Przeprowadzka do Chorwacji

sviva napisał(a):To wykup swoje długi z gieldy:

Po co? A dlaczego? Zrobił mnie Orange w balona, miał być internet nielimitowany a codziennie dostawałem technicznego lejka na prędkość, nie dało się nawet na cro.pl wejść, o streamowaniu nie wspomnę. Po kilkunastu reklamacjach przeniosłem wszystkie numery do T-mobile więc niech mnie w pompę pocałują.

sviva napisał(a):Bo to pewnie też Ci uciążliwi komornicy i instytucje z kraju z dykty i pazdzierza.

Nie koniecznie, może to być jakieś korpo albo bank, czyli instytucja zaufania publicznego. Taki jeden bank doniósł na mnie do prokuratury, że wyłudziłem kredyt we frankach. Dobrze, że sąd nie dał temu wiary bo bym kiblował razem ze Stonogą.

sviva napisał(a):Kogo ty gościłeś jak ty domu w Chorwacji nie masz.

Jeszcze nie, buduje się, elo

sviva napisał(a):Ty go tylko podnajmujesz.

Skąd takie przypuszczenia?

Ural napisał(a):https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,20710183

To jeszcze ktoś w ogóle wierzy w to co się pisze na GoWork? Podaj mi proszę nazwę twojej firmy, to samo napiszę o tobie na GoWork i nikt nie usunie tych fałszywych oskarżeń. Chyba, że zapłacisz 4000 zł rocznie za pakiet w którym możesz moderować swój profil.



Nie mam firmy, jak na warunki w naszym kraju zarabiam satysfakcjonująco. Gdybym miał firmę to gwarantuję, że nikt by mnie na forach obmawiał. Z czego to wynika ano z odpowiedzialności, uczciwości, cech charakteru wyniesionych z domu, nie ze szkoły, nie z pracy czy grona znajomych. Opinie idą za ludźmi, coś jest na rzeczy. Tak sobie a muzo nikt negatywnych opinii bez przyczyny nie pisze.
Życzę powodzenia i uregulowania swoich spraw prywatno-służbowych - w końcu rodzina jest na utrzymaniu. Życie to nie je bajka. Pozdrawiam Ural.

dla niektórych od początku było wiadomo
że "coś tu nie teges"
ale większość mało s,,,,,,,, nie dostała jak się pojawiał nowy wpis/filmik,
ale co tam każdy ma swój rozum
ale ale,

sviva napisał(a):,,,,,,,,,,,,,
Ale spokojnie - skontaktowałem się z redaktorem. Był w ciezkim szoku jak mu pokazałem co i jak i obiecał, że się tym zajmie

widać trzeba uważać ,
na forum są sygnaliści,
poza tym,
że komuś chciało się szukać takich info,

599 napisał(a):widać trzeba uważać ,
na forum są sygnaliści,poza tym,
że komuś chciało się szukać takich info,

Chyba z nudów, albo z zazdrości
Co niektórzy tak mają.

elka21 napisał(a):,,,,,,,,,,,,,,,
Chyba z nudów, albo z zazdrości
Co niektórzy tak mają.

z zazdrości ?
czego bidokowi zazdrościć?
wszystko na "kreche"
mało życie mu się nie posypało,
z nudów?
może,
ale szkoda czasu lepiej ten czas poświecić na
"wirtualne zwiedzanie" i plany po szczepieniu,
ale pewnie masz racje ,
niektórzy tak mają że "kopną leżącego",

@namo, to wszystko Ty? Ty fikusie...

Każdy ma swoje sprawy, swoje problemy. Skupmy się na swoich sprawach a nie zaglądajmy komuś do kieszeni.
Chyba że faktycznie komuś radochę sprawia że ktoś inny, niech i to będzie "gwiazdor internetów", ma się gorzej niż by się mogło wydawać.
Nie wiem tylko po co. Z zazdrości że grzeje cztery litery w ukochanym przez większość forumowiczów kraju, że robi co lubi a nie co musi, bo był w TVN (lol)? Sensowniejszego powodu do zazdrości nie widzę.

Od siebie dodam że gowork jest mało wiarygodny. I nie, nigdy nie miałem własnej firmy. Piszę tu jako osoba, która śledziła opinie o swoich aktualnych i byłych pracodawcach. Stąd wiem że nie każdy negatywny i pozytywny komentarz pokazuje prawdziwy obraz firmy. I tak, jak firma jest do bani ale opłaca abonament to niewygodne komentarze tam znikają. Jak firma jest spoko ale nie płaci goworkowi to zdarzają się komentarze negatywne. Poza tym często wpisy są tam od pracowników gowork (Anny). Chcą nakręcić użytkowników do dyskusji, wygenerować jak najwięcej wejść. Udają osoby zainteresowane pracą a chodzi tylko o $$$.

I na koniec. Nie każdemu muszą odpowiadać filmiki Namo. Jedni się nimi jarają, inni mają z niego polewkę. Są też i tacy (jak np. ja) którzy znajdą w nich coś ciekawego dla siebie. Czasem częściej, czasem rzadziej ale z jakiegoś powodu śledzą.

Tak więc dyskusja na temat problemów czyichś z bankiem czy orange na forum jest moim zdaniem żenująca.

Tak czy siak coś tu jest nie na rzeczy. Co do opinii to każdemu wolno wypowiadać się na forum czy to na ach, czy na nie. Dla mnie wiarygodność to podstawa jakiekolwiek działania i zaufania jednej strony do drugiej. Brak przekreśla wszystko.

Ural

By ludzie pisali, że bigos w słoikach, kaszankę i pyry w workach do Chorwacji wozisz.. I jak ktoś taki może być dobrym szefem..

Ural napisał(a):

Ural napisał(a):https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,20710183

To jeszcze ktoś w ogóle wierzy w to co się pisze na GoWork? Podaj mi proszę nazwę twojej firmy, to samo napiszę o tobie na GoWork i nikt nie usunie tych fałszywych oskarżeń. Chyba, że zapłacisz 4000 zł rocznie za pakiet w którym możesz moderować swój profil.



Nie mam firmy, jak na warunki w naszym kraju zarabiam satysfakcjonująco. Gdybym miał firmę to gwarantuję, że nikt by mnie na forach obmawiał. Z czego to wynika ano z odpowiedzialności, uczciwości, cech charakteru wyniesionych z domu, nie ze szkoły, nie z pracy czy grona znajomych. Opinie idą za ludźmi, coś jest na rzeczy. Tak sobie a muzo nikt negatywnych opinii bez przyczyny nie pisze.
Życzę powodzenia i uregulowania swoich spraw prywatno-służbowych - w końcu rodzina jest na utrzymaniu. Życie to nie je bajka. Pozdrawiam Ural.

O nie wiedziałem że ten cały N to jeszcze jeden z tych biednych frankowiczów , wyłania się pełny obraz sytuacji ... Wszędzie odnosi się do regulaminów czytania tego itd a mam pytanie jak żeś Pan zawierał umowę frankowa to nie laska było przeczytać o ryzyku walutowym ? Może inaczej czy nie wiedział że kursy lubią skakać ? Jesteś niekonsekwentny w tym co mówisz Zenua pozdro

O tym samym myślałam (brak niby wiedzy) w kontekście tego postu post2156522.html#p2156522 zwłaszcza, że wszystko można w necie wygooglować, więc raczej na brak narzędzi do wytłumaczenia nie zrozumiałych słów/zagadnień mu nie brakowało.... po tym niby niesprawiedliwym traktowaniu przestałam całkowicie zaglądać w posty N. Filmików nie oglądałam (oprócz 2 czy 3 pierwszych) - nie dałam rady przez nie przebrnąć....

Ten namo to wyjątkowo pechowy egzemplarz. Wszyscy wokół winni, tylko nie on biedaczek... to kredyt zły, to orange niedobre

razpol napisał(a):By ludzie pisali, że bigos w słoikach, kaszankę i pyry w workach do Chorwacji wozisz.. I jak ktoś taki może być dobrym szefem..

Ural napisał(a):

Ural napisał(a):https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,20710183

To jeszcze ktoś w ogóle wierzy w to co się pisze na GoWork? Podaj mi proszę nazwę twojej firmy, to samo napiszę o tobie na GoWork i nikt nie usunie tych fałszywych oskarżeń. Chyba, że zapłacisz 4000 zł rocznie za pakiet w którym możesz moderować swój profil.



Nie mam firmy, jak na warunki w naszym kraju zarabiam satysfakcjonująco. Gdybym miał firmę to gwarantuję, że nikt by mnie na forach obmawiał. Z czego to wynika ano z odpowiedzialności, uczciwości, cech charakteru wyniesionych z domu, nie ze szkoły, nie z pracy czy grona znajomych. Opinie idą za ludźmi, coś jest na rzeczy. Tak sobie a muzo nikt negatywnych opinii bez przyczyny nie pisze.
Życzę powodzenia i uregulowania swoich spraw prywatno-służbowych - w końcu rodzina jest na utrzymaniu. Życie to nie je bajka. Pozdrawiam Ural.

Może i wożę pyry, bigos, kaszankę i mam się dobrze. Za to nie wiem co to znaczy kredyt czy brak płynności finansowej. Dobrze mi tak, dobrze i moim dzieciom. Skromność i zaradność to dobra cecha. Polecam się Razpol tobie w zakresie dobrego gospodarowania. Chociaż Ty Poznaniak to zapewne wiesz jak kotlety mielone odgrzewać przez cały tydzień
Dlatego jestem dobrym Szefem

Gwoli ścisłości zabieram jeszcze ze sobą w lodówce rąbankę wieprzową. Zawsze to można kotleta schabowego czy karkówkę na grilla skroić. Ważnie Razpol żeby głodnym nie chodzić i za dużo kun nie wydawać. Pozdrawiam Ural

Postnapisał(a) WojtekKRK » 09.02.2021 17:18

O nie wiedziałem że ten cały N to jeszcze jeden z tych biednych frankowiczów , wyłania się pełny obraz sytuacji ... Wszędzie odnosi się do regulaminów czytania tego itd a mam pytanie jak żeś Pan zawierał umowę frankowa to nie laska było przeczytać o ryzyku walutowym ? Może inaczej czy nie wiedział że kursy lubią skakać ? Jesteś niekonsekwentny w tym co mówisz Zenua pozdro

Postnapisał(a) piekara114 » 09.02.2021 20:01

O tym samym myślałam (brak niby wiedzy) w kontekście tego postu post2156522.html#p2156522 zwłaszcza, że wszystko można w necie wygooglować, więc raczej na brak narzędzi do wytłumaczenia nie zrozumiałych słów/zagadnień mu nie brakowało.... po tym niby niesprawiedliwym traktowaniu przestałam całkowicie zaglądać w posty N. Filmików nie oglądałam (oprócz 2 czy 3 pierwszych) - nie dałam rady przez nie przebrnąć....

Cóż, niektórzy wyssali z mlekiem matki roszczeniowość wobec wszystkich, wobec czegokolwiek, kogokolwiek i diabli wiedzą jeszcze czego. Przytoczę w tym miejscu cytat wypowiedzi byłego Prezydenta USA Johna Kennediego "Nie pytaj, co Ameryka może zrobić dla ciebie, ale co ty możesz zrobić dla Ameryki".

Lechoo napisał(a):Ten namo to wyjątkowo pechowy egzemplarz. Wszyscy wokół winni, tylko nie on biedaczek... to kredyt zły, to orange niedobre

Mnie też to bawi, banki na siłę go wkręciły w kredyt we frankach, orange go zmusiło do podpisania umowy...ciężki to żywot niektórzy mają.