Prapratno camping

Dzięki Janusz, to też znalazłem ale to zdecydowanie za mało informacji Teraz jak przeglądam zdjęcia w google to tam chyba nie ma numerowanych parceli - może się mylę.
P.S
Radyjko nadal gra u mnie

Chyba nie ma, bo to stosunkowo mały kemping.

Podobno jest kilka parceli numerowanych.
maarec na pierwszej stronie tego wątku dał linka do swojego opisu kempingu: http://www.nacamping.pl/?p=2831

W środkowej części campingu są wydzielone parcele - kamienie lub liny ułożone na kształt prostokąta. Może to z okazji "rajdu" ACSI, który gości tam w maju i czerwcu - aby spokojnie się pomieścili a może na stałe. Na parcelach nie ma przyłączy wody a prąd jest tak samo jak na części niepracelowanej w skrzynkach co ok 20-30m.

Ogółem nie zgodzę się, że to mały camping, owszem nie jest to Zaton czy Solaris, ale widziałem w Cro setki mniejszych. Podczas naszego pobytu na początku czerwca czynny były chyba tylko jedne łazienki z trzech bo nie było większego zapotrzebowania - a załóg było z rajdem ok 40-50 na raz.

Według opisu mają 350 miejsc postojowych i pojemność 1000osób.

Nie mniej jednak na 90% będzie można nas tam spotkać w ostatnich dniach maja i na początku czerwca. Wybiera się Ktoś ?

P.S - polecam zabrać podłogę z agrotkaniny, pladeki czy bolon, bo trawy tam mało a dużo brązowej, kurzącej gleby.

OK - czy kemping z tych średnich obszarowo
Ale skoro w cenniku nie ma opłaty za parcelę, tylko oddzielnie za wszystko, to raczej nie ma parcel numerowanych.

maarec napisał(a):W środkowej części campingu są wydzielone parcele - kamienie lub liny ułożone na kształt prostokąta. Może to z okazji "rajdu" ACSI, który gości tam w maju i czerwcu - aby spokojnie się pomieścili a może na stałe. Na parcelach nie ma przyłączy wody a prąd jest tak samo jak na części niepracelowanej w skrzynkach co ok 20-30m.

Ogółem nie zgodzę się, że to mały camping, owszem nie jest to Zaton czy Solaris, ale widziałem w Cro setki mniejszych. Podczas naszego pobytu na początku czerwca czynny były chyba tylko jedne łazienki z trzech bo nie było większego zapotrzebowania - a załóg było z rajdem ok 40-50 na raz.

Według opisu mają 350 miejsc postojowych i pojemność 1000osób.

Nie mniej jednak na 90% będzie można nas tam spotkać w ostatnich dniach maja i na początku czerwca. Wybiera się Ktoś ?

P.S - polecam zabrać podłogę z agrotkaniny, pladeki czy bolon, bo trawy tam mało a dużo brązowej, kurzącej gleby.

o to to - nie szukamy molocha, który jest porównywalny z małym miasteczkiem tylko ciszy i spokoju bez basenów, parków wodnych i innych spa.
Martwi mnie tylko ta droga oddzielająca plażę od kempingu.
Generalnie kamp wygląda fajnie

BartKat napisał(a):

maarec napisał(a):W środkowej części campingu są wydzielone parcele - kamienie lub liny ułożone na kształt prostokąta. Może to z okazji "rajdu" ACSI, który gości tam w maju i czerwcu - aby spokojnie się pomieścili a może na stałe. Na parcelach nie ma przyłączy wody a prąd jest tak samo jak na części niepracelowanej w skrzynkach co ok 20-30m.

Ogółem nie zgodzę się, że to mały camping, owszem nie jest to Zaton czy Solaris, ale widziałem w Cro setki mniejszych. Podczas naszego pobytu na początku czerwca czynny były chyba tylko jedne łazienki z trzech bo nie było większego zapotrzebowania - a załóg było z rajdem ok 40-50 na raz.

Według opisu mają 350 miejsc postojowych i pojemność 1000osób.

Nie mniej jednak na 90% będzie można nas tam spotkać w ostatnich dniach maja i na początku czerwca. Wybiera się Ktoś ?

P.S - polecam zabrać podłogę z agrotkaniny, pladeki czy bolon, bo trawy tam mało a dużo brązowej, kurzącej gleby.

o to to - nie szukamy molocha, który jest porównywalny z małym miasteczkiem tylko ciszy i spokoju bez basenów, parków wodnych i innych spa.
Martwi mnie tylko ta droga oddzielająca plażę od kempingu.
Generalnie kamp wygląda fajnie

tak jak pisałem w innym temacie - doprecyzuję też tutaj. Na plaży nie ma ulicy, można powiedzieć, że nie ma też drogi. Przy samym płocie campingu jest utwardzony fragment plaży kamienistej, gdzie kilka razy dziennie przejedzie samochód - do tych dwóch domów po drugiej stronie od wjazdu. Przeważnie to turyści jadą na wycieczkę czy może właściciel do pracy.

Czy jest ktoś obecnie na Prapratno? Chodzi mi o obłożenie kempingu. Jadę w ostatnim tygodniu lipca i zastanawiam się czy przyjechać w czwartek (mniejsze korki) lub w piątek popołudniu (teoretycznie większy wybór miejsc). Pytam dlatego bo muszę znaleźć sensowne miejsce dla trzech dużych namiotów, które dojadą w sobotę.

Czy na kempingu jest ogólnodostępny grill lub miejsce, w którym można rozpalić własny?

hej Cromaniacy
Pytanie do osob z ow kempingu - jak wyglada obłożenie obecnie?

Pozdrav!
Marcin

Jest sporo wolnego miejsca.

Witam wszystkich pytanie do singsing74 jak z temperaturami na kempingu prapratno ? Tez taka patelnia jak w polsce? Zamierzamy sie tam zameldowac 10 sierpnia pozdrawiam

Temperatura od tygodnia codziennie 32-35 st. Ale powietrze suche i lekki wiaterek więc jest dobrze. Niestety woda niemalże bałtycka.

PS. Właśnie w przedsionku znaleźliśmy 1,5cm skorpiona.

SingSing74 napisał(a):PS. Właśnie w przedsionku znaleźliśmy 1,5cm skorpiona.

Ostatnio był taki news: Mieszkaniec Tarchomina wyjechał do Chorwacji. Wrócił z żywym skorpionem w walizce
Więcej: http://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowar ... zywym.html

Bylem na tym kampie w tym roku. Pod koniec lipca przez 6 dni.
Woda wydaje się zimna, ale plaza jest w większości piaszczysta i dosyć długo jest płytko. Dla dzieci z racji tego idealna.
Nie ma jeżowców, więc można wchodzić do wody bez obuwia.
Na plaży raczej tłoczno, bo przyjeżdża sporo lokalnych mieszkańców zwłaszcza w weekendy (nawet z bośni).
Pod wieczór słońce dosyć szybko chowa się za górami i plaża pustoszeje.
Kamp jest raczej średni, ale miejsce na pewno się znajdzie. Sporo cienia wśród drzewek.
Sanitariaty są sprzątane, ale nie są już pierwszej świeżości, ale widziałem gorsze za większe pieniądze.
Plus to sklep Tommy na kampie. Jest też restauracja ale nie korzystałem. Stoi też bankomat euronetu.
Pobyt powyżej 5 dni, to 5% zniżki.
Dobra baza wypadowa do Dubrownika lub na Korculę.
Warto też odwiedzić Ston, tylko że tam parkingi płatne w parkometrach (i pod kontrolą, bo widziałem jak wystawiają mandat za przekroczony czas).