Południowa Dalmacja - rejs jachtem początek czerwca 2009

Wspaniała relacja! Ja żegluję od dawna, ale wcześniej na śródlądziu, dwa lata temu miałem okazję wypłynąć w tygodniowy rejs
w Cro ze znajomymi i...wpadłem - tak mi się to spodobało że zrobiłem papiery morskie (Radiooperator i ISSA) i w tym roku znowu pożeglowałem w maju - było oczywiście fantastycznie, choć chwilami troszkę zimno...
W przyszłym roku dalszy ciąg zwiedzania Chorwacji od strony morza ))
Przygotuję i swoja relację Na Twojej skorzystałem przy planowaniu
trasy
dzięki i Ahoj!

Michał

Dzięki !
No mi chłopaki z którymi żegluję po mazurach też ostro pozazdrościli

Szczególnie że miałem pełen przekrój pogody , myślę że właśnie maj-czerwiec oraz wrzesień ( patrz super realcje Dangol - bardzo szczególowe ) jest najfajniejszy do żeglowania , sierpniowe słoneczko na jachcie może byc jednak ciut nudne i męczące .
Poza tym miejscowości na wybrzeżu spokojniejsze , mniej ludzi ....

Problem wśród moich najbliższych znajomych w w tym że nikt z nas nie ma papierów morskich .
Jeden z kolesi który miał m.in. je zrobic - w tym roku był ze mną w Chorwacji w sierpniu ale stacjonarnie na lądzie - zrezygnował bo żona mu zaciążyła a mieszka w ...... Otwocku

No ja w przyszłym roku planuję rejs integracyjny dla ludzi z mojego działu IT - wybraliśmy termin 22-29 maja - wypływamy z Sukosanu.
Od 2 lat robie w maju takie rejsy z kumplami z firmy, ale wcześniej tylko Mazury.
A z rodzinką znowu na tydzień żagli a potem tydzien na kempingu, wybieram się po 15 sierpnia. Moje dzieciaki uwielbiają wodę i taki wypad to dla nich ogromna radocha
Dodałem tu trochę fotek z 2 rejsów - zapraszam
Pozdrawiam - Ahoj!

Michał

Fajny rejsik

Musiałam tu wrócić Niestety, wakacje na jachcie nadal w sferze marzeń, jakoś nie mam odwagi z 3,5 latką na takie spędzanie czasu. Może za rok, dwa.

Wrak na skałach pikuś, ale widzicie te oczy Normalnie to błagalne spojrzenie: proszę, proszę nie zjedz mnie

armar napisał(a):
połów jednego z rybaków