Poratujcie! Co kupić?

Ok. dzięki za rady - szczerze przyznam, że moja decyzja zmienia się z dnia na dzień. Jeszcze w na początku roku na 100% był k10d. Potem gdy poczytałam o nowym zaczęłam czekać aż pojawi się w Polsce, dodatkowo brałam też pod uwagę sony a350, tylko jak na mój gust trochę za bardzo plastikowy i 14 mln px w matrycy ccd to podobno nie najlepsze wyjście. Aczkolwiek też o nim dość poważnie myślałam. Potem pojawiła się szansa zakupu aparatu w USA i wtedy byłam już zdecydowana - wymyślałam tylko jakie obiektywy sobie dodatkowo dokupić. Niestety osoba, która miała mi go kupić trochę się przeraziła że coś pokręci i ostatecznie zabrakło czasu aby zdążyć z zakupem przed jej odlotem. Więc znowu zaczęłam przeliczać kasę i zastanawiać się. Wczoraj nawet wróciłam do opcji k10 - bo w gorącej wodzie jestem trochę kąpana i zawsze chciałabym mieć już od razu wszystko i zacząć się tym bawić. Jednak moja druga połowa też mi mówi aby lepiej k20. Tylko obawiam się, że nawet za pół roku cena się zbytnio nie zmieni, a chciałabym zabrać go ze sobą na wakacje - a wyjeżdżam na początku lipca.
W każdym razie jeśli ten obiektyw, który mam będzie w miarę ok - tzn. da się jakoś na początek strawić to zostanę przy k20, bo jednak i matryca CMOS i kilka innych szczegółów mi tutaj bardziej odpowiada.

Dzięki za rady - jeśli kupię jeszcze w kwietniu to na zlocie będziecie mnie uczyć! Oj, zabrzmiało groźnie

Idę śladami Rysia do "fotopolisa" Pentax k20d

meeg poczytaj sobie test na optycznych:
http://optyczne.pl/69.1-Test_aparatu-Pentax_K20D.html

Tak, analizowałam dość dokładnie ten test i następnie zarówno forum Optycznych jak i na innych stronach, które do tego testu się odwoływały. Po przeczytaniu testu w pierwszej chwili powiedziałam NIE - nie chcę tego aparatu, jednak gdy emocje opadły i poczytałam różne dyskusje zmieniłam zdanie na plus. Najbardziej martwi stwierdzona niepowtarzalność modeli, ale tutaj uważam, że tak już jest że nie wiadomo na co się trafi i wszystkie marki potrafią zawodzić. Wałkowany problem z hotami - tutaj fakt jest coś na rzeczy ale i redakcja testująca się trochę nie popisała z tym brokatem. Natomiast kwestia mocy lampy - dla mnie to już "bicie piany" bo i tak nawet w kompakcie lampę wykorzystywałam bardzo sporadycznie (bo taka wbudowana lampa raczej kiepska jest) - zresztą zawsze można jej siłę wzmocnić poprzez ustawienia, nie wspominając już o dołączeniu lampy zewnętrznej. Inne rzeczy - np. wydajność stabilizacji - tutaj są tak różne opinie, że sprawę traktuję jako subiektywne odczucia fotografujących - zresztą do tej pory wspomniany kompakt taszczyłam ze statywem, aby przy dłuższym czasie nie poruszyć (stabilizacji nie miałam), więc nawet taka stabilizacja na pewno będzie mnie satysfakcjonowała. A ta rzeczywista rozdzielczość matrycy - tutaj za głupia jestem aby się wypowiadać i nie mogę odnieść tego do wcześniejszych doświadczeń. Pozostaje tylko kwestia ceny. W Polsce ten aparat jest moim zdaniem zawyżony cenowo. Jednak w teście porównują go z aparatami jeszcze droższymi - np. Olympus E-3 i jakoś nie zwracają na ten fakt uwagi. No ale widzę, że zaczynam bronić czegoś czego jeszcze nie używałam (tylko w ręku trzymałam) - a to chyba nie jest ok.
Reasumując nie boję się zaryzykować pomimo lektury tego testu. Tylko ta cena... Dlatego myślałam nadal o k10.

My już problem mamy z głowy.
3 tygodnie temu brat kupił nam w USA :



+ ekstra kartę pamięci


Za wszystko zapłaciłem 250$.

Teraz mamy 2 aparaty, stary to canon A40.





Instrukcja jest po angielsku i hiszpańsku a menu w aparacie między innymi po polsku!!

A do mnie dziś dotarła Minolta Dynax 5. Uwsteczniam się, wiem



Bardzo mi się podoba I niech mi kto z Markiem III albo innym D5 podskoczy w kontrastowym świetle Chorwacji

Rysio napisał(a):A do mnie dziś dotarła Minolta Dynax 5. Uwsteczniam się, wiem ....

A tam od razu uwsteczniłem Bardzo dobry sprzęcik. Z niedawnych czasów został mi analog Canon EOS3000 i w sumie zastanawiam sie czy go opchnąć czy zostawić.

meeg kilka dni temu mój znajomy kupił w dobrej cenie K10D, bawiłem się nim przez chwilę i przyznaję że zrobił na mnie dobre wrażenie. Uważam że jak na początek przygody z lustrem Pentax będzie dobrym wyborem.
Pamiętaj jednak że lustrzanka pokaże Ci swoje pazurki wtedy gdy zrezygnujesz z ustawień auto
Kupując aparat decydujesz się na dany system, z czasem gdy pokochasz robienie zdjęć sama stwierdzisz czego potrzebujesz....



krakuscity ehhh łezka w oku się kręci.....4 lata temu na podobnym modelu z serii A Canona stawiałem pierwsze kroki z fotografią

Rysio widzę że pogłębiasz wiedzę fotograficzną

meeg jeśli chodzi o matrycę CMOS to róznica w szumach jest spora, niedawno zrobiłem sobie szybki test:
Statyw, samowyzwalacz
f2.8 10.5mm ISO 800(wycinek około 10% całego zdjęcia)

D80


d300

Arek, e tam pogłębiam skaner se kupiłem do filmów to muszę mieć co skanować

Piotrek, nigdy w życiu analoga się nie pozbywaj, kup sobie tylko skaner do slajdów i radochy będziesz miał w 3 i ciut ciut. Choć z drugiej strony rozsądniejsze byłoby zunifikowanie puszek pod 1 bagnet, ja tak zrobiłem

Edit:

Arek, tosz ta osiemdziesiątka szumi jak moja A100

Rysio napisał(a):Z pełnym szacunkiem Lesio ale nie pieprz http://www.wilab.pl/przygotowanie.html
Pomijam tu kwestie cropowania itp. Po drugie nie ilość Mpix jest najważniejszą różnicą tych 2 aparatów o czym napisałem w poprzednim topicu

Baaardzo nieładnie się wyraziłeś z całym szacunkiem Rysiu ale widziałem na własne oczy zdjęcia robione z 5MPixli na formacie 50x75 ... widziałem = wiem co "pieprzę"

Z całym szacunkiem Rysiu dla Twojej wiedzy technicznej - nie pieprz

Pozdrav

P.S. Porównaj sobie 5 MPix z małpki i 5 MPix z Canona MarkII lub innego Nikona D3

P.S. 2. I możesz zostać "Tomaszem niewiernym" który jak nie zobaczy to nie uwierzy ja WIDZIAŁEM

Rysio D80 w gruncie rzeczy nie szumi tak bardzo gdy zdjęcie jest poprawnie naświetlone, spójrz natomiast jaka jest róznica w przejściach tonalnych i poprawnym oddaniu koloru.... o ostrości już nie wspomnę



D80 ISO 1600 crop 20% kadru


D300 ISO 3200 crop 20% kadru

No i znowu jestem w kropce. Byłam dzisiaj w media aby sprawdzić jak zachowa się mój stary obiektyw z body k20d. No i okazało się, że nie działa AF... Z moimi krótkowzrocznymi oczami to nie jest dobra wiadomość i nie ma co liczyć że będę zadowolona z używania tego obiektywu... Dlatego niestety k20 musiałabym kupić z kitem a to kolejne 350 zl. do przodu - wtedy wykraczam ponad założoną najwyższą granicę zakupów już o prawie 700 zł. (przy zakupie samego body to "wykroczenie było jeszcze do strawienia teraz już gorzej). I znowu zaczynam się zastanawiać nad k10d i nie mogę się zdecydować. ....

meeg a jakim budżetem dysponujesz? pytam bo widzę na allegro że k10d dostaniesz z dwoma szkłami taniej niż k20d z kitem.
Wydaje mi się że taki zestaw byłby dla Ciebie ciekawszy, może warto się na tym zastanowic?

Rysio napisał(a):A do mnie dziś dotarła Minolta Dynax 5. Uwsteczniam się, wiem



Bardzo mi się podoba I niech mi kto z Markiem III albo innym D5 podskoczy w kontrastowym świetle Chorwacji

Rysio ..... czyli juz nie muszę sie martwić, że czychasz na moją. ( szukałem jej kilka godzin ale znalazłem .... nawet kurzu nie było)