Promy

arturescu napisał(a):

travel napisał(a):

arturescu napisał(a):Sporo latam służbowo i często widuję ludzi z kartami pokładowymi zapisanymi w telefonie, którzy mają problemy z zeskanowaniem ich na bramkach. Zwykle w końcu to się udaje, ale zajmując znacznie więcej czasu niż zwykłe papierowe wydruki, a kolejka za nimi stoi kiedy walczą ze swoimi smartfonami

Ja jakoś tego nie zauważyłam ani na bramkach "samolotowych" ani przy wjeździe na prom .

Wszystko przebiega gładko i bez specjalnych opóźnień, ale ja dużo nie podróżuję.

Jasne ,że telefon może się np. zawiesić , bateria rozładować itp.

Ale równie dobrze kartka może się podrzeć lub np.wylejesz na nią kawę , i co wtedy ?

No właśnie dlatego mam dwie kopie, mimo że kubka z kawą na nich nie stawiam , a także też zapisuję w telefonie na wszelki wypadek.

Przez lata swoje widziałem, dmucham na zimne

A to dobre zabezpieczenie. Zwykle jak coś mam w wersji papierowej to robię kopię i trzymam w różnych miejscach .

W tym roku zamawiałam bilet powrotny na prom kilka godzin przed podróżą i nie miałam dostępu do drukarki, więc na wszelki wypadek bilet miałam w telefonie i tablecie.
Przezorny zawsze ubezpieczony i zabezpieczony

travel napisał(a):A to dobre zabezpieczenie. Zwykle jak coś mam w wersji papierowej to robię kopię i trzymam w różnych miejscach .

W tym roku zamawiałam bilet powrotny na prom kilka godzin przed podróżą i nie miałam dostępu do drukarki, więc na wszelki wypadek bilet miałam w telefonie i tablecie.
Przezorny zawsze ubezpieczony i zabezpieczony

A wracając do promów, mam wrażenie, że Jadroliniji przydałby się jakiś motywujący kop, np, konkurencja. W sezonie promy są zapchane, kolejki oczekujących długie. W Grecji, np. promy na Thassos albo Skiathos/Skopelos obsługują 2-3 firmy, promy pływają co pół godziny albo co godzinę, na prom można wjechać praktycznie z marszu w środku sierpnia....

arturescu napisał(a):A wracając do promów, mam wrażenie, że Jadroliniji przydałby się jakiś motywujący kop, np, konkurencja. W sezonie promy są zapchane, kolejki oczekujących długie. W Grecji, np. promy na Thassos albo Skiathos/Skopelos obsługują 2-3 firmy, promy pływają co pół godziny albo co godzinę, na prom można wjechać praktycznie z marszu w środku sierpnia....

Jadrolinija to monopolista od lat , myślę że zarządzany przez państwową spółkę. Nie dopuszczą konkurencji i pewnie mają na to jakąś ustawę.
Korzystam z promów poza sezonem więc problemów z dostaniem się nie mam.
Jednak denerwuje mnie bałagan w Splitskim porcie.
W tym roku trafiłam jeszcze na remont ulicy przy porcie i był istny kociokwik

Miałam szczęście poznać samego szefa portu w Splicie , to zapytam w przyszłym roku jak to jest z tą Jadroliniją i bałaganem.
Chociaż Chorwaci to typowi południowcy i mają inne podejście do życia i porządku

travel napisał(a):
Jadrolinija to monopolista od lat , myślę że zarządzany przez państwową spółkę. Nie dopuszczą konkurencji i pewnie mają na to jakąś ustawę.
Korzystam z promów poza sezonem więc problemów z dostaniem się nie mam.
Jednak denerwuje mnie bałagan w Splitskim porcie.
W tym roku trafiłam jeszcze na remont ulicy przy porcie i był istny kociokwik

Miałam szczęście poznać samego szefa portu w Splicie , to zapytam w przyszłym roku jak to jest z tą Jadroliniją i bałaganem.
Chociaż Chorwaci to typowi południowcy i mają inne podejście do życia i porządku

Może coś było w umowie akcesyjnej do UE, jakiś wyjątek albo karencja.

Chorwaci są różni. Wybrzeże to tyko część kraju. Slawonia i Zagrzeb to bardziej Europa Środkowa, nie południe.

Pytanko:czy pływają promy na tej trasie i jeśli tak to jaki jest orientacyjny koszt-dzięki

W zeszłym roku kursował, katamaran tylko osobowy.

http://www.jadrolinija.hr/docs/default- ... vnik---korčula---hvar---bol---split-hr.pdf

krilo

No w sumie to bardziej mi chodziło właśnie o katamaran:-)-dzięki wielkie
Tego pdf nie znajduje,możesz mi go podesłać na @:nolo15@wp.pl-ok ogarnąłem temat
pozdrawiam

Ja bym się delikatnym wzrostem przypadków covida w Chorwacji póki co nie przejmował. Zobaczymy ile w Polsce będzie po długim weekendzie który był niedawno.

Tak z innej beczki pytanie... Jak to jest z promami którymi można dostać się na wyspy? Na stronie jadrolinija.hr są cenniki za poszczególne połączenia. Na przykład osoba dorosła 25 kn, dziecko 12.5 kn. I podana jest cena za samochód 130 kn. Czy płaci się za wszystkich pasażerów plus opłata za auto? I rozumiem że są to opłaty za kurs w jedną stronę?

marek.siedlce napisał(a):J za wszystkich pasażerów plus opłata za auto? I rozumiem że są to opłaty za kurs w jedną stronę?

Dokładnie tak

Dzięki

marek.siedlce napisał(a):Tak z innej beczki pytanie... Jak to jest z promami którymi można dostać się na wyspy?

Inną beczkę masz tutaj, gdzie Twój przeniesiony post.

Mam taki pomysł na wczasy na wyspach północnego Adriatyku:
Mianowicie 2 tygodnie, prawdopodobnie w lipcu, podzielone na 3 lokalizacje po 4-5 dni: Krk, Rab i Pag.
Oznaczałoby to przynajmniej 3 przeprawy promowe: z Krk na Rab jedna a z Rab na Pag dwie. Etapy podzielone tak, żeby przeprawy były pozy weekendami (w piątek i w poniedziałek lub wtorek).

Jako, że nie mam w ogóle doświadczenia z promami byłbym wdzięczny za poradę czy ma to sens? Oczywiście zakładam, że może to zając troszkę czasu ale nie chciałbym spędzić pół dnia w podróży.
Wiem, że potrafią tworzyć się mega kolejki na przeprawę ale chyba w tygodniu nie wygląda to aż tak źle?
Bardziej martwię się przejazdem z Rab na Pag bo przeprawa x 2 i chyba bardzo popularna trasa.
Z drugiej strony Krk-Rab kursuje tylko 3 razy dziennie więc jak się nie załapie to pół dnia czekania (O ile wcześniej wypadało by się stawić?)

witam wszystkich.wracam do cro po latach przerwy.czy ktoś może coś podpowiedzieć o przeprawie promowej split-vela luka?ile czasu trzeba być wcześniej w porcie,żeby załapać się na przeprawę?koszt jak rozumiem to samochód plus liczba pasażerów??będę wdzięczny za pomoc.pozdrawiam.

dodam tylko,że zamierzam płynąć 25.07 rano....