Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Polacy a zachowanie w Chorwacji

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kapitan_statku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 225
Dołączył(a): 02.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kapitan_statku » 14.05.2009 11:01

Generalnie w każdej nacji zdaża się "bydło" - czasem inaczej nie da się powiedzieć. Jak to kto widzi, zależy od głównie od stereotypów. Mnie osobiście bolą reakcje na próby zwrócenia uwagi. Przeważnie kończy się to zachowaniami agresywnymi i oczywiście głównie po alkocholu. Byłem świadkiem różnych zajść zarówno z udziałem Polaków jak i Niemców, Anglików i Włochów i poza językiem wyglądało to zawsze tak samo.
jerzyk
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 30.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jerzyk » 29.05.2009 14:28

. Byłem świadkiem różnych zajść zarówno z udziałem Polaków jak i Niemców, Anglików i Włochów i poza językiem wyglądało to zawsze tak samo.


Święte słowa
poz
dallaska
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1390
Dołączył(a): 03.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) dallaska » 29.05.2009 21:40

młode angielki w nocy przed pubem ,,haftowały''jedna druga trzymała za głowe .zawsze mnie dziwiło ze ziab pierwsza w nocy a one w klapkach i bluzeczkach kusych
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3897
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 29.05.2009 21:57

dallas napisał(a):młode angielki w nocy przed pubem ,,haftowały''jedna druga trzymała za głowe .zawsze mnie dziwiło ze ziab pierwsza w nocy a one w klapkach i bluzeczkach kusych


Cóż prawdopodobnie są do tego przyzwyczajone... Ostatnio na przełomie marca i kwietnia goścliśmy jedną z nich. Przyleciala z Londynu w jednej cieniutkiej bluzie. Niestety na moje obawy zziębnięcia i rozchorowania, zupełnie nie reagowała. Poza tym jednak "absolutnie" zachowywała się okey. :papa:
P_Piotrek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 245
Dołączył(a): 18.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) P_Piotrek » 29.05.2009 22:38

Hej, nie piszcie proszę tak głośno o tych angielkach, bo nasze młode dziewczyny lubią brać z nich przykład! :)
Czasem tak sobie nieśmiało myślę, że jako naród - to mamy genetycznie zakodowaną nieumiejętność normalnej rozmowy, dyskusji i wymiany myśli. Szczególnie dotyczy to sytuacji trudnych. I jeszcze mamy nieodpartą potrzebę udowodnienia, że jesteśmy choćby odrobinkę lepsi od innych. Przede wszystkim dotyczy to mężczyzn, ale także kobiety, które starają się ich naśladować :) I to m.in. rzutuje na nasze zachowanie - także za granicą :)
dallaska
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1390
Dołączył(a): 03.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) dallaska » 30.05.2009 14:04

nie beda brały przykładu z angielek :wink: angielki maja po 20 lat i sa juz otyłe ,mieszkałam z jedna to miała na szafach paczki chipsów i dała mi 10 lat mniej wieku :wink:
noicodok
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 23
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) noicodok » 30.05.2009 14:12

A jak są chude to mają wadę zgryzu
gordipi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 284
Dołączył(a): 16.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gordipi » 30.05.2009 14:28

Widziałem wiele Polek 20-letnich równie otyłych :(
kapitan_statku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 225
Dołączył(a): 02.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kapitan_statku » 30.05.2009 14:57

A jaki to ma związek z tematem? Brzydkie angielki bardziej dymią? A te z krzywymi zębami?
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 30.05.2009 14:58

gordipi napisał(a):Widziałem wiele Polek 20-letnich równie otyłych :(

Niestety, takie czasy.
A co do zachowania... akurat ja spotkałam na wakacjach tylko kulturalnych rodaków wymieniliśmy poglądy, miła pani pstryknęła nam zdjęcia. Nieodpowiednie zachowanie nie zależy od kraju pochodzenia tylko od tego jak nas wychowano, jeżeli ktoś ma wpojone od dziecka że inni tez chcą odpocząć i nie należy im w tym przeszkadzać to tak robi niezależnie od tego gdzie jest. A śmieci wyrzuca do kosza , bałaganienie nie jest tylko naszą cechą narodową. Co powiecie o toaletach w Dubrowniku? I torebkach foliowych pływających wieczorem po Adriatyku? :?
noicodok
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 23
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) noicodok » 30.05.2009 15:16

kapitan_statku napisał(a):A jaki to ma związek z tematem? Brzydkie angielki bardziej dymią? A te z krzywymi zębami?

Sorry, "z zębami" to miała być ironia na zasadzie argumentów: "a u was to murzynów mordują".
iamam
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 210
Dołączył(a): 26.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) iamam » 30.05.2009 20:39

Wpadki zdarzają się niezależnie od narodowości - jedni grzeszą jednym, inni drugim - nikt nie jest święty tylko z powodu paszportu jakim się legitymuje. Jedno co rzuciło mi się w oczy podczas zeszłorocznego pobytu w Cro to to, że narzekamy na wszystko. Po dwutygodniowym pobycie w Tribunj gdzie odpocząłem jak nigdy od wszystkiego (od rodaków również) pojechaliśmy na Plitvickie. Prawie każdy zasłyszany rodak (a było ich tam sporo) narzekał: Za dużo ludzi, za wąskie ścieżki, za drogie bilety, ten Niemiec z psem idzie, ale tu ciepło, ale ta kolejka długa (...). Długo można by wyliczać. Myślę, że narzekamy również na źle zachowujących się rodaków i stąd ta dyskusja. Ludzie więcej luzu i wyrozumiałości. Nie można zgadzać się na chamstwo ale miejmy wyrozumiałość dla zabawy (nie każdy wypoczywa tak samo). Nie mam tu oczywiście na myśli ekstremalnych wypadków, które należy tępić z całą stanowczością.

Myślę, że z zachowaniem rodaków jest jak z kierowcami: 90% kierowców twierdzi, że jeździ lepiej niż przeciętny kierowca.

pzdr.
who
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 419
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) who » 30.05.2009 21:16

Nowmarek napisał(a):... Na kampie Prapratno a konkretnie na plaży zrobili sobie ognisko, .... Poza tym mieszkałem u Chorwata, gdzie większość apartamentów wynajmowali Czesi. I tylko nam po kilku dniach pobytu właściciele - Chorwaci ufundowali wspaniałą kolację z owoców morza i degustacją wina....

- czy mieszkasz może we Wrocławiu? :-)
Co do meritum. Tyle opinii, ilu wypowiadających się. Ja będę raczej bronił rodaków. Może dlatego, że nie spotkałem szczególnie drastycznych form parszywego zachowania, no może poza pojedynczymi przypadkami. Raczej nie odstajemy od innych nacji. Natomiast gdybym miał palnąć, tak z rękawa, kogo uważam za najbardziej hałaśliwych, powiem - Francuzów. Podczas kilku (z wielu) pobytów w Dubrovniku, słyszalne i widoczne były grupki włóczących się uliczkami młodych Francuzów, zdrowo pijanych i "drących mordy" jak mało kto. Podobnie w Prapratnie i na "Camping Tiber" w Rzymie - tam zachowywali się jak hordy barbarzyńców, nieomal na granicy zagrożenia dla innych turystów. Ale żeby zaraz wyciągać z tego uogólniające wnioski? Co do określenia "bydło" - to niewątpliwie ma zastosowanie na miejscu, w kraju. Mało kto, będąc z natury człowiekiem spolegliwym, któremu zasady savoir-vivre'u są nieobce, nie doświadczył na własnej skórze zachowań tego rodzaju. Co gorsza, jakakolwiek, najłagodniejsza w formie próba zwrócenia uwagi na niegodne zachowanie, wzbudza jedynie wściekłość i dodatkową agresję takiej osoby. Paranoja.
noicodok
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 23
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) noicodok » 30.05.2009 22:14

W jednym z wcześniejszych postów napisałem, że "jak słyszę język polski to schylam głowę i zmykam". Jest tak dlatego, bo znawcy savoir-vivre'u rozmawiają cicho, ew. karcenie dzieci też jest stonowane, bardzo często niewiele osób to dostrzega czy słyszy. Ci najbardziej hałaśliwi :twisted: i niestety używający różnego rodzaju wulgaryzmów niestety zwracają na siebie uwagę wszystkich. Jeśli robią to po polsku to niestety jest to dodatkowo wkurzające, w innych językach to po prostu bardzo przeszkadza(chyba, że zna się język obcy jak własny}. Rzeczywiście, w kraju zachowania takie są na porządku dziennym i w gruncie rzeczy radujmy się, że w Chorwacji też od tego odpoczywamy.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 31.05.2009 06:21

Bydło jest wszędzie jak ktoś napisał.
A w porcie Vantacici - zatoka Malinska KRK -wisiał taki napis:
Cisza nocna obowiązuje od 23.00 - turystów nimieckich
dotyczy to od godziny 22.00. HA!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Polacy a zachowanie w Chorwacji - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone