Pogaduchy

croktoś napisał(a):

Bartek81 napisał(a):Moje 3 grosze odnosnie obecnego funkcjonowania forum.
Jest to jedno z niewielu jak nie jedyne forum w którym regularnie uczestniczę od 7 lat kiedy sie zarejestrowałem ale i wcześniej je przeglądałem.
Przez pewien okres było to forum ( oczywiście z małymi wyjatkami) gdzie było więcej pozytywów i konkretów związanych z ideą tego forum niz odwrotnie.
Niestety wielu zasłużonych forumowiczów odeszło.
Obecnie uważam ze to nie idzie w złym kierunku ….

Pozdrav.

Zdecydowanie podzielam te odczucia.
Edit: Obecnie uważam,że IDZIE to w złym kierunku;),reszta bz

Osobiście jestem obecna na forum od 2008
z przerwami…

Autokracja i jej konsekwencje są bardzo odczuwalne.
Najgorsze jest szykanowanie userów,ale ignorowanie postulatów jest równie przykre.

Wątpię czy Stary Admin ma z tego satysfakcję,ale spokojnie mógłby powiedzieć :
„Wam się oczy otworzą,jak mnie się zamkną”
Pozdrav!

Miałem na myśli ze w złym kierunku to szło ...teraz wali poboczem i zmierza do rowu

A jak powinno być? Oprócz zakazu politykowania.

Najlepsze jest to, że admin mimo kilkunastu postów z prośbami/postulatami o zdjęcie bana ze "starych wyjadaczy" olał to ciepłym moczem, a sam pisze sobie posty na luźne tematy typu czemu woda jest zimna itp jak gdyby nigdy nic. Tak trochę zawiało Stalinem

Brasilia napisał(a):Najlepsze jest to, że admin mimo kilkunastu postów z prośbami/postulatami o zdjęcie bana ze "starych wyjadaczy" olał to ciepłym moczem, a sam pisze sobie posty na luźne tematy typu czemu woda jest zimna itp jak gdyby nigdy nic. Tak trochę zawiało Stalinem

Toć pisałem o rozkazie nr 227
Żaden admin nie uległ prośbom tego typu bo to byłoby oddanie części władzy. A takie petycje to nic nowego. Była kiedyś inicjatywa starych forumowiczów żeby odbanować wszystkich i stworzyć jakby podforum gdzie będzie można pisać łącznie z banitami. To usłyszeli nie a jeśli miałoby powstać to admin i tak zrobi z tego chlew który trzeba będzie zamknąć.

A jak wg Was ma wyglądać forum? Zdjęcie banów to nie wszystko.
Nadal będą niesmaczne - prywatne wycieczki przeciw konkretnym osobom?
Albo odpowiedzi typu - wystarczy sprawdzić, masz lupkę, przejrzyj historię?
Takie odzywki tylko zniechęcają do zadawania pytań.

Fakt, że forum bardzo się rozrosło i ciężko wymyślić nowy temat który wszystkich rozrusza

Wszystkiego najlepszego dla polskich policjantów. Jak najmniej roboty i jak najwięcej kasy

Marlowe1994 napisał(a):Wśród moich znajomych forum nie ma nawet w tle.

To po co tu jesteś?

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Wśród moich znajomych forum nie ma nawet w tle.

To po co tu jesteś?

A jaki to ma związek?
Jestem zalogowany na jeszcze innym forum motoryzacyjnym. I wśród moich znajomych nikt o tym nie wspomina. To niepotrzebnie tam jestem?

WojtekKRK napisał(a):Jestem kolejny raz w Cro w tym roku i widzę wielkie pustki jakoś mnie to przestaje dziwić, ceny tragedia . Przyszły rok chyba będzie inna destynacja a szkoda bo jestem byłem wielkim fanem tego kraju

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Już mały ruch na autostradzie mnie zdziwił, parkingi puste a i na miejscu pod aparmanami niewiele samochodów, tablice na budynkach o wolnych miejscach..
Właściciele mieszkania u których byliśmy sami stwierdzili, że wraz z wejściem ojro ceny poszybowały w górę (niektóre o 200% )
Chorwacji się po prostu "ugotowali"...

Super. Czyli nie ma się co obawiać korków. Widać to co mówią w Radio Bravo, o zatorach na Lučko to bajki. A słucham codziennie i raz słyszę że kilometr a czasem i 10...

Bylem w tym roku na takiej Greckiej wyspie Kefalonia .Pobyt w hotelu 3 gwizdki ze sniadaniem z biura ,700 metrow do morza , jedlismy obiady w tawernach i wypozyczylismy male autko na 4 dni. Suma kosztow za 3 osoby pokoj z widokiem na morze i z basen za 6 dni 12 tysiecy. Za ta kase to w Chorwacji na luzie ogarne jakies 12 noclegow.Teraz jak patrze na ofert biur to za 3 tysiace od osoby ALL to w blokowiskach cenrum miasta albo na totalnym zadupiu.Tak wiec Chorwacja dalej jest dobrym cenowo kierunkiem bo wszystko wszedzie podrozalo radze wiec zmienic prace na lepsza albo brac drugi etat jakies sprzatanie bo co niektorym swiat odjechal.

Marlowe1994 napisał(a):Super. Czyli nie ma się co obawiać korków. Widać to co mówią w Radio Bravo, o zatorach na Lučko to bajki. A słucham codziennie i raz słyszę że kilometr a czasem i 10...

Bajki. Przez Lučko przejechałem nawet nie wiem kiedy Gdyby nie bramki (na karcianych przede mną 2 samochody) to nie wiedziałbym o tym, że mijam ten sławny odcinek...

Dobrze, że choć korków już nie ma. Dzięki temu tą dodatkową robotę będzie można znieść. W sumie to akurat tak przed wakacyjnie można po godzinach jakieś zbieranie truskawek czy malin sobie ogarnąć

Dobrze, że choć korków już nie ma. Dzięki temu tą dodatkową robotę będzie można znieść.[/quote]
Zerknij sobie choćby teraz. Wpisz załóżmy trasa varazdin-zadar a zobaczysz czy nie ma korków. Dziś przeglądam od około 6 rano i korki co kawałek. Nie ma dramatu jak rok temu że wszystko stało ale i tak jest źle. Ale temu że nie ma dramatu to chyba odrobinę mniej ludzi w tym roku?

Wprowadzą alpr, dobudują pasy od Lučko do Bosiljeva i będziemy śmigać jak perszingi