poszukiwane ciekawe opuszczone miejsca (zamki,koscioly itd.)

Witam,
wybieram sie pierwszy raz na Balkany.
Urlop w Makarska, ale zamierzam duzo podrozowac po balkanach.

Interesuje sie fotografia, dlatego chce czerwcowy urlop nie tylko spedzic na plazy

Bardzo lubie fotografowac klimaty opuszczonych miejsc. Zdaje sobie sprawe, ze po wojnie, tych miejsc moze byc niestety duzo. Jednak tak jak napisalem, jade tam pierwszy raz (wyjazd 2 tyg.).

Nie ukrywam, ze jesli zbiore ciekawy material fotograficzny, bede myslal o jakies wystawie w PL. Zdjecia w typie reporterki, ale tez i z widokami.

Poszukuje miejsc gdzie sa ruiny np. starych fabryk, zamkow, czy tez niechlubnych pozostalosci po wojnie (ewentualnie opuszczone miasteczka) lub innych miejsc wartych sfotografowania.

Dlatego bardzo bede wdzieczny za pomoc, sugestie itp. oraz na wskazowki, na co uwazac.

Pozdrawiam serdeczenie

ps. moja galeria zdjec - fotoblog.printpol.pl

Witaj
Sporo opuszczonych/zniszczonych miejsc można spotkać w interiorze, wybrzeże intensywnie się rozwija i takich miejsc jest już mało. Choć spotkałem takie miejsce (nie wiem czy spełni Twoje oczekiwania) - kilka zniszczonych domów w miejscowości Prosika, miedzy Drage a Pirovac, trzeba zjechać z Jadranki.

A propos galerii - klimatyczne foty

Ciekawy pomysł

1. Chorwacja - przejedź się drogą Sibenik - Benkovac - Smilcic - Posedarje, wzdłuż niej są opuszczone wsie a w nich sporo pustych domów. Okolica się coraz bardziej na nowo zaludnia, domy są zagospodarowywane, buduje się nowe, ale jeszcze co nieco można znaleźć. Poza tym jest sporo opuszczonych albo na wpół opuszczonych wiosek podgórskich, np wzdłuż Makarskiej Riviery albo na Hvarze (Malo i Velo Grablje)

2. Czarnogóra - Stari Bar, ruiny miasta, sporo jest na ten temat w sieci, poszukaj i zobacz czy będzie Ci odpowiadać. Bliżej, ale też i po drodze możesz zaglądnąć do Perastu i Kotoru, wspaniałe klimatyczne miejsca.

3 BiH - Pocitelj na trasie Metkovic - Mostar to ruiny starego tureckiego miasteczka na zboczu ciągnących się wzdłuż Neretvy wzgórz. No i sam Mostar, sporo ostrzelanych, na wpół zburzonych po wojnie kamienic.

Tyle na szybko przyszło mi do głowy........

Mała podpowiedź obrazkowa
Tereny w głębi kraju są bardziej zapuszczone.

"Opuszczone miejsca" - czy ich opustoszenie musi być koniecznie związane z konfliktem bałkańskim? Takich na wybrzeżu wiele nie znajdziesz (poza rejonem Dubrovnika, ewentualnie w tzw. zadarskim zaleđu- tu uwaga na miny!); najwięcej "przykładów" znajdziesz w dawnej serbskiej krainie czyli okolice Knina - rozciągnięte wzdłuż tzw. starej drogi (plitvička cesta). Oprócz tego na wybrzeżu można się natknąć na stare, najczęściej serbskie "wczasowiska"; są opustoszałe i zdewastowane, a ze względu na problem nieuregulowanych spraw własności (kwestie "majątkowe" RH - RS), nie można nic z nimi zrobić, więc "starszą".

Ale w Dalmacji, zwłaszcza na wyspach jest całe mnósto opuszczonych wiosek (oczywiście z bardziej prozaicznych niż konflikt powodów: masowa emigracja, przenoszenie osiedli w bardziej "wygodne" miejsca, naturalne wymieranie itp.)....czy i takowe znajdują się w kręgu Twoich zainteresowań?
Tu rzeczywiście chociażby hvarskie Grablje (i Malo i Velo) i Humac,ale nie tylko (częściowo opuszczone V. i M.Rudina, Selca - obydwa, Brusje, Gdinj, Zastražišće, , Pitve...Jest i "straszące" "srpsko odmaralište" w okolicach Grebišća.


P.S. Počitelj w Hercegovinie nie jest najlepszym przykładem; przepięknie odrestaurowany funkcjonuje na zasadzie miasta - pomnika dziedzictwa kulturowego

Pozdrawiam

kulka53: dzieki, fajne te klimaty Starego Baru..

JacYamaha: fajny ten stary hotel, az nie chce sie wierzyc, ze byla tam wojna. co do tego drugiego hotelu w klimacie PRLu, to niedaleko nas (w Zarnowcu - Nadole) stoi ruina 300m hotelu. Od 2002 roku nie wojna go zniszczyla, ale szabrownicy.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuja za pomoc

ps. oczywiscie czekam na dalsze propozycje

Katarzyna Głydziak Bojić: tak, oczywiscie.. nie chodzi mi glownie o pozostalosci konfliktu, jednak i tez takich pare zdjec chce zrobic (ku przestrodze), np. wrak czolgu, tablice z zakazami itd.


tak jak napisalem i jak widac u mnie na stronie, lubie opuszczone stare koscioly, zamki, fabryki. Gorskie opuszczone wioski tez.

pozdrawiam

thomsong napisał(a):Katarzyna Głydziak Bojić: tak, oczywiscie.. nie chodzi mi glownie o pozostalosci konfliktu, jednak i tez takich pare zdjec chce zrobic (ku przestrodze), np. wrak czolgu, tablice z zakazami itd.


tak jak napisalem i jak widac u mnie na stronie, lubie opuszczone stare koscioly, zamki, fabryki. Gorskie opuszczone wioski tez.

pozdrawiam

W takim razie ośmielę się stwierdzić, że Makarska nie jest chyba najlepszym miejscem na stacjonowanie. Może należałoby "podzielić" czas na kilka miejsc....

Tu mam parę zdjęć ze wspomnianych wiosek Velikog i Malog Grablja. Nie takie profesjonalne jak Twoje ale może jakieś pojęcie Ci dadzą czy Cię to miejsce interesuje.
pzdr

pewnie tak, ale niestety musze dostosowac sie do innych taki maly kompromis.. nie jest to typowo wypad fotograficzny.
dobrze, ze mam jednak samochod do dyspozycji i nie bede musial zawsze byc na plazy

a co do plazy, ciekawe miejsca w okolicy makarskiej (najlepiej jakies zatoczki) do nurkowania swobodnego?

Pozdrawiam

Widzę, że kolega też był na Photo Day 2
Ładne foty.
Pozdrawiam sąsiada.
Jacek

thomsong napisał(a):Katarzyna Głydziak Bojić: tak, oczywiscie.. nie chodzi mi glownie o pozostalosci konfliktu, jednak i tez takich pare zdjec chce zrobic (ku przestrodze), np. wrak czolgu, tablice z zakazami itd.


tak jak napisalem i jak widac u mnie na stronie, lubie opuszczone stare koscioly, zamki, fabryki. Gorskie opuszczone wioski tez.

pozdrawiam

Mali Alan Velebit http://cro.pl/wasza.php?id=11

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Tu rzeczywiście chociażby hvarskie Grablje (i Malo i Velo) i Humac,ale nie tylko (częściowo opuszczone V. i M.Rudina, Selca - obydwa, Brusje, Gdinj, Zastražišće, , Pitve...Jest i "straszące" "srpsko odmaralište" w okolicach Grebišća.

Kasiu! Czy mogłabyś powiedzieć jak bardzo jest opuszczone Gdinj? Co to w ogóle za wioska (miasteczko?) Właśnie tam się wybieram pod koniec czerwca i chciałabym wcześniej mniej więcej wiedzieć, czego się mogę spodziewać

pozdrawiam

Jo_Anna napisał(a):
Kasiu! Czy mogłabyś powiedzieć jak bardzo jest opuszczone Gdinj? Co to w ogóle za wioska (miasteczko?) Właśnie tam się wybieram pod koniec czerwca i chciałabym wcześniej mniej więcej wiedzieć, czego się mogę spodziewać

Cóż, nie jest to zupełna pustynia; mają działającą parafię i kluby baloterów (graczy w balote) a to niepodważalny dowód na to, że życie ciągle tam jest. Ale to miejsce, które dość dobrze chyba odpowiada określeniu "wiocha zabita dechami" Sklepik jest, o ile dobrze pamiętam, chociażby dlatego, że w okolicach Gdinja, w zatokach (pięknych zresztą) "usiane" są apartamenty (może nawet jest jakaś "jadłodajnia")
Na "liście opuszczonych" umieściłam , ponieważ podobnie jak wszystkie wioski położone wzdłuż drogi Sućuraj - Jelsa mają klimat miejsc "zapomnianych przez Boga" (wyjątkowy - tylko wzdłuż tej drogi zobaczyć i poczuć to można). Mieszkają tam ludzie, gdzieś tam jakaś poczta (nie pamiętam, w której z wiosek; może właśnie w Gdinju), gdzieś nawet była szkoła (w Zastražišću, choć nie wiem, czy jest nadal); ale wszystko to jakoś się tak starzeje, powoli umiera; pomiędzy domami, gdzie wciąż jeszcze toczy się życie, nie brak i ruin opuszczonych domostw; staruszkowie siedzą na ławkach (czasem wzdłuż drogi, bo bywa ona jedynym dynamicznym elementem krajobrazu).
To miejsce, dokąd raczej wybierają się ludzie planujący cały pobyt spędzić w zatokach i może raz, czy dwa "wypuścić się" na wycieczkę po wyspie (by zobaczyć Hvar itp.), bo wszędzie daleko (nawet autobus chyba nie codzień przejeżdza)...
Pozdrawiam

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a): Ale to miejsce, które dość dobrze chyba odpowiada określeniu "wiocha zabita dechami"

O! To klimacik jaki lubię, czasem w takich miejscach można wiele się nauczyć i odkryć. Poza tym chciałabym zobaczyć też to, co godne zobaczenie na tej pięknej wyspie Hvar... Mówisz, że wszędzie daleko? A jak daleko (jeszcze nie mam mapy), np. do Starego Gradu? I strasznie nad tymi przepaściami? (relacja TYmony mnie trochę przeraziła )

pozdrawiam