
Jestem pewien, że tam był sygnalizator elektroniczny 100km/h przed tunelem (zmieniają go w dzień i w nocy - 80 w dzień i 100km w nocy).
Jechałem tam ok. 3:30 nad ranem.
W mandacie jest napisane, że przekroczyłem o 22km/h (czyli jechałem 102km/h prz 80km/h dozwolonych).
Nie przekraczam prędkości w tunelach i zwróciłem uwagę na znak 100km/h.
Co mogę zrobić ?
Jak im udowodnić ?

Brawo rady powyżej, zwłaszcza ta : olej
3:30 to noc czy dzień ? pytanie retoryczne czyli jechałeś 122 ? a może się mylę ? bazuję na tym co napisałeś ...

W tunelu Klimkovice ZAWSZE jest 80 km/h. Tablice świetlne umieszczone kilkaset metrów przed tunelem, wyświetlają 100 km/h.

Aaaa...
może tak być...
O mniej więcej takie wyjaśnienie sprawy mi chodziło. Dziękuję za pomoc Krkmaniakowi

PS. inna sprawa, gdzie jest pomiar (kamera) bo w tunelu na pewno nie.

kaeres napisał(a): ... Nie przekraczam prędkości w tunelach ...

Nie pomogę ale sytuacja mi się przypomniała po której też nie przekraczam w tunelach

Dawno, dawno temu, jadąc do cro jakimś niemłodym autem z kiepskim zawieszeniem byliśmy już blisko Chorwackiego wybrzeża. Jechałem rano niedługim tunelem gdzieś wysoko nad wodą. Paliła się tam 40-tka i znaki ostrzegający o silnym wietrze. Byłem już zmęczony, chciałem być jak najszybciej na miejscu, jechałem zbyt szybko. Na wyjeździe z tunelu tak bujnęło autem, że śpiąca żona nabiła sobie guza o boczną szybę gdy ja walczyłem aby jednak utrzymać prosty tor jazdy ...

Tu się sprawdziło, że "mądry Polak po szkodzie" i dziękuje losowi za daną mi szansę, aby jednak w tunelach nie przekraczać prędkości